07.12.2021
Bohaterski kot uchronił domowników przed pożarem
Natalia Borzuta
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Ten kot zasłużył na miano „najlepszego przyjaciela człowieka”. Gdyby nie on, jego opiekunowie prawdopodobnie nie zdążyliby uciec przed pożarem.
fot. Shutterstock
W zeszłym tygodniu w mieście Syracuse, w stanie Nowy Jork doszło do pożaru. Możliwe, że to właśnie kot uchronił domowników przed pożarem.
Komendant straży pożarnej: „Kot uchronił domowników przed pożarem”
Pożar wybuchł około godziny 8 rano. W tym czasie mieszkańcy jeszcze spali. Prawdopodobnie to właśnie swojemu kotu zawdzięczają możliwość szybkiej ucieczki.
Trzech mieszkańców spało, gdy wybuchł pożar. Kot, przebywający w tym czasie w domu, obudził swoich właścicieli. Chwilę później zauważyli ogień i ewakuowali się – relacjonował zastępca komendanta straży pożarnej w Syracuse, Barry Lasky.
Gdy mieszkańcy zorientowali się, że ich dom płonie, szybko zadzwonili na numer alarmowy, żeby wezwać straż pożarną. Z relacji strażaków wynika, że płomienie pojawiły się w okolicach tylnych drzwi wejściowych. Takie zawiadomienie mieli usłyszeć od przejętych domowników.
Ocaleni domownicy bez dachu nad głową
Ugaszenie pożaru zajęło około dwudziestu minut. Spłonęło całe pierwsze piętro domu, drugie na szczęście udało się ocalić. Nie zmienia to jednak faktu, że w porę uratowana część kamienicy nie nadaje się w tym momencie do dalszego mieszkania. Pożar zostawił więc domowników bez dachu nad głową. W pomoc przy poszukiwaniach nowego lokum zaangażował się Czerwony Krzyż.
Koty ratują życie
To nie pierwszy raz, kiedy kot uratował życie swoim opiekunom. Wydaje się, że koci towarzysze to niezależne, zdystansowane istoty, a w rzeczywistości to zwierzęta niezwykle przywiązane do swoich właścicieli.
Kot uchronił swoją opiekunkę przed śmiercią
Na naszym portalu pisaliśmy także o kocie, który uratował swoją 83-letnią opiekunkę. Od momentu, w którym kobieta zaginęła, jej kot uporczywie miauczał i nie chciał się ruszyć z miejsca. Kiedy wreszcie postawa kota została dostrzeżona, okazało się, że mruczek nie bez przyczyny siedział na skraju pola kukurydzy. W jaki sposób kotu udało się doprowadzić innych do swojej właścicielki? Odpowiedź na to pytanie w artykule pod LINKIEM.
źródło: https://abcnews.go.com/US/wireStory/officials-cat-alerted-residents-syracuse-apartment-fire-81314068