Dziś ciężarówki Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania w Łodzi zmieniają wygląd. Nie będą już pomarańczowe ani tęczowe, ale „psie” i „kocie”. To część kampanii społecznej „Przyjaciół się nie wyrzuca”, współorganizowanej przez MPO, fundację Niechciane i Zapomniane oraz Klinikę Weterynaryjną Gdańska 81.
Kampania ma ma celu propagowanie odpowiedzialnej opieki nad zwierzętami i zwracać uwagę na problem bezdomności zwierząt.
Pomysł powstał jesienią ubiegłego roku, gdy pracownicy MPO zebrali stare ubrania i zwieźli do łódzkiego schroniska dla zwierząt. Ubrania miały posłużyć do ocieplenia bud przebywających tam zwierząt. – Gdy kilka lat temu odwiedzałem schronisko, było w nim 200, 250 psów – opowiada Miłosz Wika z MPO. – W tej chwili jest ich tam ponad 700. Wiele zostało porzuconych z bardzo prozaicznych powodów: bo szczekały, sikały albo nie spełniły oczekiwań opiekunów. Chcieliśmy pokazać ludziom, że to przyjaciele. A przyjaciół się nie wyrzuca za drzwi.
Akcja potrwa do końca kwietnia.