17.07.2015

Cleo jak Lassie, odnalazła swoją panią

author-avatar.svg

Koty.pl

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

Według niektórych koty bardziej przywiązują się do miejsc niż do ludzi. Powinni poznać historię Cleo.

Według niektórych koty bardziej przywiązują się do miejsc niż do ludzi. Powinni poznać historię Cleo.

Nancy Cowen niegdyś mieszkała w Richmond. Tam osiem lat temu przygarnęła bezdomną kotkę. Dała jej na imię Cleo. Wkrótce przeprowdziły się do Westcott. Żyły sobie zgodnie i cicho. Cleo wychodziła z domu na krótkie spacery, ale zawsze wracała. Aż nadszedł dzień, gdy Nancy przestała radzić sobie sama w codziennym życiu. Lata lecą, starsza pani wymagała opieki. Przed sześcioma tygodniami podjęła trudną decyzję o przeprowadzce do domu opieki Bramley House, na wieś. Cleo zostawiła pod opieką dawnych sąsiadów.
Kotka miała jednak inne plany.
Laura Costello z domu opieki Bramley House dwa tygodnie po wprowadzce Nancy zauważyła bezdomną kotkę, która pojawiła się nagle w ogrodzie. Pewnego dnia kotka przyszła i została. Spała na ławkach, jadła to, co podrzucili jej ludzie. Zaglądała w okna do srodka domu. Nie odchodziła. Polubiono przyjazne zwierzę.
Minęły dwa tygodnie. Nancy zwróciła uwagę na kotkę, bardzo podobną do jej Cleo. Ale jej Cleo została przecież w dawnym miejscu. Dylematy rozstrzygnął ogon. A raczej jego częściowy brak. Cleo straciła jego kawałek w wypadku. Przybłęda miała tylko kawałek ogona. To była Cleo.
Znów zamieszkały razem, w jednym pokoju.
Zarządcy Bramley House przyrzekli dać dożywotnie schronienie Cleo.
Pozostaje pytanie, jak kotka odnalazła swoją panią? Nigdy wcześniej nie była w Bramley House.

 

Pierwsza publikacja: 25.04.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg
Koty.pl

Koty.pl to portal tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.

Zobacz powiązane artykuły

27.03.2024

Wyjątkowe wydarzenie w toruńskim ZOO! Na świat przyszły cętkowane kociaki – taraje

Ten tekst przeczytasz w 5 minut

To prawdziwa sensacja i powód do dumy. W świecie zwierząt właśnie dokonało się coś niezwykłego – na świat przyszły taraje. To ogromny sukces oraz milowy krok w kierunku ochrony tego zagrożonego wyginięciem gatunku. 

Taraje w toruńskim ZOO

undefined

22.03.2024

„To cud, że przeżył”. Kot został wyrzucony na ulicę zaraz po zabiegu kastracji

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Jasio został wykastrowany i tego samego dnia wypuszczony na ulicę. Stan kota wskazywał na to, że nie był nawet do końca wybudzony. Obecnie trwa walka o jego powrót do zdrowia.

kot jaso po kastracji zostal wypuszczony na ulice

undefined

20.03.2024

Interwencja w Fundacji „Toruńska Kocia Straż”. Miasto czasowo odebrało zwierzęta

Ten tekst przeczytasz w 5 minut

Oczom funkcjonariuszy, którzy przyjechali na interwencję do siedziby toruńskiej fundacji, ukazała się scena jak z horroru. Na miejscu znaleziono 37 martwych zwierząt. Jak mogło dojść do takiego zaniedbania? Czy można było temu zapobiec?

interwencja w fundacji Toruńska Kocia Straż

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata kotów!

Zapisz się