04.06.2020

Wzruszająca historia! Bezdomna kotka w niezwykły sposób podziękowała za pomoc

author-avatar.svg

Julia Dzierżak

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Ta historia pokazuje, że pomoc słabszym zawsze się opłaca! Nagrodą jest przyjaźń i zaufanie. Ta kotka dowiodła tego w niezwykły sposób.

Bezdomna kocia mama zaprowadziła kobietę do swoich młodych!

fot. Shutterstock

Bezdomna kocia mama okazała zaufanie kobiecie, która ją dokarmiała, odkrywając przed nią swój największy skarb. Domyślasz się, gdzie ją doprowadziła? Serce rośnie, kiedy napotykamy na swojej drodze osoby, które niezależnie od sytuacji bardziej troszczą się o dobro innych, niż o swoje. Takim usposobieniem wykazała się Shea Prior i chyba można powiedzieć, że zostało jej to wynagrodzone w przemiły sposób.

Oswajanie trwa bardzo długo…

Kilka miesięcy temu Shea zauważyła, że w okolicach jej ogrodu błąka się bezdomna kotka. Szara ślicznotka od razu przykuła uwagę kobiety, która postanowiła zająć się nią w miarę swoich możliwości. Mała okazała się strasznym dzikuskiem, więc minęło sporo czasu, zanim pozwoliła podejść do siebie na tyle blisko, żeby można było zostawić jej coś do zjedzenia.

Shea się jednak nie poddawała i cierpliwie zdobywała zaufanie szarej kotki. Po wielu tygodniach rozumiały się już całkiem dobrze! Mruczka dawała się głaskać, przychodziła na obiadek, a nawet pozwalała brać się na ręce. Dzięki temu Shea zdołała zauważyć, że jej bezdomna podopieczna została kocią mamą! Od razu postarała się o jak najlepsze wyżywienie karmiącej kotki i oczywiście chciała zobaczyć maluszki…

Tak bezdomna kocia mama okazała swoje zaufanie

Kobieta wiedziała, że kotka bardzo jej ufa, jednak nie miała pewności, czy na tyle, by zaprowadzić ją do swoich młodych. Bezdomna kocia mama jednak nie zawiodła. Zapytana, gdzie są jej pociechy, szybko zaprowadziła do nich swoją opiekunkę.

Kiedy szłyśmy na miejsce, mała ocierała się o moją nogę, wydając przy tym swój charakterystyczny, skrzeczący „miauk”. Zaprowadziła mnie pod moją własną szopę. Zobaczyłam pod nią kilka małych, puchatych kulek! Bezdomna kocia mama zachęcała je, żeby wyszły się ze mną przywitać – opowiada Shea.

Jak widać, szara kotka odwdzięczyła się za opiekę, okazując kobiecie swoje zaufanie i pokazując jej maluchy. Jeden z nich okazał się wyjątkowo odważny, bo od razu podszedł do Shei i z dumnie podniesionym ogonkiem pozwolił się pogłaskać.

Co dalej z maluchami?

Na początku wspomnieliśmy wam o bezinteresowności Shei i przedkładaniu dobra innych nad swoje. Tak się złożyło, że z powodu pandemii kobieta straciła pracę, ale mimo to dalej opiekowała się bezdomną kocią mamą. Teraz chce ją przygarnąć, a kociaki przygotować do adopcji. Na zapewnienie im odpowiedniej karmy i opieki weterynaryjnej potrzebne są jednak znaczne środki… Zaradna Shea założyła profil na specjalnej stronie, gdzie prowadzi zbiórkę pieniędzy na pomoc dla bezdomnej kociej mamy i jej pociech. Deklaruje, że to, co zostanie po oddaniu kotków nowym opiekunom, przekaże na pobliskie schronisko.

Shea powinna być dla nas wszystkich przykładem, że można pomagać zawsze i w każdej sytuacji. Zamiast znajdować wymówki, szukajmy rozwiązań. Satysfakcja może być ogromna!

źródło: Boredpanda.pl | zdjęcia: Facebook

Pierwsza publikacja: 25.04.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg

Zobacz powiązane artykuły

08.08.2025

Kot z charakterem, czyli dzień w „Kocim Mrraju”! Co wydarzyło się na niezwykłym evencie?

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Warszawa na chwilę zamieniła się w krainę szczęśliwych mruczków. Przed wejściem do CH Westfield Arkadia pojawiła się przestrzeń, w której to koty - a właściwie ich osobowości - grały główną rolę. Strefa WHISKAS® „Koci Mrraj” przyciągnęła dziesiątki opiekunów, którzy chcieli lepiej zrozumieć swoich pupili.

null

undefined

05.08.2025

Kot z charakterem – i to jakim! Poznaj osobowość swojego mruczka w "Kocim Mrraju"!

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Kto żyje z kotem, ten wie: nie ma dwóch takich samych mruczków. Jeden z impetem wskakuje na szafę, drugi woli zaszyć się w kartonie i przeczekać dzień w ciszy. Jeden uwielbia gości, inny znika, zanim zdążysz powiedzieć „dzień dobry”. To nie tylko kwestia kaprysu, a osobowości! I choć przez lata sądzono, że koty są trudne do rozszyfrowania, dziś wiemy: każdy z nich to unikat.

null

undefined

22.05.2025

22 maja obchodzimy Dzień Praw Zwierząt. Dlaczego to ważna data?

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

22 maja obchodzimy Dzień Praw Zwierząt – święto ważne nie tylko dla aktywistów i organizacji prozwierzęcych, ale również dla każdej osoby, która traktuje zwierzaki z szacunkiem i troską. To idealna okazja do refleksji nad tym, jak chronimy naszych braci mniejszych i co jeszcze możemy zrobić, by zapewnić im życie wolne od cierpienia.

Bezdomne koty zimą

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata kotów!

Zapisz się