Kot i gumka recepturka. Dlaczego ta ulubiona "zabawka" kotów jest dla nich niebezpieczna?

author-avatar.svg

Dorota Jastrzębowska

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Czasem pozornie niewinne drobiazgi są śmiertelnym zagrożeniem dla kota. Ten mruczek się o tym przekonał. Może stracić łapę przez zwykłą gumkę recepturkę! Jak to się stało? Dlaczego gumka recepturka jest niebezpieczna dla naszych kotów?

kot gumka recepturka

Fot. Fundacja Kotangens/Facebook

Zdjęcia zmasakrowanej kociej łapy są tak drastyczne, że trzeba mieć 18 lat, by je obejrzeć. Po kończynie tego nieszczęśnika nie przejechała hulajnoga elektryczna, nikt go też nie katował. A jednak kot, który trafił niedawno z interwencji do przedstawicielki Fundacji Kotangens, może stracić łapę. Głębokie rany na jego łapce spowodowała zaciśnięta na niej... gumka recepturka. Jak tam się znalazła?

Gumka recepturka i kot. Skutek bezmyślnej zabawy?

Kot, o którym mowa, mieszka na działkach. Jak to często bywa, jest oswojony i ufnie garnie się do ludzi. Nie stroni też od dzieci, a nawet chętnie się z nimi bawi. Ta ufność kosztowała go zdrowie, a może nawet kalectwo. Nie znaleziono bowiem jak dotąd innego wytłumaczenia dla zaistniałej sytuacji, jak to, że dzieci podczas zabawy założyły kotu gumkę na łapkę... Jeśli faktycznie taki był przebieg zdarzeń, to gdzie byli wtedy dorośli? Dlaczego nie nadzorowali zabawy dzieci ze zwierzakiem, co ZAWSZE trzeba robić?

UWAGA, DRASTYCZNE ZDJĘCIE!

Gumka recepturka może zabić

Gumka recepturka potrafi wyrządzić zwierzęciu ogromną krzywdę – podobnie jak wiele innych pozornie niewinnych przedmiotów, np. puste słoiki czy butelki. Te ostatnie zwierzę (także dzikie) może sobie wepchnąć na głowę, co grozi nawet śmiercią głodową. Ale jaką szkodę może zrobić gumka recepturka – zwykła gumka, używana dawniej do mocowania recept do buteleczek z lekami (stąd jej nazwa), a dziś – do wielu innych celów? Okazuje się, że może nawet zagrozić życiu czworonoga.

Kot zjadł gumkę recepturkę - zagrożenie zarówno z zewnątrz, jak i od wewnątrz

Wiele kotów lubi się bawić gumkami – nie tylko recepturkami, ale też tymi do włosów. Takie zabawy trzeba jednak kontrolować, w przeciwnym razie mogą się źle skończyć. Jakiś czas temu pisaliśmy o kotce, która połknęła... 30 gumek do włosów! Konieczna była operacja, na szczęście wszystko się dobrze skończyło. Okazuje się jednak, że połknięcie i zablokowanie jelit nie jest jedynym niebezpieczeństwem, jakie stwarza zabawa gumką. Tym razem poraniła ona łapę – dlaczego obrażenia były tak poważne?

Gumka recepturka jak brzytwa

Gumka recepturka nie jest tak gładko wykończona jak gumka do włosów. Często ma nierówne, ostre krawędzie i zwężenia. A przy tym jest bardzo wytrzymała. Ciasno założona jest jak mocna nitka, wrzynająca się w ciało, do tego jej zaciśnięcie upośledza przepływ krwi. Nawet opaskę uciskową wolno zakładać tylko na określony czas, by nie doszło do martwicy tkanek. Tymczasem kotu nikt gumki nie zdjął prawdopodobnie przez długi czas. Mógł z nią chodzić wiele dni czy nawet tygodni. Pies w takiej sytuacji mógłby się zapewne łatwiej wyswobodzić, przegryzając gumkę. Lecz kot nie może ruszać żuchwą na boki, co zapewne uniemożliwiło mu próby uwolnienia się.

Kot i gumka recepturka - aby nie dochodziło do tragedii

Nic nie usprawiedliwia cierpienia tego biednego zwierzęcia. Niech jednak będzie to przestrogą, by nie zdarzały się więcej takie tragedie. Chowajmy przed naszymi pupilami niebezpieczne przedmioty. Bądźmy zawsze przy zabawach naszych dzieci z czworonogami – dla bezpieczeństwa jednych i drugich. Uczmy pociechy, co może zaszkodzić zwierzęciu. Obyśmy nie popełniali takich tragicznych w skutkach błędów.

źródło: https://gdansk.naszemiasto.pl/ 

Redakcja poleca:

1. Jak to jest mieć kota? Prawdziwe historie z życia kociarza

2. Dlaczego nie chodzimy z kotem do weterynarza?

Pierwsza publikacja: 18.07.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg
Dorota Jastrzębowska

Miłośniczka psów, szczególnie terierów. Obecnie opiekunka przygarniętej yoreczki Adelki, wolontariuszka opiekująca się kotami wolno żyjącymi w warszawskiej dzielnicy Ochota, była redaktor prowadząca czasopismo „Mój Pies i Kot".

Zobacz powiązane artykuły

22.05.2025

22 maja obchodzimy Dzień Praw Zwierząt. Dlaczego to ważna data?

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

22 maja obchodzimy Dzień Praw Zwierząt – święto ważne nie tylko dla aktywistów i organizacji prozwierzęcych, ale również dla każdej osoby, która traktuje zwierzaki z szacunkiem i troską. To idealna okazja do refleksji nad tym, jak chronimy naszych braci mniejszych i co jeszcze możemy zrobić, by zapewnić im życie wolne od cierpienia.

Bezdomne koty zimą

undefined

20.05.2025

„Narcomichi” – kot przemytnik złapany w Kostaryce

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Choć trudno w to uwierzyć, koty coraz częściej stają się niechlubnymi bohaterami przestępczych procederów. W Kostaryce po raz kolejny schwytano kota, który służył jako… żywy kurier narkotykowy. Nagranie z ujęcia kota obiegło świat.

narcomichi kot przemyt więzienie

undefined

14.05.2025

Nie tylko karmą żyje kot. Fundacja Psi Los rozpoczęła akcję „Bezpieczny Zwierzak”

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

Bezdomne koty zmagają się z chorobami, pasożytami i zaginięciami. Dlatego Fundacja Psi Los rozpoczęła akcję „Bezpieczny Zwierzak”, w której każdy może pomóc za symboliczne 10 zł.

akcja bezpieczny zwierzak

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata kotów!

Zapisz się