22.08.2019
Kotka urodziła jedenaścioro kociąt
Agata Kufel
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Do amerykańskiego schroniska trafiła bardzo nietypowa kocia rodzinka…
fot. San Diego Humane Society | facebook.com/SanDiegoHumaneSociety/
Schronisko dla zwierząt w San Diego poinformowało, że pod opiekę pracowników trafiła niezwykła rodzina: kotka i jej jedenaścioro kociąt. Oprócz wyjątkowo pokaźnego miotu (wszystkie maluchy urodziły się żywe), bezimienna koteczka wyróżnia się czymś jeszcze…
Zaskakujące znalezisko
Kocią rodzinę znaleziono w śmietniku w centrum miasta. Przechodzień, który odkrył jej obecność, natychmiast zawiózł zwierzaki do schroniska. Kotka i jej jedenaścioro kociąt nie wyglądali na ofiary eksmisji – prawdopodobnie maluchy urodziły się już w śmietniku. Liczba maluchów zaskoczyła pracowników schroniska. Szybko przebadano całe towarzystwo – okazało się, że zarówno mama, jak i jej dzieci są zdrowe.
Jedenaścioro kociąt – czy to dużo?
Zdecydowanie tak! Przeciętny miot w przypadku kotów to trzy do sześciu maluchów. Oczywiście zdarza się, że na świat przychodzi osiem i więcej kociąt, jednak wraz z ich liczbą rośnie ryzyko, że nie wszystkie urodzą się żywe. Rekord należy do kotki, która wydała na świat aż dziewiętnaście pociech – niestety, cztery z nich były martwe. Jedenaścioro zdrowych, żywotnych kociąt to rzadkie zjawisko – nic dziwnego, że kocia mama z San Diego wzbudza zainteresowanie.
Jeszcze jedna niespodzianka
Kocie maluszki to cud natury, ale i obciążenie dla kotki – zwłaszcza, gdy w miocie jest ich tak dużo. Wykarmienie tylu pociech to nie lada wyzwanie – choćby dlatego, że przeciętna kotka ma tylko osiem sutków. Jednak kocia mama z San Diego z pewnością przeciętna nie jest… Podczas pierwszych oględzin podopiecznej i jej dzieci pracownicy schroniska ze zdumieniem odkryli, że kotka ma… jedenaście sutków! Dokładnie tyle, ile kociąt!
Wprawdzie tego typu anomalie od czasu do czasu zdarzają się wśród kotów, ale w tym przypadku zbieg okoliczności jest naprawdę zaskakujący. Można powiedzieć, że to zrządzenie losu – dzięki nietypowej budowie kotki każde z jej dzieci ma dostęp do życiodajnego pokarmu. Nie zmienia to faktu, że kocia mama musi się porządnie napracować – odchowanie takiej gromadki to niełatwa sprawa. Na szczęście może liczyć na wsparcie dobrych ludzi, którzy otoczyli całą rodzinę opieką.
Co dalej z kocią rodzinką?
Na razie wszystkie koty pozostaną w schronisku – gdy maluchy podrosną, będą czekały na ludzi, którzy zechcą je adoptować. Kocią mamę czeka kastracja, która zaoszczędzi jej w przyszłości ponownych trudów ciąży i połogu. Pracownicy schroniska nie określili, czy później zostanie przeznaczona do adopcji, czy też – jako kotka wolno żyjąca – zostanie wypuszczona na wolność. My trzymamy kciuki, by i dla niej znalazł się kochający dom.
źródło: kpbs.org | zdjęcia: facebook.com/SanDiegoHumaneSociety
Zobacz powiązane artykuły
09.04.2024
Bił, topił i wieszał kota na kablu. Sadysta usłyszał wyrok
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
W 2022 roku internetową społecznością wstrząsnął filmik, na którym mieszkaniec Gdyni w bezduszny sposób znęcał się nad kotem. Sprawiedliwość w końcu zwyciężyła, a sprawcę spotkała zasłużona kara.
undefined
04.04.2024
Dzień Zwierząt Bezdomnych – jak wspierać bezdomne koty?
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Dzień Bezdomnych Zwierząt to dobra okazja, aby pochylić się nad losem kotów, które nie mają domów. Wiele z nich otacza nasz każdego dnia, choć nawet nie zdajemy sobie z tego sprawy. Jak im pomagać?
undefined
27.03.2024
Wyjątkowe wydarzenie w toruńskim ZOO! Na świat przyszły cętkowane kociaki – taraje
Ten tekst przeczytasz w 5 minut
To prawdziwa sensacja i powód do dumy. W świecie zwierząt właśnie dokonało się coś niezwykłego – na świat przyszły taraje. To ogromny sukces oraz milowy krok w kierunku ochrony tego zagrożonego wyginięciem gatunku.
undefined