13.06.2016
Olej kokosowy dla kota?
Koty.pl
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Olej kokosowy w ostatnich latach uznawany jest za cudowne remedium na wiele dolegliwości i zalecany w diecie ludzkiej. Czy można podawać go także kotu?
fot. flickr/CC
Olej kokosowy w ostatnich latach uznawany jest za cudowne remedium na wiele dolegliwości i zalecany w diecie ludzkiej. Wzmacnia system odpornościowy, ma właściwości antybakteryjne, przeciwnowotworowe, chroni przed chorobami serca, a nawet podobno pomaga przy chorobie Alzheimera. Poprawia stan skóry i włosów, przyspiesza gojenie ran. Czy równie zbawiennie wpływa na koty?
Odpowiedź nie jest jednoznaczna, a badań wciąż za mało. Na podstawie dotychczasowej wiedzy można przypuszczać, iż smarowanie olejem kokosowym znacznie przyspiesza gojenie ran u psów, szczurów, ludzi, zatem zapewne także na koty działałoby podobnie, ale… No właśnie, jest jedno ale. Czymkolwiek posmarujesz kota, zostanie to przez niego zlizane. Czy jest więc olej kokosowy bezpieczny?
Co do wpływu spożycia oleju na organizm koci zdania są mocno podzielone. Choć w krajach zachodnich istnieje od kilku lat prawdziwy boom na olej, także w diecie kotów i psów, należy zachować ostrożność.
Olej kokosowy składa się w ogromnej większości (do 90% ) z nasyconych kwasów tłuszczowych. Około 44% tych kwasów to kwas laurynowy, któremu przypisuje się właściwości przeciwbakteryjne, przeciwwirusowe i przeciwgrzybiczne .
Niestety koty nie tak łatwo go trawią. Owszem, kwasy z oleju szybko przenikają z jelita do krwi i limfy, ale dopiero w wątrobie mogą ulec całkowitemu rozkładowi. Pod warunkiem, że ich ilość podana jednorazowo nie będzie zbyt duża. W przeciwnym wypadku może dojść do stłuszczenia wątroby.
W oleju kokosowym znajduje się też kwas acetylosalicylowy, w niedużej ilości – zaledwie 3% – ale kwas ten działa na koty toksycznie.
W innych badaniach stwierdzono, iż pokarm z dodatkiem oleju kokosowego wywoływał u kotów złe samopoczucie, problemy trawienne, chudnięcie, spadek apetytu. Zwierzęta odmawiały wręcz spożywania karmy z olejem kokosowym.
Podsumowując, stan wiedzy na dziś wyklucza stosowanie oleju kokosowego w diecie kotowatych. Można go natomiast stosować zewnętrznie, pod warunkiem, iż uniemożliwi się kotu zlizywanie oleju ze skóry (dobrym pomysłem może być na przykład założenie kotu bawełnianego kubraczka osłaniającego miejsca posmarowane olejem).
Jeśli chcemy wzbogacić dietę naszego mruczka, lepiej zastosujmy suplementy diety bogate w nienasycone kwasy tłuszczowe omega 3 i 6. Tych pierwszych w oleju kokosowym są śladowe ilości, tych drugich nie ma wcale.
Koty.pl to portal tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Zobacz powiązane artykuły
22.07.2025
Wieprzowina w karmie dla kota – hit czy kit?
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
U ludzi nadmierne spożycie wieprzowiny ma być odpowiedzialne za zwiększanie ryzyka wielu schorzeń – w tym problemów z układem krążenia i nowotworów. Czy jednak to samo odnosi się do naszych mięsożernych pupili? Które przekonania o jedzeniu wieprzowiny są w tym przypadku faktem, a które mitem? Czy wieprzowina dla kota to dobry pomysł?
undefined
18.07.2025
Brak apetytu u kota podczas upałów. Dlaczego latem kot je mniej?
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Wysokie temperatury dają się we znaki nie tylko ludziom. Zauważyłeś, że twój kot mało je podczas gorących dni? Sprawdź, dlaczego tak robi i kiedy trzeba się martwić brakiem apetytu u kota podczas upału.
undefined
17.07.2025
Bób dla kota. Czy kot może jeść bób?
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Bób kojarzy się nam z ciepełkiem i beztroskim latem. Może dlatego, tak wielu z nas lubi wyjadać ugotowane nasiona bobu z łupinek. Ale co, jeśli obrane ziarno tej rośliny już raz posmakowało twojemu mruczkowi? Czy koty mogą jeść bób?
undefined