Kocie rodzeństwo zostawione przy schronisku z łamiącą serce wiadomością

Clipboard01.jpg

Paulina Grzybowska

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Historii porzuceń zwierząt nie brakuje. Nie wszystkie jednak wynikają ze złej woli opiekunów. Tak było i w tym przypadku – dwie kotki zostały porzucone pod schroniskiem z łamiącą serce wiadomością, wypisana na transporterze.

kocie rodzeństwo zostawione pod schroniskiem

fot. FB/BrotherWolfAnimalRescue

Zadbane koty zostawiono przy schronisku

W Północnej Karolinie, w miejscowości Asheville, przy schronisku Brother Wolf Animal Rescue pozostawiono w kontenerze dwa koty. Nie byłaby to niecodzienna sytuacja, gdy nie fakt, że zwierzęta okazały się bardzo zadbane i utrzymane w dobrej kondycji. Co więcej, była opiekunka zostawiła na transporterku  wiadomość.

Mam na imię Baby, moja mama nie może się mną dalej zajmować. Proszę, znajdźcie mi i mojej siostrze nowy dom. Dziękuję – brzmiały słowa napisane w imieniu kota.

Pod postem zamieszczonym na Facebook'u odezwało się sporo osób, które potępiały zachowanie dotychczasowego właściciela. W jego obronie odezwali się pracownicy schroniska. Zapewnili, że koty zostały zostawione na ogrodzonym terenie i w cieniu, tuż przed przyjściem personelu. Prócz tego wystosowali również apel do opiekunki.

Są z nami bezpieczne. Dziękujemy za zaufanie i przekazanie nam kotów, które widać, że były przez ciebie kochane. Rozumiemy, że nie miałaś innego wyboru. Mamy nadzieję, że wszystko u ciebie ok – napisali w poście.

 

Co zrobić, gdy nie możemy opiekować się kotem?

O takim scenariuszu nie myśli żaden z kochających swoje mruczki opiekunów. Niestety życie bywa nieprzewidywalne i czasem koty muszą znaleźć nowe domy.

Każdy kraj ma inne przepisy związane z opieką nad zwierzętami. W Polsce pozostawienie kotów pod schroniskiem w takiej formie jest porzuceniem. Zamiast tego warto poszukać kotom zawczasu bezpiecznego schronienia. Możemy poprosić o pomoc lokalne organizacje – dzięki im zasięgom znalezienie nowego domu może okazać się łatwiejsze, a jednocześnie nie obciążymy ich domów tymczasowych kotami, które nadal mieszkają jeszcze u nas.

 

Źródło: FB/BrotherWolfAnimalRescue

Pierwsza publikacja: 21.09.2023

Podziel się tym artykułem:

Clipboard01.jpg
Paulina Grzybowska

Zoopsycholożka in spe, wolontariuszka, instruktorka detekcji zapachowej i profilaktyki pogryzień zaangażowana w akcje edukacyjne, blogerka kynologiczna.

Zobacz powiązane artykuły

Diana, Kacper i inne kociaki czekają na wirtualnych opiekunów

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Chcesz otoczyć opieką kociaka, ale z różnych przyczyn nie możesz pozwolić sobie na adopcję? Zostań wirtualnym opiekunem. Poznaj historię zwierzaków, które czekają na wsparcie. Znamy imiona kociaków czekających na nawet najdrobniejszy gest życzliwości.

adoptuj kota wirtualnie

undefined

Reiki: uzdrawianie energią, cierpienie bez głosu. Niebezpieczny trend terapii alternatywnych dla zwierząt

Ten tekst przeczytasz w 7 minut

W świecie, w którym coraz więcej mówi się o empatii wobec zwierząt, szacunku do ich emocji i potrzeb, o opiece, która uwzględnia nie tylko fizyczne zdrowie, ale i dobrostan psychiczny – równocześnie rośnie też liczba osób oferujących „terapie alternatywne”, które z troską nie mają wiele wspólnego.

null

undefined

Znalazłem kota - co robić?

Ten tekst przeczytasz w 5 minut

Zobaczyć samotnego, błąkającego się kota na ulicy to widok, który ściska za serce. Czy się zgubił? Czy ma dom? A może został porzucony i teraz walczy o przetrwanie? Każdy taki przypadek wymaga naszej czujności, empatii i odpowiedzialnej reakcji. Koty, choć często uchodzą za samodzielne i niezależne, w sytuacji kryzysowej są całkowicie zdane na człowieka.

znalazłem kota co robić

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata kotów!

Zapisz się