16.06.2023
Czy tabletki na kleszcze są bezpieczne dla kotów?
Marta Tomala
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Chcemy zabezpieczyć pupili jak najlepiej przed wszelkimi pasożytami… Czy jednak tabletki na kleszcze są bezpieczne dla kota? Na ten temat powstało wiele mitów. Warto jednak, podczas wyboru metody zabezpieczenia zwierzęcia, kierować się dowodami naukowymi i faktami.
fot. Shutterstock
Kleszcze i przenoszone przez nie choroby to narastający problem. Przy cieplejszych zimach te pasożyty żerują już w Polsce całorocznie. Na ich inwazję narażone są szczególnie koty wychodzące – choć i domowego pieszczocha potrafi dopaść kleszcz!
Możemy dziś przebierać w różnych rodzajach środków przeciwpasożytniczych. Ze względu na wysoką skuteczność bardzo polecane są preparaty doustne. Wokół bezpieczeństwa ich stosowania narosło jednak wiele kontrowersji. Czy słusznie? Czy tabletki na kleszcze są bezpieczne dla kota?
Kot a choroby odkleszczowe
Dużo mówi się o chorobach odkleszczowych w kontekście ludzi i psów. A co z kotami? Niestety, nasze mruczki również są narażone na zakażenie. Kleszcze mogą przenieść na naszego kota anaplazmozę lub boreliozę. Bardzo groźna, a jednocześnie najczęściej występująca jest kocia anemia zakaźna – hemobartoneloza. Wywołuje ją jeden ze szczepów bakterii z rodzaju Mycoplasma. Choroba ta może długo pozostać bezobjawowa i ulec zaostrzeniu w momencie spadku odporności, kiedy nawet nie skojarzymy jej już z atakiem kleszcza! Jest szczególnie niebezpieczna dla kotów zakażonych kocią białaczką.
Koty wychodzące bardzo łatwo padają ofiarą ataku kleszczy. Ich zamiłowanie do chowania się w gęstej trawie i wspinania po drzewach sprawia, że nieustannie zwiedzają ulubione kryjówki tych pasożytów. Część kleszczy kot jest w stanie usunąć podczas starannego mycia się, jednak wystarczy jeden wbity krwiopijca, by doprowadzić do groźnego dla zdrowia zakażenia. Kot wychodzący może również przynieść na sobie kleszcze do naszego domu! Chroniąc kota, chronimy też siebie i naszych bliskich.
Kleszcze… w domu?!
A co jeśli mój pupil jest kotem niewychodzącym? Nie przedziera się przez zarośla, więc gdzie miałby złapać kleszcza? Czy w takiej sytuacji też niezbędna jest ochrona przed pasożytami? Owszem, zdecydowanie warto ją rozważyć. Kleszcze potrafią bytować nawet na wielkomiejskich trawnikach. Nie są od nich wolne osiedlowe ptaki czy koty wolnożyjące. Nawet w dużym mieście z odrobiną zieleni kleszcze mogą znaleźć dla siebie miejsce.
Ryzyko przyniesienia kleszcza ze spaceru przez domowego psa na niewychodzącego kota jest ogromne. Mało tego – kleszcze możemy przynieść na ubraniu my sami… Wystarczy przejście na skróty blisko krzaków, czy wycieczka na spacer do lasu, żeby na odzieży przetransportować małych krwiopijców do mieszkania. Kot zamknięty w domu nie równa się w tym przypadku bezpieczny. Nie bagatelizujmy zdrowia pupila i zadbajmy o ochronę przed pasożytami również w mieszkaniu.
Chronić skutecznie i bezpiecznie
Środki przeciw kleszczom są nieustannie badane pod kątem bezpieczeństwa. Efektem tych starań są nowe, doustne preparaty na kleszcze dla kotów AdTab. Zawierają wysokooczyszczoną substancję czynną o nazwie Lotilaner. W efekcie przekłada się to na jak najniższą dawkę środka przy utrzymaniu jego skuteczności. Dzięki temu obciążenie organizmu kota jest ograniczone do minimum! Od możliwości wystąpienia skutków ubocznych nie jest wolny żaden preparat, jednak zawsze warto wybrać ten o jak najniższym ryzyku niepożądanego działania.
Skuteczna ochrona to nie tylko właściwości preparatu, ale i prawidłowe jego zastosowanie. Dobrym przykładem jest tabletka przeciw kleszczom AdTab. Jest ona łatwa w podawaniu ze względu na lubiany przez koty waniliowy smak i aromat. Nie musimy więc staczać boju z wijącym się jak węgorz pupilem, żeby zaaplikować preparat – koty chętnie zjadają ją jak smakołyk! Na jej skuteczność nie wpłyną negatywnie kocia toaleta i lizanie sierści. Nie ma też ryzyka podtrucia kota, gdy zliże nieco środka. My z kolei możemy zafundować kotu sesję pieszczot na kolanach od razu po podaniu ochrony przeciw pasożytom.
Tabletki miesięczne AdTab kupisz nie tylko u lekarza weterynarii, ale również w sklepie zoologicznym. Łatwy dostęp do ochrony, również na wakacjach, to większe bezpieczeństwo kociego przyjaciela i Wasze!
Artykuł powstał we współpracy z marką AdTab.
AdTab to mała tabletka o atrakcyjnym smaku do rozgryzania i żucia dla psów i kotów. Szybko zwalcza kleszcze i pchły, działa przez 1 miesiąc. AdTab jest dostępny bez recepty w sklepach zoologicznych tradycyjnych i internetowych. Przed użytkiem leku weterynaryjnego zapoznaj się z ulotką dołączoną do opakowania.
Inż. zootechnik, zoopsycholog, behawiorysta psów i kotów, konsultant ds. żywienia zwierząt. Właścicielka hodowli psów rasy staffordshire bull terrier zarejestrowanej w Związku Kynologicznym w Polsce (FCI). Absolwentka Wydziału Nauk o Zwierzętach warszawskiego SGGW
Zobacz powiązane artykuły
01.12.2024
5 niepokojących sygnałów, że twój kot dobrał się do świątecznego stołu
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
W Wigilię nasze stoły uginają się pod ciężarem tradycyjnych potraw. Ryba po grecku, śledzie, kapusta z grzybami, makowiec czy kompot z suszu – te same aromatyczne dania, które tak kuszą nasze podniebienia, mogą również zainteresować nasze mruczki. Niestety, wiele z tych smakołyków może być dla kotów szkodliwe. Poniżej opisujemy pięć najczęstszych sygnałów, które wskazują, że twój kot mógł dobrać się do świątecznego stołu.
undefined
07.11.2024
Czy kleszcze są niebezpieczne dla kotów?
Ten tekst przeczytasz w 5 minut
Wiosna, lato a nawet wczesna jesień. Nie tylko my w ciepłe, słoneczne dni cieszymy się piękną pogodą. Korzystają z niej również… kleszcze. Te niewielkie pasożyty stają się aktywne już przy temperaturze powyżej 5°C i pozostają zagrożeniem aż do późnej jesieni. Chociaż koty są bardziej odporne na choroby przenoszone przez kleszcze niż psy, to wciąż nie można ich lekceważyć.
undefined
02.10.2024
Kot niewychodzący i pchły - czy to możliwe?
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Czy kot niewychodzący może złapać pchły? Okazuje się, że tak! Jak domowe mruczki zarażają się pchłami i co zrobić, by uchronić pupila przed tymi uciążliwymi pasożytami?
undefined