03.01.2018
Dieta cud. Czyli jak mieć idealną sylwetkę jak kot
Koty.pl
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Dieta cud – ileż osób o niej marzy… W Internecie wyszukaliśmy jedną, naprawdę cudowną. To prawdziwa rewolucja w odżywianiu.
fot. Shutterstock
Większość diet nie jest skuteczna, bo ciągle myślimy i jemy jak ludzie. Na szczęście powstała Cudowna Kocia Dieta! Czyli nic innego, jak dieta cud.
Dieta cud
Koty są z reguły długie i chude (albo maleńkie i drobne). Ta dieta cud pomoże osiągnąć ci taką samą idealną, wymizerowaną sylwetkę. Stosuj ją przez cztery dni, a przekonasz się, że nie tylko wyglądasz lepiej, ale masz zupełnie inny pogląd na to, czym jest jedzenie.
Dzień pierwszy
- Śniadanie: Otwórz puszkę drogiego kociego jedzenia (smak dowolny, puszka musi kosztować więcej niż 5zł). Wyłóż 1/4 zawartości na talerzyk. Zjedz jeden kawałek i obejrzyj się pogardliwie po pokoju. Resztę wywal na podłogę. Przez chwilę pogap się w ścianę, po czym czmychnij do innego pokoju.
- Lunch: Cztery źdźbła trawy i jedna dżdżownica. Zwymiotuj nimi na najczystszy dywan w domu.
- Obiad: Złap muchę i baw się nią, dopóki nie będzie martwa. Zjedz jedno skrzydło. Zostaw resztę, żeby się rozłożyła.
- Wieczorna przegryzka: Podwędź jedną zieloną fasolkę z talerza swojej drugiej połowy. Turlaj nią po podłodze, aż wpadnie pod lodówkę. Podwędź jeden mały kawałek kurczaka i zjedz połowę. Drugą zostaw pod kanapą. Wyrzuć resztki jedzenia ze śniadania do kosza.
Dzień drugi
- Śniadanie: Zbierz resztki wczorajszego kurczaka spod kanapy. Wrzuć je na dywan i przeturlaj pod telewizor. Odgryź róg gazety, którą czyta twoja druga połowa.
- Lunch: Dorwij się do francuskiej bagietki, którą kupiłeś na romantyczny wieczór. Całą obficie obśliń. Odgryź kawałek na środku.
- Popołudniowa przegryzka: Złap dużego żuka i przynieś go do domu. Pobaw się nim w łapanie i puszczanie, aż będzie ledwo żywy. Pozwól mu uciec pod łóżko.
- Obiad: Otwórz świeżą puszkę z ciemnym mięsem. Zjedz je łapczywie. Przejdź z kuchni do salonu. Bezzwłocznie zwymiotuj na jasny dywanik. Wdepnij w to, jak zaczniesz się ewakuować. Zostaw za sobą ślady w całym pokoju.
Dzień trzeci
- Śniadanie: Wypij połowę mleka z miski z płatkami twojej drugiej połowy, kiedy akurat nie będzie patrzeć. Resztę rozchlap na stole.
- Lunch: Złap małego ptaszka i przynieś go do domu. Pobaw się nim na łóżku. Upewnij się, że ptaszek jest mocno poturbowany, ale nie martwy, zanim zostawisz go, żeby ktoś inny musiał go sprzątnąć
- Obiad: Błagaj i płacz, dopóki nie dostaniesz lodów albo śmietany do miski. Poliż 3 razy i wywróć miskę do góry dnem.
Ostatni dzień
- Śniadanie: Zjedz 6 robaków różnego rodzaju, upewniając się, że zostawiasz całą kolekcję nóg, skrzydełek, odwłoków na podłodze w łazience. Wypij dużo wody. Zwymiotuj robaki i wodę na poduszkę drugiej połowy.
- Lunch: Wyciągnij z kosza wcześniej zmaltretowanego kurczaka, którego twoja druga połowa wreszcie zdołała wyrzucić i zdejmij z niego skórkę. Przeciągnij ją po podłodze kilka razy. Odgryź kawałek i zostaw na środku kuchni.
- Obiad: Otwórz nową puszkę drogiego jedzenia dla kotów. Wybierz takie o szczególnie płynnej konsystencji. Zliż sos i zostaw resztę mięsa, żeby wyschło i stwardniało.
Koty.pl to portal tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Zobacz powiązane artykuły
25.09.2023
Plecak dla kota – tak czy nie?
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Podoba się ludziom, ale co z kotami? Czy modny plecak zamiast tradycyjnego transporterka to na pewno dobry pomysł?
undefined
16.09.2023
Jak karać kota i go do siebie nie zrazić?
Ten tekst przeczytasz w 6 minut
Karanie kota poprzez bicie czy krzyczenie jest niedozwolone. Jak więc ukarać nieposłusznego zwierzaka i odnieść sukces w jego wychowaniu?
undefined
14.09.2023
Spryskiwacz z wodą, czyli jak szybko zniszczyć relację z kotem
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Spryskiwanie wodą kota – to metoda, którą poleca się na forach, grupach dla kociarzy, a czasem nawet na blogach o zwierzętach! Ma być skuteczna i łatwa w zastosowaniu. Czy jednak faktycznie nie ma żadnych wad? A może to ona jest winna coraz gorszej relacji z kotem?
undefined