28.10.2015
Instynkt macierzyński pomógł kotce odnaleźć kocięta
Koty.pl
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Personel kliniki weterynaryjnej Mill Road w mieście Whangarei na Nowej Zelandii zaczynał swoją pracę jak każdego poranka. Tym razem na progu lecznicy czekało na nich pudełko z niespodzianką.
Personel kliniki weterynaryjnej Mill Road w mieście Whangarei na Nowej Zelandii zaczynał swoją pracę jak każdego poranka. Tym razem na progu lecznicy czekało na nich pudełko z niespodzianką. To były małe kociaki. Zabrano je i otoczono odpowiednią opieką. Na noc jedna z pracownic zabrała kocięta do siebie. Następnego dnia odwiedził ich nietypowy gość. Pręgowany kot próbował za wszelką cenę dostać się do wnętrza budynku. Okazała się być karmiącą kotką.
Skojarzono ją z odkryciem z poprzedniego dnia. Wniesiono ją do środka budynku i pokazano jej kocięta. Natychmiast zaczęła je wylizywać i karmić. To faktycznie była ich mama.
Prawdopodobnie ona też była w pudełku, jednak opuściła je, zanim ktoś ja zauważył. Może poszła na polowanie? Gdy wróciła i nie zastała swoich dzieci, nie opuściła już miejsca, gdzie je ostatnio widziała. Skąd wiedziała, że mogą być w budynku? Nić znajomego zapachu?
A może po prostu siła macierzyńskiego instynktu.
źródło: huffingtonpost
Koty.pl to portal tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Zobacz powiązane artykuły
14.05.2025
Nie tylko karmą żyje kot. Fundacja Psi Los rozpoczęła akcję „Bezpieczny Zwierzak”
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Bezdomne koty zmagają się z chorobami, pasożytami i zaginięciami. Dlatego Fundacja Psi Los rozpoczęła akcję „Bezpieczny Zwierzak”, w której każdy może pomóc za symboliczne 10 zł.
undefined
23.04.2025
Kot utknął w uchylonym oknie – strażacy znów musieli interweniować
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
To nie pojedynczy przypadek, a powracający problem. W ciągu zaledwie tygodnia służby ratunkowe dwukrotnie interweniowały w sprawie kotów, które utknęły w uchylonych oknach.
undefined
08.04.2025
Kot przybity do drewna i spalony żywcem. Policja szuka sprawcy bestialstwa
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Do potwornego aktu przemocy wobec kota doszło w gminie Baborów w woj. opolskim. Zwierzę zostało przybite do drewnianej konstrukcji i prawdopodobnie podpalone żywcem. Sprawą zajmuje się policja. Funkcjonariusze apelują o pomoc w ustaleniu tożsamości kota i jego właściciela.
undefined