26.08.2021
Do takiej biblioteki chodziłby każdy kociarz!
Julia Dzierżak
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Kto mógłby się oprzeć takiej reklamie?! Ten mruczek naprawdę robi furorę!
fot. @centrecountylibrary
Kot z biblioteki w Bellefonte (Pensylwania) przykuwa ostatnimi czasy uwagę internautów. Spieszymy zawiadomić, że najbardziej kociarska i przez to najbardziej atrakcyjna akcja promująca czytanie właśnie trwa! Na czym polega? Sprawdź sam!
Czytaj też: 10 ludzkich zawodów, w których sprawdziłby się twój kot
Kot z biblioteki ogłasza #caturday
Pomysł na promocję jednej z bibliotek w Pensylwanii przerodził się w sieciowy viral. I nie ma w tym nic dziwnego, ponieważ gwiazdą projektu jest przeuroczy kot z biblioteki imieniem Horatio. Na czym polega jego zadanie? Właściwie tylko na wzbudzaniu zachwytu i zainteresowania. Kto zrobi to lepiej niż kot? Pracownicy biblioteki co sobotę przebierają mruczka za bohatera książki lub filmu. Następnie fotografują go z pozycją, którą inspirowane było przebranie i opatrują post hasztagiem „caturday”. Akcja ma na celu promowanie czytelnictwa w przystępny i zabawny sposób.
Chcesz zobaczyć więcej niesamowitych zdjęć kotów? Spójrz na te z baletnicami!
Kto stoi za tym pomysłem?
Pomysłodawczynią i jednocześnie główną wykonawczynią projektu jest opiekunka Horatio – Lisa Shaffer. Pracownica biblioteki naprawdę wie, jak dotrzeć do młodych i starych, by zachęcić ich do spotkania ze sztuką. Jednocześnie stara się, by sam Horatio także czerpał radość i przyjemność z przebieranych sesji zdjęciowych. Lisa nagradza jego cierpliwość smakołykami i zabawą. Same kostiumy wprowadzała stopniowo. Zaczęła od muszek i kapeluszy. Dopiero gdy mruczek się do nich przyzwyczaił, zaczęła wprowadzać inne elementy, np. peruki czy koszule. Jak sama mówi, Horatio jest naprawdę cierpliwy i dzielnie towarzyszy jej w misji promowania czytelnictwa w mediach społecznościowych.
Skąd te fantastyczne kostiumy?
Imponujący jest fakt, że wiele z kostiumów, które przywdziewa kot z biblioteki, zostało wykonanych ręcznie! Opiekunka Horatio niekiedy zamawia gotowe ubranka, jednak wiele z nich przerabia lub wykonuje samodzielnie niemalże od zera. Prowadzona przez nią akcja ewoluuje od 2014 roku. Wówczas, co sobotę, zaczęła wrzucać proste zdjęcia swoich kotów w towarzystwie książek. Wykorzystała też grę słów „caturday”, która służy akcji do dziś. Z czasem zdjęcia były wzbogacane o rekwizyty i kostiumy. Dziś niejeden kociarz i niejeden mól książkowy czekają z niecierpliwością na kolejną #caturday!
1.
Przejdź na kolejną stronę, by zobaczyć inne zdjęcia.
2.
3.
4.
5.
6.
Zapisz się do newslettera Koty.pl i otrzymuj ciekawe treści przed innymi!
źródło: Bored Panda | Zdjęcie główne: Instagram
Zobacz powiązane artykuły
27.03.2024
Wyjątkowe wydarzenie w toruńskim ZOO! Na świat przyszły cętkowane kociaki – taraje
Ten tekst przeczytasz w 5 minut
To prawdziwa sensacja i powód do dumy. W świecie zwierząt właśnie dokonało się coś niezwykłego – na świat przyszły taraje. To ogromny sukces oraz milowy krok w kierunku ochrony tego zagrożonego wyginięciem gatunku.
undefined
22.03.2024
„To cud, że przeżył”. Kot został wyrzucony na ulicę zaraz po zabiegu kastracji
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Jasio został wykastrowany i tego samego dnia wypuszczony na ulicę. Stan kota wskazywał na to, że nie był nawet do końca wybudzony. Obecnie trwa walka o jego powrót do zdrowia.
undefined
20.03.2024
Interwencja w Fundacji „Toruńska Kocia Straż”. Miasto czasowo odebrało zwierzęta
Ten tekst przeczytasz w 5 minut
Oczom funkcjonariuszy, którzy przyjechali na interwencję do siedziby toruńskiej fundacji, ukazała się scena jak z horroru. Na miejscu znaleziono 37 martwych zwierząt. Jak mogło dojść do takiego zaniedbania? Czy można było temu zapobiec?
undefined