Prawdziwy raj dla kociarzy znajduje się na Hawajach

Lanai to mała wyspa należąca do archipelagu Hawajów. Jest idealnym miejscem wypoczynku i relaksu – cudowna pogoda, woda świetna do surfowania i nurkowania, niesamowite widoki, przepyszne ananasy, jakie można znaleźć tylko na Hawajach. Nie to jednak ją wyróżnia, lecz koty. Hawaje i koty? Setki kotów! Można się tam wybrać, by odpocząć w towarzystwie naszych ulubionych czworonogów. To prawdziwy raj dla kociarzy! Przekonajcie się.

Krótka historia

Wszystko zaczęło się w 2004 r., gdy wysterylizowano wolnożyjące koty w Lanai i dano im schronienie w końskiej zagrodzie w górach. Na początku schroniskiem zajmowała się malutka grupa miłośników kotów, którzy robili to, co konieczne, biorąc pod uwagę fakt, że na wyspie nie było wówczas odpowiedniego wsparcia dla zwierząt. Grupa pomagała także ptakom w potrzebie. Założycielka sanktuarium, Kathy Carroll, kierowała wszystkimi działaniami, a jej zapał motywował wszystkich. Kathy przeprowadziła się na wyspę ze swoim mężem Mikiem, który jest malarzem.

Lanai Cat Sanctuary ratuje koty na wyspie

Do obecnego miejsca sanktuarium przeniosło się w 2009 r., a cztery lata później zakupiono nowoczesną mobilną klinikę weterynaryjną, która umożliwia m.in. sterylizację, prześwietlenia i inne niezbędne zabiegi. Zatrudniono też zespół lekarzy. Od 2013 rozpoczęto rozbudowę placówki. Obecnie sanktuarium Lanai Cat Sanctuary obejmuje teren 3,5 hektarów.

Lanai Cat Sanctuary nie istniałoby bez ludzi, którzy przyjeżdżają na Hawaje i wspierają to przedsięwzięcie pieniężnie. W sanktuarium znajduje się obecnie ponad 600 kotów. Każdy z podopiecznych jest pod opieką weterynaryjną, ma mikroczip i książeczkę zdrowia.

Nietuzinkowe schronisko

Lanai Cat Sanctuary to niezwykłe schronisko dla kotów. Mimo że atmosfera jest zupełnie inna niż w typowym przytulisku dla zwierząt, to można tam adoptować podopiecznego - w rzeczywistości bądź wirtualnie - zapewniając mu dobra materialne. To miejsce to raj dla kociarzy, ale także dla kotów. Mruczkom jest tam po prostu dobrze: nie są pozamykane w klatkach, mają mnóstwo przestrzeni, miejsca do zabawy i odpoczynku. A przede wszystkim… są pod nieustanną profesjonalną opieką.

Ślub z kotami na Hawajach

Jako ciekawostkę można dodać fakt, że jest możliwość zorganizowania ślubu w Lanai Cat Sanctuary. Pierwsza taka uroczystość, która przetarła szlaki, odbyła się kilka lat temu. Poniżej fotorelacje z cudownych dni, w których pary powiedziały sobie „tak!” w towarzystwie setek kotów. Może ktoś z was się skusi? ;)

źródła: https://www.instagram.com /lanaicatsanctuary/ , https://lanaicatsanctuary.org/