08.08.2019

Ktoś zabija koty z japońskiej kociej wyspy

author-avatar.svg

Agata Kufel

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Populacja mruczków z kociej wyspy drastycznie spada. Istnieje podejrzenie, że ktoś celowo truje bezpańskie zwierzęta.

giną koty z umashimy

fot. Shutterstock

Z roku na rok giną koty z Umashimy, znanej szerzej jako kocia wyspa. Sytuacja coraz bardziej niepokoi mieszkańców, a w japońskich mediach pojawiają się spekulacje na temat przyczyn wymierania mieszkających tam zwierząt.

Problemy na kociej wyspie

Umashima to niewielka, słabo zaludniona wyspa należąca do prefektury Fukuoka, oddalona o ok. 6 mil od miasta Kitakyushu. Jest nazywana „kocią”, ponieważ mieszkające na niej liczne mruczki od lat stanowią atrakcję przyciągającą turystów. Niestety, wkrótce może się to zmienić, ponieważ populacja zwierząt w ostatnich latach drastycznie spada. Co gorsza, dzieje się to zbyt gwałtownie, by można było mówić o przypadku.

Jeszcze w 2014 roku na wyspie żyło ok. 90 bezpańskich kotów, które tak chętnie podziwiali przyjezdni. W pewnym momencie pojawiły się skargi miejscowych, którym zaczął przeszkadzać brzydki zapach. Ostatecznie 79 zwierzaków zostało wykastrowanych, by ograniczyć rozród i utrzymać pod kontrolą wielkość populacji. Problem w tym, że obecnie jest ona o ponad połowę mniejsza – szacuje się, że Umashimie zostało zaledwie ok. 30 kotów.

Kto zabija koty z Umashimy?

Kunihisa Sagami, dyrektor fundacji Doubutukikin, która w 2014 roku zajęła się kastracją bezpańskich kotów i otoczyła je obserwacją, nie kryje zaniepokojenia obecną sytuacją.

Taki spadek populacji nie jest normalny i nie ma wątpliwości, że powoduje go ludzki element zewnętrzny zwany okrucieństwem wobec zwierząt – powiedział mediom.

To nie kastracja jest przyczyną, dla której tak gwałtownie giną zwierzęta na wyspie. Istnieją realne przesłanki, że ktoś zabija koty z Umashimy – najprawdopodobniej za pomocą trucizny. Japońskie media opisują doniesienia naocznych świadków, którzy mówią m.in. o rybach pokrytych „dziwną, niebieską substancją”. Podejrzanie wyglądający pokarm miał pojawić się w październiku 2018 oraz w maju tego roku, porozrzucany w różnych częściach wyspy. Jeszcze we wrześniu 2017 roku znaleziono pięć martwych kotów w promieniu 30 metrów od portu.

Sprawą zajmuje się Taisetsuna Nekotachi – specjalna grupa, która ma na celu ochronę kotów. Przewodzący jej Masami Takeshita powiedział mediom, że podejrzane jedzenie może posłużyć jako dowód w sprawie i pretekst do zgłoszenia zawiadomienia o przestępstwie. Mężczyzna zadeklarował też, że jego zespół zrobi wszystko, by ochronić pozostałe przy życiu zwierzęta.

źródło: telegraph.co.uk

Pierwsza publikacja: 25.04.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg

Zobacz powiązane artykuły

09.04.2024

Bił, topił i wieszał kota na kablu. Sadysta usłyszał wyrok

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

W 2022 roku internetową społecznością wstrząsnął filmik, na którym mieszkaniec Gdyni w bezduszny sposób znęcał się nad kotem. Sprawiedliwość w końcu zwyciężyła, a sprawcę spotkała zasłużona kara.

znecal sie nad kotem

undefined

04.04.2024

Dzień Zwierząt Bezdomnych – jak wspierać bezdomne koty?

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Dzień Bezdomnych Zwierząt to dobra okazja, aby pochylić się nad losem kotów, które nie mają domów. Wiele z nich otacza nasz każdego dnia, choć nawet nie zdajemy sobie z tego sprawy. Jak im pomagać?

dzień bezdomnych zwierząt koty

undefined

27.03.2024

Wyjątkowe wydarzenie w toruńskim ZOO! Na świat przyszły cętkowane kociaki – taraje

Ten tekst przeczytasz w 5 minut

To prawdziwa sensacja i powód do dumy. W świecie zwierząt właśnie dokonało się coś niezwykłego – na świat przyszły taraje. To ogromny sukces oraz milowy krok w kierunku ochrony tego zagrożonego wyginięciem gatunku. 

Taraje w toruńskim ZOO

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata kotów!

Zapisz się