14.07.2013

Czy powstanie rasa pięciouchych kotów?

author-avatar.svg

Koty.pl

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Łuntia to jedyna na świecie kotka z pięcioma uszami. Kiedy była kociakiem wziął ją z ulicy do domu i zaopiekował się nią docent Katedry Anatomii, Biologii Ogólnej i Histologii na Wydziale Medycyny Weterynaryjnej Woroneskiego Uniwersytetu Rolnego.

Łuntia, fot. screen z Ria Novosti

Łuntia to jedyna na świecie kotka z pięcioma uszami. Kiedy była kociakiem wziął ją z ulicy do domu i zaopiekował się nią docent Katedry Anatomii, Biologii Ogólnej i Histologii na Wydziale Medycyny Weterynaryjnej Woroneskiego Państwowego Uniwersytetu Rolnego Władimir Obrywkow.

Łuntia ma parę zwykłych małżowin usznych oraz parę lustrzanych, odwróconych o 180 stopni względem zwykłych uszu, a także małe uszko z boku. Oprócz tego, jak pokazał rentgen, ma ona nie siedem kręgów, jak powinno być, lecz jedynie trzy, które się zrosły. Na tym dziwactwa się kończą. Chociaż naukowcy uważają, że zwierzęta z takimi anomaliami żyją krócej, niż ich normalni bracia, Łuntia jest całkiem zdrowa i ruchliwa, nie narzeka na apetyt oraz wyróżnia się niezwykłą inteligencją. Oczywiście szkoda byłoby stracić taki skarb, więc jej właściciel postanowił znaleźć jej narzeczonego z podobnym recesywnym genem wielouchości.

Jak powiedział w wywiadzie dla Głosu Rosji zoolog Dmitrij Isonkin, pomysł otrzymania wielouchego potomstwa od tej kotki jest w pełni realny:

W swoim czasie w podobny sposób została wyhodowana rasa kanadyjskiego sfinksa. W tym celu należy skrzyżować dwa koty z recesywnym genem łysości, a później z uzyskanego miotu wybrać gołe kocięta i powtórzyć procedurę. Dokładnie taka sama technologia może zostać zastosowana, żeby uzyskać rasę wielouchych kotów. Drugie pytanie – po co? Bliskie więzi między zwierzętami pogorszają ich zdrowie i odporność na choroby.

Weźmy, na przykład, dachowce. Zazwyczaj są one o wiele zdrowsze niż ich rasowi bracia. Wspomniane powyżej sfinksy nie są w stanie przeżyć na ulicy z powodu braku sierści, a w trakcie selekcji perska rasa uzyskała słodką mordkę dzięki uszkodzeniu kanałów łzowych. W związku z tym szczególną uwagę w opiece nad perskimi kotkami należy poświęcać ich oczom.

Zoolog zwraca uwagę, że wiele sztucznie wyhodowanych ras wygląda dziwnie:

Już nie mówię o baby-sfinksach. Jest to coś pomiędzy łysym kotem a jamnikiem. Jeśli ktoś jeszcze ich nie widział, zachęcam do obejrzenia zdjęć w internecie. Gwarantuję, że będzie to niezapomniane zjawisko. Człowiek ma dobrze. Tworzy nową rasę, dostaje za to pieniądze oraz nagrody na wystawach. A jak się żyje zwierzętom z takimi wadami, które z pokolenia na pokolenie jedynie się nasilają? Myśli się o nich w ostatniej kolejności. Uważam, że jest to niezbyt humanitarne. Trzeba dążyć do hodowania zdrowych zwierząt, a nie powielania mutantów.

W każdym razie właściciel Łunti zamierza znaleźć jej parę. Wybór nie jest łatwy, gdyż trudno znaleźć czterouchego przystojniaka, który nadawałby się do roli narzeczonego. Albo potencjalny kandydat mieszka zbyt daleko, albo też nie da się dogadać z właścicielami. Jednak całkiem niedawno Władimir Obrywkow znalazł odpowiedniego kandydata. Jest nim kot Łuntik z Rostowa nad Donem. Jego właścicielka Ludmiła Szechowcowa już parę razy łączyła swojego pupila ze zwykłymi kotkami, lecz gen wielouchowości się nie przejawił. Tym niemniej prawdopodobieństwo uzyskania kociąt z czterema-pięcioma uszami od pary rodziców, będących nosicielami recesywnego genu jest bardzo duże.

źródło: Głos Rosji

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg
Koty.pl

Koty.pl to portal tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.

Polecane przez redakcję

Reklama

Zobacz powiązane artykuły

Kot o zielonej sierści? Takiego mruczka znalazł mężczyzna z Białorusi!

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Mieszkaniec Białorusi ma w domu zielonego kota... Niecodzienny wygląd mruczka zadziwia i zachwyca. Czy to efekt farbowania? Zobaczcie sami!

znalazl zielonego kota

undefined

21.09.2023

Kopnął kota pod sklepem, dostał rok więzienia

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Do szokującego incydentu doszło na parkingu pod sklepem. Mężczyzna z impetem kopnął kota. Stan zwierzęcia po zdarzeniu był ciężki. Poszukiwania sprawcy zakończyły się sukcesem – mężczyzna dostał wyrok.

mężczyzna kopnął kota

undefined

20.09.2023

Wyrzucił kociaka w worku do śmieci, podał kuriozalny powód

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

Za znęcanie nad zwierzęciem odpowie mężczyzna, który w Kolbuszowej wyrzucił do kontenera na śmieci małego kotka. Kociak zawinięty był dodatkowo w foliową torbę. Szczęśliwie jego miauczenie usłyszała przechodząca kobieta.

kociak w kontenerze na śmieci

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata kotów!

Zapisz się