05.02.2023

Czy to przełom w leczeniu cukrzycy u kotów? Weterynarze są pełni nadziei

author-avatar.svg

Dorota Jastrzębowska

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Nowa pigułka leczy koty z cukrzycą bez codziennych zastrzyków z insuliny. W USA może być dostępna już za kilka tygodni!

lek dla kotów cukrzyków

fot. Shutterstock

Gdy w zeszłym roku u 12-letniego kota Olivera, należącego do Marka Winternheimera z New Albany w stanie Indiana zdiagnozowano cukrzycę, zaordynowane przez weterynarza leczenie okazało się bardzo kłopotliwe. Choremu mruczkowi trzeba było podawać zastrzyki z insuliny aż dwa razy dziennie, monitorować poziom glukozy, a do tego często bywać z nim w lecznicy na wizytach kontrolnych. To dodatkowe codzienne obowiązki. No i trzeba się nauczyć robić kotu zastrzyki, co w wypadku bardziej bojowych zwierząt może się okazać nie lada wyzwaniem. Mark jego żona Courtnee podjęli jednak to wyzwanie bez chwili wahania. 

Dla nas koty są częścią rodziny. A przecież nie odmawia się opieki członkowi rodziny — powiedział Winternheimer, który oprócz Olivera ma jeszcze dwa mruczki o imionach Ella i Theo.

Przełom w leczeniu cukrzycy u kotów

Gdyby Oliver zachorował kilka miesięcy później, jego opiekunowie mogliby prawdopodobnie już wkrótce skorzystać z nowej, przełomowej metody leczenia. Zamiast dwóch zastrzyków wystarczyłoby wtedy podawać pupilowi jedną tabletkę dziennie. Tak się jednak nie stanie, ponieważ nowego leku nie można stosować u kotów, które wcześniej przyjmowały insulinę. Oliver się więc już na tę kurację nie załapie. Jest ona jednak nadzieją na życie dla wielu innych mruczków.

Pigułka to ogromny krok naprzód w porównaniu z zastrzykami – powiedziała dr Audrey Cook, weterynarz z Texas A&M University.

Wyprodukowany przez Elanco Animal Health Inc. lek Bexacat został zatwierdzony przez Food and Drug Administration w grudniu ubiegłego roku. Można się więc spodziewać, że będzie dostępny w USA w ciągu najbliższych kilku tygodni. To pierwszy lek tego typu przeznaczony dla zwierząt.

Cukrzyca to często wyrok

Dlaczego powstanie takiego leku jest tak ważne, skoro kotów nie da się nim wyleczyć, a jedynie ułatwia on kurację? Dlatego, ponieważ stwierdzenie cukrzycy niepokojąco często jest równoznaczne z wyrokiem wydanym na chore zwierzęta. Podczas gdy wielu troskliwych opiekunów z powodzeniem latami utrzymuje przy życiu swoje czworonogi, podając im zastrzyki z insuliną, wielu innych ma z tym problem. Badania ujawniają przerażające dane: opiekunowie usypiają co dziesiątego kota ze zdiagnozowaną cukrzycą! Kolejne 10% poddaje się eutanazji w ciągu roku od diagnozy, nierzadko właśnie z powodu trudności w leczeniu.

Niektórzy ludzie boją się podawać zastrzyki z insuliny. Inni nie mają czasu, aby poświęcić się opiece nad swoimi kotami – powiedziała dr Catharine Scott-Moncrieff, lekarz weterynarii z Purdue University, która konsultowała się z twórcami nowego lekarstwa w sprawie jego testowania.

Choruje nawet co setny kot

Cukrzyca, zarówno u ludzi, jak i u zwierząt domowych, jest spowodowana zbyt dużą ilością glukozy w krwioobiegu. Dzieje się tak dlatego, że trzustka nie wytwarza wystarczającej ilości hormonu o nazwie insulina lub nie wykorzystuje go prawidłowo. Nowy lek obniża poziom cukru we krwi, powodując, że jest on wydalany z moczem. Każdy opiekun kota powinien znać objawy cukrzycy, bo statystyki są alarmujące. Niektóre mówią, że na tę wyniszczającą organizm chorobę cierpi już nawet co setny mruczek! A chorych zwierząt przybywa, ponieważ coraz więcej jest kotów otyłych, co sprzyja rozwojowi cukrzycy. Symptomy są podobne jak u ludzi: zwiększone pragnienie, częste i obfite siusianie, zwiększony apetyt, który nie prowadzi jednak do przybierania na wadze. Wręcz przeciwnie – mimo zjadania dużej ilości pokarmu, chore koty chudną. Zmienia się też ich zachowanie. Stają się apatyczne, osowiałe, nieskore do zabawy. Zaniedbują nawet toaletę futra, a ich sierść staje się sucha i matowa, często też ją gubią. Warto też zwrócić uwagę, jak pupil się porusza. Jeśli stąpa na większej niż dotąd powierzchni stóp, może to oznaczać osłabienie kończyn, które jest skutkiem postępującej neuropatii cukrzycowej.

Ostrożny optymizm

W badaniach z udziałem ponad 300 kotów z cukrzycą nowy lek poprawił kontrolę glukozy i zmniejszył co najmniej jeden objaw cukrzycy u ponad 80% nowo zdiagnozowanych, zdrowych zwierząt. Jednak kilka kotów biorących udział w badaniach zmarło lub musiało zostać uśpionych po zażyciu leku z powodu skutków ubocznych i cukrzycowej kwasicy ketonowej, spowodowanej nagłym niedoborem insuliny. Ze względu na ryzyko takich powikłań lek nie może być stosowany u kotów wcześniej leczonych insuliną, a zwierzęta kwalifikowane do nowej kuracji muszą być dokładnie badane pod kątem chorób wątroby, nerek i trzustki. Nowy lek może więc odmienić życie wielu opiekunów i ich zwierząt – lecz niestety nie wszystkich.

Pierwsza publikacja: 30.01.2023

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg
Dorota Jastrzębowska

Miłośniczka psów, szczególnie terierów. Obecnie opiekunka przygarniętej yoreczki Adelki, wolontariuszka opiekująca się kotami wolno żyjącymi w warszawskiej dzielnicy Ochota, była redaktor prowadząca czasopismo „Mój Pies i Kot".

Zobacz powiązane artykuły

09.04.2024

Bił, topił i wieszał kota na kablu. Sadysta usłyszał wyrok

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

W 2022 roku internetową społecznością wstrząsnął filmik, na którym mieszkaniec Gdyni w bezduszny sposób znęcał się nad kotem. Sprawiedliwość w końcu zwyciężyła, a sprawcę spotkała zasłużona kara.

znecal sie nad kotem

undefined

04.04.2024

Dzień Zwierząt Bezdomnych – jak wspierać bezdomne koty?

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Dzień Bezdomnych Zwierząt to dobra okazja, aby pochylić się nad losem kotów, które nie mają domów. Wiele z nich otacza nasz każdego dnia, choć nawet nie zdajemy sobie z tego sprawy. Jak im pomagać?

dzień bezdomnych zwierząt koty

undefined

27.03.2024

Wyjątkowe wydarzenie w toruńskim ZOO! Na świat przyszły cętkowane kociaki – taraje

Ten tekst przeczytasz w 5 minut

To prawdziwa sensacja i powód do dumy. W świecie zwierząt właśnie dokonało się coś niezwykłego – na świat przyszły taraje. To ogromny sukces oraz milowy krok w kierunku ochrony tego zagrożonego wyginięciem gatunku. 

Taraje w toruńskim ZOO

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata kotów!

Zapisz się