10.05.2016
Akcja kastracja zamiast eksterminacji
Koty.pl
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Koty są miłe. Ale są też niezwykle skutecznymi drapieżnikami, mogącymi zagrozić wyginięciem endemicznych gatunków zwierząt. Jak w przypadku zajęcy Amami. Jak poradzili sobie z kocim problemem Japończycy?
fot. flickr/CC
Władze japońskiej wyspy Tokunoshima pochwaliły się, że plan kastracji wszystkich kotów powoli zbliża się ku końcowi. Akcja, rozpoczęta półtora roku temu, ma na celu uratowanie populacji gatunku zagrożonych wyginięciem zajęcy, które występują tylko w dwóch miejscach na świecie.
Na Tokunashima w prefekturze Kagoshima na południu Japonii przy życiu pozostało jedynie 200 zajęcy Amami (pięciozębik leśny, Pentalagus furnessi), które są endemicznym gatunkiem zagrożonym wyginięciem. Nazywane żywą skamieniałością, są ostatnimi przedstawicielami gatunku azjatyckiego zająca, który tysiące lat temu wyginął i przetrwał jedynie na dwóch japońskich wyspach. Za główne zagrożenie dla ich przetrwania uznano tamtejszą populację kotów. Oprócz kotów na wyspie nie ma innych drapieżników.
Władze wyspy stanęły przed problemem – co zrobić z kotami? Japończycy kochają koty i ostatnią rzeczą, którą chcieliby zrobić, to masowe wybijanie mruczków. Wybrano inną metodę – akcję masowej kastracji kotów, która na dłuższą metę powinna znacznie ograniczyć populację kotów na wyspie. Rozpoczęto ją półtora roku temu. Wykastrowano 2,2 tysiąca kotów spośród 3 tysięcznej populacji tych zwierząt. Na Tokunashima wyłapywane i kastrowane są wszystkie biegające wolno koty, natomiast mieszkańcy wyspy zobowiązani są trzymać swoje zwierzęta w domach. Jeżeli któremuś pupil przypadkiem ucieknie, po złapaniu zwracany jest właścicielom. Oczywiście już wykastrowany. (za: tvn24.pl)
Koty.pl to portal tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Zobacz powiązane artykuły
15.03.2024
Kotka porzucona na drodze. Walczy o powrót do zdrowia
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Została znaleziona na jednej z najbardziej ruchliwych dróg w Toruniu. Obecnie kotka wraca do zdrowia pod czujnym okiem lekarzy weterynarii.
undefined
13.03.2024
Bezdomny, chory Franio znalazł dom dzięki internautom
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Franio przeżył wiele, jednak wreszcie znalazł ciepły kąt, w którym będzie mógł rozgościć się już na zawsze.
undefined
07.03.2024
Tragiczny pożar. Bohaterski 60-latek zapłacił najwyższą cenę za ratunek kotów
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
W ubiegłym tygodniu w warszawskim Marysinie Wawerskim wybuchł pożar. 60-latek, ryzykując własnym życiem, wrócił do płonącego mieszkania, by ratować dwa koty.
undefined