12.04.2021

Nikt nie chciał jej adoptować. Powód? Była zbyt brzydka…

author-avatar.svg

Julia Dzierżak

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

A jednak nie warto było spisywać jej na straty! Poznaj wzruszające losy niechcianej kotki. 

Brzydki kotek ze schroniska już niemal stracił nadzieję na to, że ktoś go pokocha... To los wielu podopiecznych schronisk i przytulisk.

fot. Shutterstock

Brzydki kotek ze schroniska już niemal stracił nadzieję na to, że ktoś go pokocha… Taki los podziela wiele podopiecznych schronisk i przytulisk. Ofiarami zapomnienia i odrzucenia padają najczęściej zwierzęta mało urodziwe, stare lub schorowane, którym nikt nie chce poświęcić swojej uwagi. Historie takie jak ta dają jednak nadzieję, że ich przyszłość nie jest jeszcze stracona…

Brzydki kotek ze schroniska czeka na dom

Dzisiejsza kocia bohaterka Bean nie doświadczyła na szczęście tragedii mieszkania przez wiele lat w schronisku. Jednak znajdowała się tam na tyle długo, by jej przybrani opiekunowie stracili nadzieję na to, że ktoś ją kiedyś adoptuje. Mimo swojego uroczego charakteru kotka Bean nie przekonywała potencjalnych rodzin adopcyjnych. Wszyscy omijali jej klatkę, twierdząc, że wygląda brzydko i zrzędliwie… To łamie serce!

Przeczytaj też: Rzuciła pracę w agencji reklamowej, żeby pomagać kotom!

Wygląd tej kotki spowodowany był przede wszystkim przejściami zdrowotnymi, których doświadczyła. Mruczka została znaleziona na parkingu z poważną infekcją oka oraz kamicą nerkową… Nie była szczepiona ani wysterylizowana. Ratownicy zdążyli przyjść jej z pomocą niemal w ostatnim momencie.

Światełko w tunelu

Pracownicy schroniska, w którym przebywała Bean, doprowadzeni do ostateczności, umieścili jej wizerunek na stronie internetowej promującej adopcję zwierząt. Nie przyniosło to jednak spektakularnych efektów. Biedna, mała Bean wyświetlała się tam ponad miesiąc, a mimo to nikt nie okazywał nią zainteresowania. Do czasu…

Brzydki kotek ze schroniska znajduje kochającą rodzinę!

Jakież szczęście zapanowało wśród pracowników schroniska, gdy okazało się, że ogłoszenie adopcyjne Bean dotarło do kobiety imieniem Francisca. Ona zakochała się w mruczce od pierwszego wejrzenia. Nie mogła też uwierzyć w powód, dla którego nikt wcześniej nie chciał zaadoptować małej. Historia Bean sprawiła, że Francisce pękło serce… Wiedziała, że w takim wypadku musi, po prostu musi dać tej kotce nowy dom.

Aby wcielić swój plan w życie, Francisca przeprowadziła się do nowego, większego mieszkania, które spełniałoby wymogi adopcyjne i zapewniało kotu wystarczająco dużo przestrzeni. Co prawda z adopcją chciała nieco dłużej zaczekać, ale zdjęcie Bean diametralnie zmieniło jej plany.

Na koniec łzy…

Francisca tak bardzo pokochała swoją nową podopieczną, że już po pierwszej wizycie w schronisku postanowiła zabrać ją ze sobą do domu. Pracownicy schroniska zrobili dla niej swego rodzaju wyjątek i zgodzili się na to. Widzieli, jak bardzo przywiązała się do tego zwierzątka. Kiedy kobieta podpisywała umowę adopcyjną, Bean wspięła się na krzesło, by być bliżej niej i obserwować jej ruchy. Patrzyła na kobietę swoimi smutnymi oczami w taki sposób, że ta rozkleiła się na środku schroniska. Dobrze, że były to łzy szczęścia.

Przeczytaj też: 5 rzeczy, które możesz przynieść do schroniska

Dzisiaj Francisca i Bean tworzą zgraną parę. Dziewczyny się wprost uwielbiają. Kotka już pierwszej nocy władowała się swojej opiekunce do łóżka i od tej pory śpi z nią już każdej nocy. Przez pierwsze kilka tygodni nie odstępowała swojej kociej mamy na krok. Na szczęście w miarę oswajania się z nowym otoczeniem zaczęła pozwalać sobie na więcej luzu i nareszcie mogła żyć po swojemu!

Jesteś ciekawy, jak wygląda ten brzydki kotek ze schroniska? Naszym zdaniem jest absolutnie przesłodka i nikt nie powinien nazywać jej w ten sposób… Przejdź na kolejną stronę, by zobaczyć zdjęcia!

Litości! Czy można o niej powiedzieć, że jest brzydka?!

No, tutaj może nie przedstawiała najlepszego widoku…

Ale widać, jak odżyła przy nowej opiekunce!

źródło: Boredpanda

Pierwsza publikacja: 25.04.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg

Zobacz powiązane artykuły

27.03.2024

Wyjątkowe wydarzenie w toruńskim ZOO! Na świat przyszły cętkowane kociaki – taraje

Ten tekst przeczytasz w 5 minut

To prawdziwa sensacja i powód do dumy. W świecie zwierząt właśnie dokonało się coś niezwykłego – na świat przyszły taraje. To ogromny sukces oraz milowy krok w kierunku ochrony tego zagrożonego wyginięciem gatunku. 

Taraje w toruńskim ZOO

undefined

22.03.2024

„To cud, że przeżył”. Kot został wyrzucony na ulicę zaraz po zabiegu kastracji

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Jasio został wykastrowany i tego samego dnia wypuszczony na ulicę. Stan kota wskazywał na to, że nie był nawet do końca wybudzony. Obecnie trwa walka o jego powrót do zdrowia.

kot jaso po kastracji zostal wypuszczony na ulice

undefined

20.03.2024

Interwencja w Fundacji „Toruńska Kocia Straż”. Miasto czasowo odebrało zwierzęta

Ten tekst przeczytasz w 5 minut

Oczom funkcjonariuszy, którzy przyjechali na interwencję do siedziby toruńskiej fundacji, ukazała się scena jak z horroru. Na miejscu znaleziono 37 martwych zwierząt. Jak mogło dojść do takiego zaniedbania? Czy można było temu zapobiec?

interwencja w fundacji Toruńska Kocia Straż

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata kotów!

Zapisz się