Aktualności
26 maja 2023 4 minuty czytania

Kolejna ofiarą człowieka. Kotek znaleziony w wersalce na wysypisku śmieci

Przerażające odkrycia pracowników gdańskiego Zakładu Utylizacyjnego. W ciągu ostatnich dwóch tygodni znaleźli na wysypisku śmieci sześć żywych kociąt. Najmłodszy, porzucony w wersalce, ważył zaledwie 158 gramów. 

kotek z wysypiska na śmieci

Niestety w ostatnim czasie coraz częściej słyszy się o bezdusznych metodach pozbycia się żywych istot. Do serii koszmarnych zdarzeń doszło w Gdańsku, a dokładniej w Zakładzie Utylizacyjnym. W ciągu ostatnich dwóch tygodni znaleziono sześć kociąt. Najmłodsze było zamknięte w starej wersalce. 

Kociak znaleziony w wersalce 

Franciszek Kompost – tak został nazwany najmłodszy kociak, który trafił na wysypisko wraz z innymi odpadami. Osesek znajdował się w środku starej wersalki. Rudzielec miał około tygodnia i ważył zaledwie 158 gramów. Piski kociaka usłyszeli pracownicy Zakładu Utylizacyjnego. Gdyby nie ich czujność, maluch nie miałby szans na przeżycie. Kociakiem opiekują się wolontariusze z Fundacji Koty spod Bloku. Jak piszą na swoim Facebooku – podwoił już swoją wagę od czasu znalezienia, ładnie dudli mleczko z butli i poświęca co rano kilka chwil na poranną jogę.

Koty w worku 

Rudy osesek nie jest jedynym kotem, który został znaleziony w gdańskim Zakładzie Utylizacyjnym. Kolejne kocięta znajdowały w workach czy były wrzucone luzem do kontenera. Wszystkie „kocie odpady” zostały znalezione w ciągu ostatnich dwóch tygodni. 

Niemożliwe, żeby same dostały się do kontenera – wypowiedziała się dla wyborcza.pl Olimpia Schneider, rzeczniczka Zakładu Utylizacyjnego w Gdańsku.

Warto wspomnieć, że na wysypisku śmieci panuje hałas. Pracownicy nie są w stanie usłyszeć każdego miauczenia czy pisk kociąt. We wpisie na Facebooku apelują do mieszkańców, aby nie wyrzucali żywych stworzeń.

Ilu takich maluchów nie udało nam się odnaleźć? – pytają pracownicy Zakładu Utylizacyjnego w Gdańsku. 

W świetle polskiego prawa porzucenie zwierzęcia jest przestępstwem. Za taki czyn grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat, a jeśli sąd uzna, że sprawca działał ze szczególnym okrucieństwem – do 5 lat więzienia.

Pamiętaj – nie każde zwierzę ma to szczęście, że zostaje przez kogoś znalezione i uratowane. Nie masz możliwości dłużej opiekować się kotem? Skontaktuj się z fundacją, która opiekuje się bezdomnymi zwierzętami. 

źródło i zdjęcie główne: www.facebook.com/kotyspodbloku

Interesuje Cię ta tematyka?

Aktualności

Znajdź kota! cz. I

Aktualności

Mrau Cafe idzie na wojnę z sanepidem

Aktualności

Zerwijmy Łańcuchy – to już dziś!

Magdalena Olesińska

Magdalena Olesińska

Czytaj więcej
Udostępnij:
Data pierwszej publikacji: 26 maja 2023

Newsletter

Chcesz otrzymywać wyjątkowe porady, newsy i historie na maila? Zapisz się na newsletter! (psst… mogą pojawić się też kody rabatowe)

Zapisz się!

Chcesz otrzymywać wyjątkowe porady, newsy i historie na maila? Zapisz się na newsletter! (psst… mogą pojawić się też kody robatowe)