07.10.2020
Ta kotka nigdy nie spada. Nawet na cztery łapy!
Julia Dzierżak
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Po prostu jest za dobra w tym, co robi i bije na głowę niejednego alpinistę. Koniecznie ją poznaj!
fot. Facebook
Kot na ściance wspinaczkowej? Brzmi jak kolejny filmik z kategorii „śmieszne koty” na YouTube. Jednak nie, dziś jesteśmy w pełni poważni i z niekłamaną radością przedstawiamy Lalah – kotkę, która uwielbia wspinaczkę.
Gdzie spędzasz swój czas wolny? Bo ten kot – na ściance wspinaczkowej!
Kto by pomyślał, że kiedyś zadziwi nas kot na ściance wspinaczkowej! Ale oto na cztery łapy spada przed nami Lalah. Ta niepozorna kotka postanowiła od najmłodszych lat uprawiać sporty ekstremalne. Jak opowiada jej opiekun, na początku potrafiła zadowolić się patrzeniem na wspinających się ludzi. Ale spokojnie, to było jedynie przygotowanie do jej wyczynów, kocie wspinaczkowe preludium! Kiedy mała bystrzacha się napatrzyła i do perfekcji opanowała teorię wspinaczki, postanowiła spróbować swoich sił na kolorowej skale.
Dzisiaj niejeden pozazdrościłby jej sprawności i opanowania. Filmik, na którym zwinnie przeskakuje z jednej półki na drugą, podbija internet. Możesz obejrzeć go TUTAJ. Nie ma się co dziwić – taka ekstremalna wspinaczka bez zabezpieczeń to nie lada wyczyn. Mała Lalah – kot na ściance wspinaczkowej – powinna zawstydzać niejednego leniucha, który szuka kiepskich wymówek, żeby nie ruszyć się z kanapy.
Do wszystkich, którym filmik z Lalah w roli główniej zmroził krew w żyłach – spokojnie. Kotka jest pod bacznym okiem swojego opiekuna i tłumu klientów siłowni, którzy czuwają nad jej bezpieczeństwem. Zastanawiasz się, czemu koty uwielbiają się wspinać? Koniecznie przeczytaj TEN ARTYKUŁ.
Nie ma nic za darmo!
Oczywiście kot na ściance wspinaczkowej nie może bawić się za darmo. Wszyscy wykupują karnety na siłownię, więc i Lalah musi jakoś zarobić na swój. Na szczęście przychodzi jej to bardzo łatwo, gdyż od początku swojego pobytu na siłowni pracuje jako samozwańcza menadżerka obiektu. Jej głównym zadaniem jest witanie klientów sympatycznym „miau” na wejściu. To chyba uczciwy układ, prawda?
A po treningu…
Wspinaczka na ściance jest bardzo wyczerpująca, nawet jeśli jest się kotem. Nic więc dziwnego, że nasza dzisiejsza bohaterka lubi po udanym treningu oddać się chwili relaksu. Jej ulubionymi miejscami do ucinania sobie drzemek są… torby klientów! Z tego powodu jej opiekun i jednocześnie właściciel obiektu uprzedza wszystkich ćwiczących, aby uważnie sprawdzali swoje torby i plecaki przed wyjściem. O, jakież byłoby ich zdziwienie, gdyby w domu razem z bidonem, koszulką na zmianę i skarpetkami wyciągnęli zaspaną Lalah! Na szczęście nic podobnego się dotąd nie wydarzyło, ale lepiej dmuchać na zimne.
Znacie jakieś koty, które pracują lub mieszkają w nietypowych miejscach? Koniecznie dajcie znać w komentarzu!
Polecane przez redakcję
Reklama
źródło: Boredpanda | zdjęcie główne: Facebook
Polecane przez redakcję
Reklama
Zobacz powiązane artykuły
31.05.2023
Jak kot, to manul. Jak mieszkać, to na Mount Everest. Naukowcy w szoku!
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Te dzikusy są wielkości dachowca i może dlatego nigdy dotąd nie dały się zauważyć w tym miejscu. Na południowej ścianie Mount Everestu odkryto ślady świadczące o tym, że żyją tam manule stepowe.
undefined
31.05.2023
Najpierw psy, teraz koty! Obowiązkowa rejestracja fińskich zwierząt domowych
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Całkiem niedawno fińskie media poinformowały o wprowadzeniu rejestru psów. Teraz planują wprowadzić ewidencję wszystkich kocich mieszkańców.
undefined
26.05.2023
Kolejna ofiarą człowieka. Kotek znaleziony w wersalce na wysypisku śmieci
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Przerażające odkrycia pracowników gdańskiego Zakładu Utylizacyjnego. W ciągu ostatnich dwóch tygodni znaleźli na wysypisku śmieci sześć żywych kociąt. Najmłodszy, porzucony w wersalce, ważył zaledwie 158 gramów.
undefined