14.09.2013
Zabił kota bo ugryzł go w palec
Koty.pl
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Nawet 3 lata pozbawienia wolności grożą 63-letniemu mieszkańcowi Olsztyna za brutalne zabicie kota należącego do byłej żony. Jak powiedział policjantom zrobił to, bo zwierzę ugryzło go w palec.
fot. thinkstockphotos
Nawet 3 lata pozbawienia wolności grożą 63-letniemu mieszkańcowi Olsztyna za brutalne zabicie kota należącego do byłej żony. Jak powiedział policjantom zrobił to, bo zwierzę ugryzło go w palec.
W środę około godziny 20:30 mieszkanka Olsztyna powiadomiła policję, że jej były mąż jest pod wpływem alkoholu i awanturuje się w jej mieszkaniu. Dodatkowo kobieta stwierdziła, że nie może znaleźć swojego kota, a w kuchni widoczne są ślady krwi.
Policjanci, którzy przyjechali na miejsce zdarzenia, dowiedzieli się od mężczyzny, że kot ugryzł go w palec i za to został zabity. Zgodnie ze wskazówkami mężczyzny znaleźli martwe zwierzę w pobliskim śmietniku.
63-letni mieszkaniec Olsztyna został zatrzymany w policyjnym areszcie. Sprawca w chwili zatrzymania miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt mężczyźnie może grozić do 3 lat pozbawienia wolności.
źródło: olsztyn.wm.pl
Koty.pl to portal tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Zobacz powiązane artykuły
27.03.2024
Wyjątkowe wydarzenie w toruńskim ZOO! Na świat przyszły cętkowane kociaki – taraje
Ten tekst przeczytasz w 5 minut
To prawdziwa sensacja i powód do dumy. W świecie zwierząt właśnie dokonało się coś niezwykłego – na świat przyszły taraje. To ogromny sukces oraz milowy krok w kierunku ochrony tego zagrożonego wyginięciem gatunku.
undefined
22.03.2024
„To cud, że przeżył”. Kot został wyrzucony na ulicę zaraz po zabiegu kastracji
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Jasio został wykastrowany i tego samego dnia wypuszczony na ulicę. Stan kota wskazywał na to, że nie był nawet do końca wybudzony. Obecnie trwa walka o jego powrót do zdrowia.
undefined
20.03.2024
Interwencja w Fundacji „Toruńska Kocia Straż”. Miasto czasowo odebrało zwierzęta
Ten tekst przeczytasz w 5 minut
Oczom funkcjonariuszy, którzy przyjechali na interwencję do siedziby toruńskiej fundacji, ukazała się scena jak z horroru. Na miejscu znaleziono 37 martwych zwierząt. Jak mogło dojść do takiego zaniedbania? Czy można było temu zapobiec?
undefined