03.04.2020
Wystający język i ogromne oczy – tak kot Ikiru podbija serca internautów
Magdalena Olesińska
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Ten mruczek jest „na językach” wielu osób, a wszystko za sprawą jego własnego… języka. Kot Ikiru wraz ze swoją mimiką podbija media społecznościowe.
fot. www.instagram.com/neko.ikiru.san
Ten kot nie musiał długo czekać na kochających opiekunów. Rich i Emma z Yorkshire w Anglii od pierwszego wejrzenia zakochali się w mruczku. Co więcej, kot Ikiru swoim urokiem podbił nie tylko ich serca, ale też oczarował ponad 60 tysięcy internautów. Warto dodać, że grono wielbicieli egzotycznego kota z dnia na dzień się powiększa. Jest duża szansa, że i ty, drogi kociarzu, do nich dołączysz.
Kot Ikiru, czyli „życie”
Ikiru to kot egzotyczny krótkowłosy. Rich i Emma zobaczyli zdjęcie mruczka na stronie jednej z hodowli i od razu wiedzieli, że chcą zostać jego opiekunami. Kilka tygodni później Ikiru był już w nowym domu. Nowi opiekunowie postanowili założyć swojemu pupilowi profil na Instagramie. Mruczek bardzo szybko zyskał naprawdę spore – 62,6 tysięcy – grono wielbicieli. Internauci są zachwyceni kotem. Co więcej, Ikiru na większości zdjęć „wytyka” swój język.
Kot dostał imię zaczerpnięte z jednego z ulubionych filmów Akiry Kurosawy. „Ikiru” w tłumaczeniu na polski oznacza „żyć”. Z relacji opiekunów możemy dowiedzieć się, że mruczek jest kochający i zabawny. Uwielbia się chować pod kocami czy kartkami papieru, a także leżeć z łapkami do góry.
„Patrzenie na ciebie uspokaja”
Niektórzy internauci zastanawiali się, czy kot nie ma przypadkiem jakiejś wady wrodzonej. Opiekunowie Ikiru jednak uspokajają:
Ikiru jest naprawdę zdrowym kotem, a weterynarz powiedział nam, że ma jedne z najlepszych zębów, jakie kiedykolwiek widział. Jest bardzo energiczny i w świetnej formie. Wierzcie lub nie, ale nie zawsze ma zwisający język. Wydaje się jednak, że to jego dziwactwo, dzięki któremu często ma śmieszny wyraz pyszczka – wyjaśniają Rich i Emma.
Rich i Emma niejednokrotnie podkreślają wspaniałą osobowość kota. Ikiru nieustannie wywołuje na ich twarzach uśmiech. Para bardzo się cieszy, że za pośrednictwem mediów społecznościowych może dzielić się nim z resztą świata.
Otrzymujemy wiadomości z całego świata. Ludzie mówią, że jego mimika i osobowość rozjaśniają ich dzień. Inspiruje nawet swoich fanów – tworzą oni fantastyczne ilustracje, które naprawdę oddają jego charakter – relacjonują opiekunowie.
No i jak? Ikiru skradł również twoje serce?
źródło: www.boredpanda.com | zdjęcie główne: www.instagram.com/neko.ikiru.san
Jako redaktorka SEO pragnę przenieść mruczące treści na szczyt internetowej kuwety. O tym, że każde „miau” ma znaczenie, wiem od wąsatej ekspertki – Fiony. Po godzinach buduję świat z Lego, nurkuję w książkach i kołyszę się w rytm życia.
Zobacz powiązane artykuły
17.03.2025
Bezdomne, głodne, skrzywdzone. Co możesz zrobić, żeby wesprzeć koty w potrzebie?
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Skoro czytasz ten artykuł, jest duże prawdopodobieństwo, że o Twoje nogi ociera się właśnie przynajmniej jeden kot. Jesteś kociarzem lub kociarą, nie wyprzesz się tego, a Twoje koty mają u Ciebie coś na kształt namiastki raju. Miały szczęście, które jest udziałem zdecydowanej mniejszości przedstawicieli tego gatunku. A co Ty możesz zrobić dla tych pozostałych – bezdomnych, głodnych, skrzywdzonych? Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva! podpowiada.
undefined
30.01.2025
Wścieklizna u kota w województwie lubelskim! Nakaz szczepienia w 6 powiatach
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Główny Lekarz Weterynarii poinformował o wykryciu nowego ogniska wścieklizny w województwie lubelskim. To już trzecie ognisko tej groźnej choroby w 2025 roku – wcześniej przypadki odnotowano również w województwie podkarpackim. W związku z tym wprowadzono dodatkowe nakazy szczepień ochronnych dla zwierząt, w tym kotów.
undefined
10.12.2024
Oszustwo na kota – mieszkanka Zduńskiej Woli straciła ponad 10 tysięcy złotych!
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Zakupy w internecie mogą wydawać się szybkie, wygodne i bezproblemowe. Niestety, zdarzają się sytuacje, kiedy pozorna okazja zamienia się w dramat. Tak było w przypadku mieszkanki Zduńskiej Woli, która chciała przygarnąć kota brytyjskiego „za darmo”. Zamiast czworonożnego przyjaciela, straciła ponad 10 tysięcy złotych.
undefined