23.10.2019
Zatrzymano ich na lotnisku, bo mieli… kota w walizce
Agata Kufel
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Kocia ciekawość może mieć bardzo nieoczekiwane konsekwencje…
fot. https://www.facebook.com/nick.coole.58
Warto mieć na oku swojego mruczka i od czasu do czasu kontrolować jego poczynania – zwłaszcza, jeśli wybieramy się w podróż. Wystarczy chwila i na naszych oczach materializuje się kot w walizce. Pół biedy, gdy odkryjemy to w domu. Znacznie gorzej, gdy rzecz wyjdzie na jaw dopiero na lotnisku…
Zaskakujące odkrycie
Voirrey i Nick Coole zaplanowali podróż z wyspy Man do Nowego Jorku, by uczcić czterdzieste urodziny mężczyzny. To miał być romantyczny wypad we dwoje, ale jeden z domowników miał trochę inne plany. Podczas kontroli bezpieczeństwa małżeństwo zostało poproszone o przejście do specjalnego pomieszczenia razem ze swoim bagażem podręcznym.
Pracownicy lotniska byli bardzo zmieszani i wielokrotnie pytali, czy to na pewno nasza walizka. Nie mieliśmy pomysłu, co takiego może być w środku – wspomina Nick.
Torba, które wzbudziła takie poruszenie miała być praktycznie pusta – Nick i Voirrey planowali przywieźć w niej zakupy z Nowego Jorku. Nie byli świadomi, że do środka wślizgnął się jeden z ich trzech kotów o imieniu Candy. Niezauważony przez nikogo mruczek pojechał z opiekunami na lotnisko i został zdemaskowany dopiero podczas procedury skanowania bagażu.
Pasażer na gapę – kot w walizce
Kot w walizce zszokował zarówno pracowników lotniska, jak i swoich opiekunów. Nick i Voirrey przerazili się widokiem Candy w bagażu podręcznym i zupełnie stracili głowę. Gdy stało się jasne, że mruczek zakradł się do walizki bez ich wiedzy, personel okazał dużą życzliwość i pomógł małżeństwu znaleźć wyjście z sytuacji.
Personel pomógł nam zorganizować transport powrotny dla Candy, więc ostatecznie udało nam się polecieć. Mój teść, Barry, przyjechał po kotkę na lotnisko i zabrał ją do domu. Jest teraz bezpieczna i pod dobrą opieką, a my możemy cieszyć się z naszej podróży – opowiada Nick.
Niesforna Candy ostatecznie nie poleciała do Nowego Jorku, ale jej ciekawość mogła okazać się zgubna w skutkach. Gdyby państwo Coole wybierali się w jakąś inną podróż np. samochodem, kotka byłaby uwięziona w zamknięciu przez wiele godzin. Pamiętajmy, by zawsze uważnie sprawdzać wszystkie torby, plecaki i walizki – nigdy nie wiadomo, kiedy do środka zakradnie się ciekawski mruczek!
źródło: metro.co.uk | zdjęcia: facebook.com/nick.coole.58
Zobacz powiązane artykuły
09.04.2024
Bił, topił i wieszał kota na kablu. Sadysta usłyszał wyrok
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
W 2022 roku internetową społecznością wstrząsnął filmik, na którym mieszkaniec Gdyni w bezduszny sposób znęcał się nad kotem. Sprawiedliwość w końcu zwyciężyła, a sprawcę spotkała zasłużona kara.
undefined
04.04.2024
Dzień Zwierząt Bezdomnych – jak wspierać bezdomne koty?
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Dzień Bezdomnych Zwierząt to dobra okazja, aby pochylić się nad losem kotów, które nie mają domów. Wiele z nich otacza nasz każdego dnia, choć nawet nie zdajemy sobie z tego sprawy. Jak im pomagać?
undefined
27.03.2024
Wyjątkowe wydarzenie w toruńskim ZOO! Na świat przyszły cętkowane kociaki – taraje
Ten tekst przeczytasz w 5 minut
To prawdziwa sensacja i powód do dumy. W świecie zwierząt właśnie dokonało się coś niezwykłego – na świat przyszły taraje. To ogromny sukces oraz milowy krok w kierunku ochrony tego zagrożonego wyginięciem gatunku.
undefined