28.03.2018
Kuwetowe dziwactwa – twój kot też tak robi?
Joanna Nowakowska
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Nagle zaczyna biegać po domu, miaucząc, podwijając ogon w kształt litery „u” i kładąc uszy po sobie. O co mu chodzi?
fot. shutterstock
Kocia kuweta to ważny punkt w domu każdego miłośnika mruczków. Jak wiadomo, koty to bardzo czyste zwierzęta – nie lubią załatwiać swoich potrzeb „byle jak” i „byle gdzie”. Rozmiar kuwety, jej umiejscowienie, rodzaj sypanego żwirku – każdy z tych aspektów ma niebagatelne znaczenie i musi zostać zaakceptowany przez mruczącego użytkownika toalety. Czasem trzeba się trochę nagimnastykować, by spełnić wszystkie oczekiwania naszego ulubieńca.
Jednak zdarza się, że kocia kuweta to nie tylko odpowiednik ludzkiej toalety, ale też miejsce, gdzie rodzą się różne dziwne zachowania mruczka. Wiele kotów ma swoje kuwetowe dziwactwa – jak je interpretować i kiedy warto się im bliżej przyjrzeć?
Kocia kuweta – co tam się wyprawia?!
- Napady głupawki
Pojawia się przed pójściem do kuwety lub po wyjściu z niej – niektóre koty zwykły też szybko wybiegać z kuwety zaraz po załatwieniu się. Dlaczego to robią? Jest na to co najmniej kilka odpowiedzi.
– Gonitwy wokół kuwety zdrowego kota mogą się odnosić do dalekiej przeszłości, gdy fekalia służyły do znaczenia terytorium w celu odstraszania innych przedstawicieli tego samego gatunku.
– Bieganie przed wypróżnieniem pobudza pracę jelit. I odwrotnie: ich wzmożona praca stymuluje kota do większej aktywności. Gdy poczuje się „lżejszy”, rusza na polowanie i do zabawy.
– Czasem ucieczka z kuwety może oznaczać problemy zdrowotne: zakażenie dróg moczowych, kamicę, zarobaczenie, przepełnienie gruczołów okołoodbytowych czy alergię pokarmową. Jeśli zachowanie kota nas niepokoi, zabierzmy go do weterynarza.
- Kopanie w kuwecie
Zdarza się bardzo często i ma wyjątkowo proste wytłumaczenie. To naturalny koci odruch – służy tuszowaniu zapachu. W naturze kotowate ukrywały w ten sposób swoją obecność przed potencjalnymi ofiarami oraz większymi od siebie drapieżnikami.
- Siusianie poza kuwetą
Może sygnalizować problem zdrowotny. Dlatego jeśli twój dotąd czyściutki pupil nagle zacznie się załatwiać poza kuwetą, a przy tym miauczy lub z trudem oddaje mocz po kropelce, niezwłocznie odwiedźcie weterynarza. To może być zapalenie pęcherza. Jednak aby to potwierdzić, trzeba będzie zrobić badania moczu, a być może również krwi.
- Załatwianie się poza kuwetą
Najczęściej świadczy o brudnej lub zbyt małej kuwecie, ale też może mówić o obecności pasożytów w przewodzie pokarmowym. Najlepiej zamiast standardowego odrobaczania zacząć od zbadania próbki kału zebranego w ciągu trzech dni. Tylko w ten sposób lekarz weterynarii ma szansę zidentyfikować np. obecność lamblii. Inwazji tych pasożytów towarzyszy biegunka, chudnięcie zwierzęcia mimo dobrego apetytu, znaczne pogorszenie stanu sierści oraz – często – właśnie załatwianie się poza kuwetą.
Pamiętaj – jeśli cokolwiek w zachowaniu twojego kota budzi twoje wątpliwości, dla pewności zawsze warto skonsultować się ze specjalistą. Choćby po to, by usłyszeć, że nie mamy się czym martwić.
Zobacz powiązane artykuły
24.04.2024
Starość nie radość… Oto 5 oznak, że twój kot się starzeje
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
W życiu kota przychodzi taki czas, gdy przestaje być młodziakiem. Po czym poznać, że twój kot staje się dostojnym seniorem?
undefined
21.04.2024
Nawiąż wspaniałą więź z kotem! Podpowiadamy, jak to zrobić
Ten tekst przeczytasz w 6 minut
Budowanie przyjaźni pomiędzy zwierzęciem a człowiekiem bywa trudne. Szczególnie, jeśli chodzi o tak wyjątkowe zwierzęta, jak koty.
undefined
05.03.2024
Rzeżucha dla kota – podawać czy nie? Oto jest pytanie!
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Czy kot zainteresuje się rzeżuchą, którą wysiejemy przed Wielkanocą? A może wolałby skubnąć jakąś inną roślinkę? Sprawdźmy, czy rzeżucha jest odpowiednią przekąską dla mruczka!
undefined