03.01.2020
Fat Fred – kot na diecie
Agata Kufel
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Poznajcie puszystego kocura, który stał się sławny za sprawą dowcipnych karteczek wywieszonych w pewnej klinice weterynaryjnej…
fot. imgur.com/user/KneeAppallingTanIceCream
Mówi się, że kochanego ciałka nigdy za wiele. Ten pogląd z pewnością podziela biało-bury kocur o wymownym imieniu Fat Fred (Gruby Fred)…
Tu mieszka Fat Fred
Fat Fred mieszka w Furry Friends Animal Hospital w Harvey, w stanie Luizjana. Być może nikt by nigdy o nim nie usłyszał, gdyby nie kilka zabawnych karteczek wywieszonych na drzwiach placówki. To właśnie one zaintrygowały jednego z przechodniów, który sfotografował je i zaprezentował szerszej publiczności za pośrednictwem serwisu Imgur.
Wygląda na to, że właściciele kliniki przygotowali zestaw odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania dotyczące jej puszystego lokatora. Z żartobliwego „ogłoszenia” dowiadujemy się, że:
- Kot ma na imię Fat Fred i jest kocurem.
- Nie jest w ciąży.
- Waży ponad 12 kg (!).
- Jest na diecie, która – jak na razie – średnio pomaga.
- Kocha ludzi i można go pogłaskać.
- Zdarza mu się siadać na małych dzieciach.
- Lubi być drapany w okolicach bioder.
Autorzy karteczki zapobiegliwie informują też, że kocura nie można adoptować (najwyraźniej sporo osób jest tym zainteresowanych), ale „są dostępne mniejsze modele” 😉 Na zdjęciu widać też, że ktoś dokleił jeszcze jedną karteczkę, na której widnieje napis w języku hiszpańskim „najgrubszy kot Fat Fred”.
Viralowy grubasek
Użytkownik, dzięki któremu internauci usłyszeli o zabawnym grubasku, zrobił też zdjęcie obiektowi całego zamieszania. Wprawdzie tego konkretnego dnia klinika była zamknięta, ale udało mu się uchwycić mruczka przez szybę.
No cóż, raczej nie da się tego ukryć – imię Fat Fred wydaje się całkiem adekwatne. Patrząc na wylegującego się w słońcu kocura rozumiemy też, dlaczego budzi zainteresowanie klientów kliniki i przechodniów. Musi być ono spore, skoro ktoś uznał z stosowne zebranie kluczowych informacji o kocie i wywieszenie ich na widoku.
Po tym, jak tak sympatyczna historyjka stała się viralem, mruczek prawdopodobnie zyska jeszcze więcej fanów! Na razie pod zdjęciami pojawiają się liczne komentarze, w których internauci wyrażają solidarność z będącym na diecie kocurem. My również trzymamy za niego kciuki!
źródło: coleandmarmalade.com | zdjęcia: imgur.com/user/KneeAppallingTanIceCream
Zobacz powiązane artykuły
30.01.2025
Wścieklizna u kota w województwie lubelskim! Nakaz szczepienia w 6 powiatach
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Główny Lekarz Weterynarii poinformował o wykryciu nowego ogniska wścieklizny w województwie lubelskim. To już trzecie ognisko tej groźnej choroby w 2025 roku – wcześniej przypadki odnotowano również w województwie podkarpackim. W związku z tym wprowadzono dodatkowe nakazy szczepień ochronnych dla zwierząt, w tym kotów.
undefined
10.12.2024
Oszustwo na kota – mieszkanka Zduńskiej Woli straciła ponad 10 tysięcy złotych!
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Zakupy w internecie mogą wydawać się szybkie, wygodne i bezproblemowe. Niestety, zdarzają się sytuacje, kiedy pozorna okazja zamienia się w dramat. Tak było w przypadku mieszkanki Zduńskiej Woli, która chciała przygarnąć kota brytyjskiego „za darmo”. Zamiast czworonożnego przyjaciela, straciła ponad 10 tysięcy złotych.
undefined
21.11.2024
Podaruj ciepło i radość kotom ze schronisk – dołącz do #CharytatywnejChoinki!
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Święta to czas, kiedy dzielimy się miłością, troską i obdarowujemy swoich bliskich prezentami. A co z tymi, którzy nie mają domu i są zdani na łaskę losu? Dzięki akcji #CharytatywnaChoinka, organizowanej przez Fundację Sarigato, możesz podarować odrobinę magii Świąt bezdomnym kotom. To już siódma edycja tej wyjątkowej inicjatywy, która w tym roku wspiera ponad 1300 zwierząt z 57 placówek w całej Polsce.
undefined