Miały być sprzedane jako wieprzowina
Transport z ponad 1000 kotów, jadący na południe Chin, został zatrzymany przez lokalnych aktywistów. Obserwowali oni handlarzy, którzy wcześniej trzymali koty w drewnianych skrzyniach na cmentarzu. Po sześciu dniach skrzynie zostały zapakowane do samochodu dostawczego. Wtedy aktywiści z grupy The Paper zatrzymali konwój, a następnie wezwali policję. Zwierzęta zostały odebrane i trafiły do schroniska.
Handel kocim mięsem wciąż pozostaje problemem
Wielu współczesnych mieszkańców Azji odchodzi od zwyczaju jedzenia mięsa zwierząt domowych, takich jak psy czy koty. Nie sprawia to jednak, że problem znika. Ta sprawa jest już kolejną, która ukazuje jego skalę. W Chinach istnieje nawet jednostka miary używana przy handlu kocim mięsem – jest to catty. Jedna jednostka catty waży ok. 600 g i jest warta ok. 4,5 yuan, co daje mniej więcej 0,57 zł.
Kocina jest sprzedawana jako wieprzowina lub baranina. To jednak niejedyny przypadek, kiedy kwestie bezpieczeństwa żywności są dyskusyjne. Niedawno głośny był przypadek studenta z prowincji Jiangxi, który w swoim posiłku odkrył głowę szczura. Aż do podjęcia oficjalnego postępowania władze szkoły utrzymywały, że jest to mięso kaczki.
Źródło: bbc.com