29.03.2013

O żołnierskiej przyjaźni

author-avatar.svg

Koty.pl

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Kot imieniem Koszka uratował życie sierżantowi Knottowi Jesse’emu, podczas gdy ten odbywał służbę w kraju ogarniętym wojną. Żołnierz postanowił odwdzięczyć się kotu.
Knott spotkał Koszkę w bazie wojskowej w okręgu Mainwand w Afganistanie

fot. WBTV

Kot imieniem Koszka uratował życie sierżantowi Knottowi Jesse’emu, podczas gdy ten odbywał służbę w kraju ogarniętym wojną. Żołnierz postanowił odwdzięczyć się kotu.
Knott spotkał Koszkę w bazie wojskowej w okręgu Mainwand w Afganistanie. Kot pracował tam jako dyżurny łapacz myszy. Mimo ofiarnej służby ludziom, o kota niezbyt dbano. Knott znalazł kilkakrotnie ślady farby na futrze kota, a pewnego dnia, gdy żołnierze się strzygli, zauważył, iż ktoś ogolił kotu plecy. Z troski o mruczka Knott zabrał go do swojej kwatery, mimo iż oficjalnie żołnierzom nie wolno trzymać zwierząt.
Pewnego grudniowego dnia 2011 roku zamachowiec-samobójca targnął sie na konwój wojskowy niedaleko bazy Knotta, w wybuchu zginęli dwaj przyjaciele amerykańskiego żołnierza. Popadł w depresję i wtedy z pomocą przyszedł Koszka.
Jak opowiadał potem mediom: „Miałem łzy w oczach, Koszka podszedł do mnie, zamknął oczy, wyciągnął łapkę i położył ją na moim policzku, jakby chciał mnie pogłaskać. Potem zwinął się na moich kolanach i tak pozostał przez jakiś czas, dzieląc moją żałobę.”
To ta chwila zadecydowała o twardej decyzji – Koszka musi opuścić Afganistan razem z Knottem.
„Wyciągnął mnie z jednej z najczarniejszych dziur w moim życiu, ja musiałem wyciągnąć go z jego ciemnych miejsc, z Afganistanu.”

Oficjalnie nie mógł zabrać swojego kociego przyjaciela ze sobą, ale od czego pomysłowość. Namówił miejscowego tłumacza, by zabrał Koszkę do Kabulu. Obaj ryzykowali życiem. Miejscowi źle widzieli pomoc udzielaną przez rodaków Amerykanom. Kot podróżował w budce z amerykańskimi znakami i musiał przekroczyć wiele punktów kontrolowanych przez talibów.
Udało się. Kot dotarł do Kabulu, tam został zapakowany do samolotu i poleciał do Oregonu. Koszt lotu – ponad 3 tysiące dolarów – opłaciła rodzina Knotta.

Knott opuścił Afganistan. Obecnie stacjonuje w bazie w stanie Waszyngton. Po zakończeniu służby wojskowej nareszcie zamieszka ze swoim mruczącym przyjacielem.

 

Pierwsza publikacja: 25.04.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg
Koty.pl

Koty.pl to portal tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.

Zobacz powiązane artykuły

22.05.2025

22 maja obchodzimy Dzień Praw Zwierząt. Dlaczego to ważna data?

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

22 maja obchodzimy Dzień Praw Zwierząt – święto ważne nie tylko dla aktywistów i organizacji prozwierzęcych, ale również dla każdej osoby, która traktuje zwierzaki z szacunkiem i troską. To idealna okazja do refleksji nad tym, jak chronimy naszych braci mniejszych i co jeszcze możemy zrobić, by zapewnić im życie wolne od cierpienia.

Bezdomne koty zimą

undefined

20.05.2025

„Narcomichi” – kot przemytnik złapany w Kostaryce

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Choć trudno w to uwierzyć, koty coraz częściej stają się niechlubnymi bohaterami przestępczych procederów. W Kostaryce po raz kolejny schwytano kota, który służył jako… żywy kurier narkotykowy. Nagranie z ujęcia kota obiegło świat.

narcomichi kot przemyt więzienie

undefined

14.05.2025

Nie tylko karmą żyje kot. Fundacja Psi Los rozpoczęła akcję „Bezpieczny Zwierzak”

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

Bezdomne koty zmagają się z chorobami, pasożytami i zaginięciami. Dlatego Fundacja Psi Los rozpoczęła akcję „Bezpieczny Zwierzak”, w której każdy może pomóc za symboliczne 10 zł.

akcja bezpieczny zwierzak

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata kotów!

Zapisz się