Sądzisz, że twój kot kocha głaskanie? To poznaj tego mruczka!

Za każdym wielkim człowiekiem stoi jego… kot! To oczywiste dla każdego kociarza. W przypadku słynnego wietnamskiego pianisty nie jest inaczej. Niebagatelną rolę podczas budowania kariery odgrywa jego wąsaty przyjaciel.

Kocie dziwactwa

Czym byłyby koty, gdyby nie ich odmienność? Fascynują nas, śmieszą, rozczulają. Chyba nie ma na świecie takiego mruczka, który nie miałby tej jednej, właściwej tylko sobie cechy lub dziwacznego przyzwyczajenia. Ale właśnie to sprawia, że kochamy koty, prawda?

Po co kot leży na pianinie?

Wietnamski pianista Thầy Minh, który prowadzi popularny kanał na YouTube’ie, zwrócił uwagę odbiorców w szczególny sposób. Podczas jego nagrań na pianinie zawsze, najspokojniej w świecie, leży sobie… kot! Mruczek wabi się Haburu i ewidentnie czerpie dużą przyjemność ze spotkań z muzyką. Popularność tego duetu rośnie z dnia na dzień, a kanał przez dwa lata istnienia zgromadził już niemałą rzeszę fanów muzyko- i kotolubnych. W tym momencie może pochwalić się liczbą 447 tysięcy obserwujących! Ale… Dlaczego właściwie kot leży na pianinie? Czy Haburu jest aż takim melomanem?

Bez tajemnic!

No dobrze… Zdradzimy ten sekret. Przed naszymi czytelnikami nie chcemy mieć żadnych tajemnic! Haburu ciągle wyleguje się na pianinie, ponieważ młoteczki od strun świetnie go masują! Nie wierzycie? Sami zobaczcie, jak rozpływa się pod tym niezwykłym, muzycznym masażem. Szczególnie polecamy najnowsze świąteczne filmiki, na których Haburu i jego opiekun grają kultowe piosenki bożonarodzeniowe. Wkład mruczka jest oczywiście bardzo istotny. Tylko ten kot leży na pianinie tak dumnie i nadaje nagraniom niepowtarzalnego nastroju!

Czytaj też: Jak działa muzyka dla kotów?

U kogo był już Mikołaj? Bo u Haburu na pewno!

Przejdź dalej, by posłuchać kolejnych nagrań i zobaczyć zdjęcia uroczego Haburu!A tu coś dla fanów piosenki The First Noel!

Czytaj też: Co słyszą koty i jakich dźwięków nie znoszą?

Przejdź dalej, by posłuchać kolejnych nagrań i zobaczyć zdjęcia uroczego Haburu!Relaxing meowsic – nic dodać, nic ująć!

Na koniec nieco Instagrama Haburu!

źródło: Bored Panda | zdjęcie główne: Instagram