31.10.2013

Kot trafiony strzałą z kuszy, stracił jedno z dziewięciu żyć

author-avatar.svg

Koty.pl

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

Pewien biało-czarny kot z Wainuiomata na Nowej Zelandii miał ogromne szczęście. Przypadkowa strzała przeszyła jego czaszkę nie naruszając jednak mózgu, dzięki temu kot przeżył ze stosunkowo niewielkimi obrażeniami.

pod jednym dachem z kotem

fot. Shutterstock

Pewien biało-czarny kot z Wainuiomata na Nowej Zelandii miał ogromne szczęście. Przypadkowa strzała przeszyła jego czaszkę nie naruszając jednak mózgu, dzięki temu kot przeżył ze stosunkowo niewielkimi obrażeniami.
Moo Moo został trafiony strzałą tydzień temu. Przechodził właśnie w pobliżu osiemnastolatka, który ćwiczył strzelanie z kuszy. Strzała utkwiła w czaszce.

Kiedy właściciel zobaczył, co się stało, szybko zawiózł swojego pupila do weterynarza. Jonathan Bray, który zbadał zwierzę był w szoku, kiedy zobaczył kota ze strzałą w głowie. Nie było jednak większych powodów do niepokoju, bo obiekt nie wyrządził większych szkód.

– Kot ma ranę w okolicach nosa i oczodołu, ale jest niezwykłym szczęściarzem. Rany nie są groźne, nie ma powodu sądzić, że będą powodować jakieś problemy w przyszłości – powiedział weterynarz w wywiadzie dla 3News.co.nz. Strzałę udało się usunąć, kot dochodzi do zdrowia w domu.

Osiemnastolatek, który trafił kota, sam zgłosił się na policję. Według niego wypadek wydarzył się nieumyślnie, zwierzak sam znalazł się na linii toru lotu strzały. Policja jeszcze nie podjęła decyzji, czy pociągnie go do odpowiedzialności. Jeśli stróże prawa uznają, że chłopak trafił kota celowo, groziłoby mu pięć lat więzienia lub kara grzywny do 100 tys. dolarów.

 

źródło: huffingtonpost

 

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg
Koty.pl

Koty.pl to portal tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.

Zobacz powiązane artykuły

08.12.2023

Serwal uciekł z domu pod Bydgoszczą. Błąkał się na wolności przez trzy dni!

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Udomowiony serwal uciekł z domu pod Bydgoszczą. Kot o imieniu Pimpek biegał na wolności przez trzy dni. Sprawdźmy, jak wyglądały poszukiwania serwala.

serwal poszukiwany pod bydgoszcza

undefined

29.11.2023

San Juan nie dla kotów – są niezgodne z krajobrazem kulturowym

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Od dobrych kilku lat przemykają brukowanymi uliczkami historycznej dzielnicy Portoryko. Od czasu do czasu dają się pogłaskać turystom czy zrobić sobie zdjęcia. Nie wszyscy są jednak ich zwolennikami. 

koty znikną z historycznej dzielnicy w Portoryko

undefined

24.11.2023

Po raz pierwszy sklonowano kota przy użyciu wyłącznie chińskiego sprzętu

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Kot został sklonowany przy użyciu wyłącznie chińskich narzędzi. Chiny osiągnęły zatem samowystarczalność, jeśli chodzi o przeprowadzanie procesu klonowania... Co z tego wyniknie?

sklonowany kot

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata kotów!

Zapisz się