06.08.2014

Ermitaż rozdaje koty

author-avatar.svg

Koty.pl

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

Kot z muzealnym pochodzeniem - do wzięcia. Warunek - musisz jechać po niego do Rosji.

Znane na całym świecie muzeum Ermitaż w Petersburgu gotowe jest oddać w dobre ręce około 20 kotów, które mieszkają w jego piwnicach i chronią dzieła sztuki przed gryzoniami.

Jak poinformowali organizatorzy akcji, obecnie w podziemiach znajduje się około 70 zwierząt, podczas gdy populację czworonożnych pracowników muzeum stara się utrzymywać na poziomie 50. Jest to optymalna liczba zwierząt dla ich komfortowego zamieszkiwania i efektywnej pracy w muzeum.

Pierwszego kota sprowadził do swojego Pałacu Zimowego jeszcze Piotr Wielki, a już Katarzyna II, która zapoczątkowała zbiór kolekcji Ermitażu, nadała kotom status strażników galerii obrazów. Na ich cześć muzeum corocznie świętuje Dzień Kota w Ermitażu.

Więcej o kotach w Ermitażu przeczytasz TUTAJ.

Pierwsza publikacja: 25.04.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg
Koty.pl

Koty.pl to portal tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.

Zobacz powiązane artykuły

27.03.2024

Wyjątkowe wydarzenie w toruńskim ZOO! Na świat przyszły cętkowane kociaki – taraje

Ten tekst przeczytasz w 5 minut

To prawdziwa sensacja i powód do dumy. W świecie zwierząt właśnie dokonało się coś niezwykłego – na świat przyszły taraje. To ogromny sukces oraz milowy krok w kierunku ochrony tego zagrożonego wyginięciem gatunku. 

Taraje w toruńskim ZOO

undefined

22.03.2024

„To cud, że przeżył”. Kot został wyrzucony na ulicę zaraz po zabiegu kastracji

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Jasio został wykastrowany i tego samego dnia wypuszczony na ulicę. Stan kota wskazywał na to, że nie był nawet do końca wybudzony. Obecnie trwa walka o jego powrót do zdrowia.

kot jaso po kastracji zostal wypuszczony na ulice

undefined

20.03.2024

Interwencja w Fundacji „Toruńska Kocia Straż”. Miasto czasowo odebrało zwierzęta

Ten tekst przeczytasz w 5 minut

Oczom funkcjonariuszy, którzy przyjechali na interwencję do siedziby toruńskiej fundacji, ukazała się scena jak z horroru. Na miejscu znaleziono 37 martwych zwierząt. Jak mogło dojść do takiego zaniedbania? Czy można było temu zapobiec?

interwencja w fundacji Toruńska Kocia Straż

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata kotów!

Zapisz się