22.03.2022
Kot uratował turystów w schronisku górskim. Gdyby nie on, mogłoby dojść do tragedii
Dorota Jastrzębowska
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Co się wydarzyło w schronisku górskim we Francji i przed czym pewien kot uratował nocujących tam ludzi?
fot. Shutterstock
Mruczki nie lubią się wysilać i czasem trzy razy się namyślą, zanim się ruszą z wygodnego miejsca. Tym razem jednak tak nie było. Pewien czworołap, spędzający noc z opiekunem w schronisku górskim nieopodal Mont Blanc, nagle – zamiast smacznie spać – zaczął okazywać niepokój. Robił to tak skutecznie, że w końcu obudził także swojego opiekuna. Wkrótce się okazało, że dzięki niespokojnemu zachowaniu czujny kot uratował siebie, opiekuna i wiele innych osób.
Kot uratował ludzi przed zaczadzeniem
Skąd mruczek wiedział, że wszystkim osobom nocującym w schronisku coś grozi? Może podpowiedział mu to instynkt, a może po prostu sam źle się poczuł i dlatego zaczął się wiercić. Dzięki temu przebudzony opiekun zwierzaka miał okazję się zorientować, że sam też źle się czuje. I on, i kot mieli problemy z oddychaniem. Co było tego przyczyną? Okazało się, że w pomieszczeniu ulatniał się toksyczny tlenek węgla – inaczej czad.
O mały koci włos doszłoby do nieszczęścia
Tlenek węgla to śmiertelnie niebezpieczny gaz. Silnie trujący, jest bezwonny, więc można go wdychać, nie wiedząc o tym. Do zatruć często dochodzi właśnie nocą, podczas snu. Skąd się bierze ten groźny gaz? Z niepełnego spalania różnych substancji, np. gdy dochodzi zbyt mało tlenu. Powodem tego mogą być różne nieprawidłowości w urządzeniach: piecach, palnikach itp., nie zawsze łatwe do zauważenia. Dlatego wszystkie urządzenia służące do spalania trzeba regularnie kontrolować i sprawdzać otwory wentylacyjne. Ten kot uratował ludzi przed zaczadzeniem, ale często zwierzęta padają ofiarą tlenku węgla razem z ludźmi.
Mruczek doprowadził do ewakuacji schroniska
W wyniku alarmu, który wszczął czworonóg we francuskim schronisku, kilka osób trafiło do szpitala, a kilkadziesiąt ewakuowano do innych budynków. Wygląda więc na to, że kot uratował aż kilkadziesiąt osób przed śmiertelnym niebezpieczeństwem. Jedna z kobiet znajdowała się już w stanie krytycznym. Przewieziono ją do szpitala w Genewie i umieszczono w komorze hiperbarycznej.
Ratownicy przyznają: nie pierwszy raz kot uratował ludziom życie
Co spowodowało powstanie tak niebezpiecznej sytuacji w górskim schronisku? Ratownicy przybyli na miejsce ustalili, że zabójczy tlenek węgla został uwolniony przez przypadkowe włączenie pieca. Gdyby nie kot, mogłoby się to skończyć tragicznie dla wielu turystów.
„Podobnie jak w wypadku wielu katastrof, również tym razem zwierzę odegrało rolę ratującą życie” – stwierdził jeden z ratowników uczestniczących w akcji.
Źródło: https://www.connexionfrance.com
Miłośniczka psów, szczególnie terierów. Obecnie opiekunka przygarniętej yoreczki Adelki, wolontariuszka opiekująca się kotami wolno żyjącymi w warszawskiej dzielnicy Ochota, była redaktor prowadząca czasopismo „Mój Pies i Kot".
Zobacz powiązane artykuły
04.10.2024
4 października – Światowy Dzień Zwierząt 2024. Jak go obchodzić?
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Co roku 4 października obchodzimy Światowy Dzień Zwierząt. To wyjątkowe święto, które powinno nas zachęcić do głębszego spojrzenia na dobrobyt naszych podopiecznych, a także wielu gatunków dzikich zwierząt.
undefined
20.08.2024
Naukowcy z Uniwersytetu Jagiellońskiego opracowali lek na koci katar!
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Jeszcze z zeszłym roku pisaliśmy o obiecujących badaniach zespołu z Uniwersytetu Jagiellońskiego nad opracowaniem leku na koci katar, a dziś możemy z radością napisać - UDAŁO SIĘ! Naukowcy ogłosili przełomowy krok w leczeniu tej powszechnej dolegliwości. Opracowany przez nich nowy lek obiecuje znaczne poprawienie jakości życia kotów cierpiących na wirusowe zapalenie górnych dróg oddechowych.
undefined
24.06.2024
Heroiczna akcja ratunkowa! Strażacy z Gdańska uratowali tonącego kota
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
W niedzielny poranek strażacy z Gdańska przeprowadzili wyjątkową akcję ratunkową, która - na szczęście - zakończyła się sukcesem. Po dramatycznym zgłoszeniu dotyczącym topiącego się kota w kanale Raduni, ekipa strażaków niezwłocznie wyruszyła na ratunek.
undefined