23.09.2019
Nie miał z kim iść na studniówkę, więc zabrał… kota!
Nikoletta Parchimowicz
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Tak, to nie żart. Ten kot znalazł się na studniówce wraz ze swoim opiekunem. Choć do niecodziennego wydarzenia doszło za oceanem, to wyjątkowo nas ono porusza.
fot. www.facebook.com/sam.steingard
Choć sezon na studniówki już się skończył, to już niebawem rozpocznie się na nowo. Gdyby zdarzyło się, że nie miałbyś z kim iść, to zawsze możesz skorzystać z pomysłu, na który wpadł ten chłopak. Kot na studniówce? Dlaczego nie?! Oczywiście całą sytuację traktujemy z przymrożeniem oka, pamiętając o tym, że koty nie lubią hałasów i zatłoczonych miejsc.
Kot na studniówce – jak to się stało?
Ten chłopak nie miał z kim wybrać się na swój bal dojrzałości. Wiadomo, że to bardzo ważne wydarzenie w życiu każdego nastolatka. Nikt nie chciałby spędzić takiego wieczoru w pojedynkę. Dobrze mieć przy boku kogoś, kto jest nam bliski. W związku z tym, że nasz bohater nie miał takiej osoby, postanowił zabrać na zabawę kogoś innego. Kogoś bardzo bliskiego swemu sercu. Tym kimś okazała się… jego kotka!
Sam i kot
Tak, to nie żart. Ten kot znalazł się na studniówce wraz ze swoim opiekunem. Choć do niecodziennego wydarzenia doszło za oceanem, to i tak nas ono porusza. Sam Steingard nie mógł zaleźć partnerki na zabawę. Zamiast smucić się i załamywać, postanowił znaleźć rozwiązanie. I udało mu się, choć wyszło dość nietypowo. Na wystawny bal studniówkowy zabrał swoją najlepszą przyjaciółkę – kotkę Ruby.
Mama Sama zaopatrzyła partnerkę syna w odświętny strój. Nie ma co zaprzeczać – Ruby wyglądała zjawiskowo i z pewnością przyćmiła kreację niejednej dziewczyny. Parter kotki dobrał nawet muchę pod kolor kociej sukienki.
Kot na studniówce to hit w sieci
Nie ma się co dziwić, że zarówno niecodzienne wydarzenie, jak i przeurocze zdjęcia z imprezy szybko obiegły świat. Co więcej, imprezowe fotografie słodkiej pary stały się obiektem różnego rodzaju zabaw oraz przeróbek. Dla nas najpiękniejsze jest jednak to, że więź łącząca opiekuna z jego kotem jest zauważalna na pierwszy rzut oka!
Mam nadzieję, że kiedyś ktoś spojrzy na mnie tak, jak ta kotka patrzy na niego – napisał jeden z internautów.
Pozostaje nam mieć nadzieję, że kotka świetnie się bawiła i że wraz ze swoim partnerem wróciła do domu przed północą, jak na prawdziwą damę przystało!
Źródło: https://www.buzzfeed.com
Miłośniczka kotów, catsitterka, behawiorystka. Piszę o kotach od wielu lat. O ich naturze uczę się natomiast, odkąd pamiętam. Czuję z kotowatymi niesamowitą więź i porozumienie.
Polecane przez redakcję
Reklama
Zobacz powiązane artykuły
24.11.2023
Po raz pierwszy sklonowano kota przy użyciu wyłącznie chińskiego sprzętu
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Kot został sklonowany przy użyciu wyłącznie chińskich narzędzi. Chiny osiągnęły zatem samowystarczalność, jeśli chodzi o przeprowadzanie procesu klonowania... Co z tego wyniknie?
undefined
24.11.2023
500 plus dla kota? Sprawdźmy, czy to możliwe!
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Program 500 plus dla kotów zatacza coraz szersze kręgi wśród kocich opiekunów. Na czym właściwie polega? Co warto wiedzieć na temat jego zasad? Sprawdźmy!
undefined
24.11.2023
Polski kocur, światowa duma. Leonardo najpiękniejszym kotem świata
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Gracja, srebrzysta sierść i hipnotyzujące szmaragdowe oczy – to właśnie te wyjątkowe cechy sprawiły, że tytuł Najpiękniejszego Kota Millennium 2023 powędrował do Leonarda, kocura z Tomaszowa Mazowieckiego.
undefined