23.12.2022

Wyrzucił młode kotki z czwartego piętra. Mężczyzna usłyszał zarzuty

author-avatar.svg

Marianna Adamska

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Bielszczanin wyrzucił kilkutygodniowe kotki przez balkon. 41-latkowi grozi więzienie.

wyrzucił młode kotki przez balkon

fot. Shutterstock

Na jednym z osiedli w Bielsku-Białej doszło do bulwersującego incydentu. Dzięki świadkowi zdarzenia, szybko udało się ustalić sprawcę, który wyrzucił trzy zaledwie kilkutygodniowe kotki przez balkon.

Wyrzucił trzy kotki przez balkon

W sobotę - 10 grudnia - policjanci w Bielsko-Białej otrzymali zgłoszenie o mężczyźnie znęcającym się nad młodymi kotami. Zostali oni wezwani przez kobietę, która - jak się później okazało - była świadkiem zdarzenia. Kotki przeżyły upadek i aktualnie przebywają w schronisku dla zwierząt. 

Kobieta, idąc ulicą na jednym z bielskich osiedli, usłyszała pisk kota. Rozglądając się, zauważyła stojącego na balkonie na czwartym piętrze bloku mężczyznę, który coś wyrzucił. Gdy podeszła bliżej, zauważyła, że są to trzy małe kotki w wieku około 3-4 tygodni. Wszystkie zwierzęta przeżyły upadek - relacjonuje Katarzyna Chrobak, rzecznik bielskiej policji asp. szt. (tvn24.pl)

Zarzut znęcania się nad zwierzętami

Nie wiadomo dlaczego mężczyzna posunął się do takiego czynu. Z policyjnego komunikatu możemy jednak dowiedzieć się, że 41-latek w momencie zdarzenia był pod wpływem alkoholu - miał we krwi ponad dwa promile. Bielszczanin został zatrzymany przez policję. Postawiono mu zarzut znęcania się nad zwierzętami. Mężczyźnie grozi do 3 lat pozbawienia wolności. 

Inne przypadki

Niestety takich bulwersujących incydentów jest więcej. W zeszłym roku pod koniec grudnia mieszkanka Warszawy wyrzuciła kota przez balkon. Mieszkanie było usytuowane na drugim piętrze. Podczas upadku kot uderzył o daszek budynku, a na koniec nadział się na pręt ogrodzenia. Zakrwawiony mruczek trafił do lecznicy weterynaryjnej. Kobieta była nietrzeźwa - miała we krwi prawie 3 promile alkoholu. Dlaczego 43-latka wyrzuciła kota przez balkon? Według ustaleń funkcjonariuszy „chciała się go pozbyć, bo ją denerwował”. 

W 2021 roku do tragicznego zdarzenia doszło w Gdańsku. Zaledwie 3-miesięczny kotek został wyrzucony przez okno na trzecim piętrze. Świadek zdarzenia próbował ratować mruczka - zawiózł ranne zwierzę do lecznicy weterynaryjnej. Kot jednak nie przeżył upadku. Sprawcą okazała się 46-letnia kobieta. Mieszkanka Gdańska usłyszała zarzut zabicia kota ze szczególnym okrucieństwem. 

źródła: tvn24.pl, wiadomosci.onet.pl, wiadomosci.wp.pl

Pierwsza publikacja: 23.12.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg

Zobacz powiązane artykuły

27.03.2024

Wyjątkowe wydarzenie w toruńskim ZOO! Na świat przyszły cętkowane kociaki – taraje

Ten tekst przeczytasz w 5 minut

To prawdziwa sensacja i powód do dumy. W świecie zwierząt właśnie dokonało się coś niezwykłego – na świat przyszły taraje. To ogromny sukces oraz milowy krok w kierunku ochrony tego zagrożonego wyginięciem gatunku. 

Taraje w toruńskim ZOO

undefined

22.03.2024

„To cud, że przeżył”. Kot został wyrzucony na ulicę zaraz po zabiegu kastracji

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Jasio został wykastrowany i tego samego dnia wypuszczony na ulicę. Stan kota wskazywał na to, że nie był nawet do końca wybudzony. Obecnie trwa walka o jego powrót do zdrowia.

kot jaso po kastracji zostal wypuszczony na ulice

undefined

20.03.2024

Interwencja w Fundacji „Toruńska Kocia Straż”. Miasto czasowo odebrało zwierzęta

Ten tekst przeczytasz w 5 minut

Oczom funkcjonariuszy, którzy przyjechali na interwencję do siedziby toruńskiej fundacji, ukazała się scena jak z horroru. Na miejscu znaleziono 37 martwych zwierząt. Jak mogło dojść do takiego zaniedbania? Czy można było temu zapobiec?

interwencja w fundacji Toruńska Kocia Straż

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata kotów!

Zapisz się