29.01.2022

Rozpoznała swojego zaginionego kota przez telefon! Wrócił do niej po 8 miesiącach

author-avatar.svg

Natalia Borzuta

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Zaginiony od ośmiu miesięcy kot został odnaleziony przez swoją opiekunkę po tym, jak rozpoznała jego znajome miauczenie w słuchawce telefonu…

rozpoznała swojego kota przez telefon

Instagram/ Animal News Network<br /> @Animal_Newsdesk

Ta opiekunka z pewnością doskonale nauczyła się kociego języka. Świadczy o tym fakt, że rozpoznała swojego zaginionego kota przez telefon. Gdyby nie jej wyczulony słuch, prawdopodobnie przepadłaby jedyna okazja na sprowadzenie do domu zguby.

Płacz w słuchawce

Niektóre koty odnajdują się w przedziwnych okolicznościach: niektóre same znajdują drogę do domu, inne każą na siebie czekać wiele lat, jeszcze inne trzeba łapać w specjalne pułapki. Kot Barnaba udowadnia jednak, że swoje potrzeby i emocje należy komunikować. Gdyby nie jego koci płacz w klinice weterynaryjnej, jego opiekunka nie miałaby szansy usłyszeć go przez telefon.

emiteo

Opiekunka rozpoznała kota przez telefon!

Rachael Lawrence z miasta Braintree w hrabstwie Essex akurat w dniu, w którym Barnaba trafił jako przybłęda do kliniki weterynaryjnej, rozmawiała z weterynarzem o swoim drugim kocie. Nagle usłyszała w tle charakterystyczne miauczenie pierwszego, zaginionego od ośmiu miesięcy mruczka. Miała wrażenie, że to jej kot Barnaba.

Zapytała weterynarza, co to za kot, ale dowiedziała się, że to po prostu przybłęda. Kobietę męczyło jednak dziwne przeczucie – wyznała w rozmowie z BBC.  Sytuacja nie dawała spokoju opiekunce, więc postanowiła jeszcze raz zadzwonić do weterynarza.

Niezwykły przypadek! Usłyszała zaginionego kota

Racheal Lawrence powiedziała, że była silnie przekonana, że jest zdolna rozpoznać miauczenie swojego kota. Postanowiła więc oddzwonić do weterynarza i spytać ponownie, czy „przybłęda”, którego słyszała przez telefon był czarny, z białą łatką na tylnej łapce.

Kiedy chirurg potwierdził opis, pani Lawrence przygotowała zdjęcia Barnaby, żeby pokazać je pracownikom kliniki.

W rozmowie z BBC wyznała, że gdy tylko personel wniósł do pokoju charakterystycznie miauczącą „znajdkę”, właścicielka od razu „wiedziała, że to on”.

– Płakałam – powiedziała – Nie widzieliśmy go przez osiem miesięcy.

Barnaba był wychudzony

Barnaba, gdy się odnalazł, nie przypominał jednak w pełni dawnego pupila rodziny Lawerence. Zamiast dobrze zbudowanego, puszystego kota, mruczek był wychudzony, miał na skórze „mnóstwo strupów” i wypadające futerko.

Mimo to rodzina bardzo cieszyła się z tego niezwykłego zdarzenia. Odnaleziony kot był „podnoszony, przytulany i szczęśliwy”.

Opiekuna zażartowała: „Musimy go tylko utuczyć, żeby znów wrócił do formy.”

Na koniec pani Lawrence dodała, że zanim Barnaba zaginął, został zaczipowany.

–  Zapłaciłam za to, aby Barnaba był czipowany, zanim zaginął, jednak nie jestem przekonana, czy zabieg został wykonany prawidłowo – zaznaczyła.

Pierwsza publikacja: 25.04.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg

Zobacz powiązane artykuły

17.03.2025

Bezdomne, głodne, skrzywdzone. Co możesz zrobić, żeby wesprzeć koty w potrzebie?

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Skoro czytasz ten artykuł, jest duże prawdopodobieństwo, że o Twoje nogi ociera się właśnie przynajmniej jeden kot. Jesteś kociarzem lub kociarą, nie wyprzesz się tego, a Twoje koty mają u Ciebie coś na kształt namiastki raju. Miały szczęście, które jest udziałem zdecydowanej mniejszości przedstawicieli tego gatunku. A co Ty możesz zrobić dla tych pozostałych – bezdomnych, głodnych, skrzywdzonych? Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva! podpowiada.

null

undefined

30.01.2025

Wścieklizna u kota w województwie lubelskim! Nakaz szczepienia w 6 powiatach

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

Główny Lekarz Weterynarii poinformował o wykryciu nowego ogniska wścieklizny w województwie lubelskim. To już trzecie ognisko tej groźnej choroby w 2025 roku – wcześniej przypadki odnotowano również w województwie podkarpackim. W związku z tym wprowadzono dodatkowe nakazy szczepień ochronnych dla zwierząt, w tym kotów.

wścieklizna u kota województwo lubelskie

undefined

10.12.2024

Oszustwo na kota – mieszkanka Zduńskiej Woli straciła ponad 10 tysięcy złotych!

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

Zakupy w internecie mogą wydawać się szybkie, wygodne i bezproblemowe. Niestety, zdarzają się sytuacje, kiedy pozorna okazja zamienia się w dramat. Tak było w przypadku mieszkanki Zduńskiej Woli, która chciała przygarnąć kota brytyjskiego „za darmo”. Zamiast czworonożnego przyjaciela, straciła ponad 10 tysięcy złotych.

oszustwo na kota

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata kotów!

Zapisz się