22.05.2020

Wszystko płynie? U tych kotów na pewno – zobacz niesamowite schronisko zbudowane na łodzi!

author-avatar.svg

Julia Dzierżak

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Te koty mieszkają na łodzi od 60 lat, ale jeszcze nigdy nie zamoczyły sobie łap. Wszystko dzięki troskliwej opiece ludzi.

schronisko na wodzie w Amsterdamie

fot. Instagram

Schronisko na łodzi zacumowanej u brzegu amsterdamskiego kanału? Brzmi jak wstęp do niedzielnego filmu familijnego, ale nie. Ono naprawdę istnieje. Musisz je zobaczyć! Niby mówi się, że koty nie znoszą wody jak mało kto. Jednak kilkadziesiąt amsterdamskich mruczków właśnie na niej znalazło kochający dom tymczasowy i… zdaje się, że nie narzekają ani na brak wygód, ani na otoczenie.

Jak powstało schronisko na łodzi?

Wszystko zaczęło się w latach 60., kiedy miłośniczka kotów, Henriette van Weelde, podjęła decyzję o przygarnięciu kociej bezdomnej rodzinki, koczującej pod drzewem blisko jej domu. Henriette dała maluchom kochający dom, ale na tym się nie skończyło. Brała pod opiekę kolejne potrzebujące mruczki i szybko zapracowała sobie na przezwisko kociej damy. Niestety ludzie zaczęli wykorzystywać jej wielkie serce i słabość do kotów. Henriette dostawała pod opiekę coraz więcej mruczków, którymi nie chcieli lub nie mogli zajmować się poprzedni opiekunowie. Nic dziwnego, że jej mieszkanie stało się dla sporego stadka stanowczo za ciasne. Wtedy do głowy wpadł jej pewien pomysł…

Henriette postanowiła stworzyć swoim mruczkom coś na kształt schroniska na wodzie. Mogła ten pomysł zrealizować, ponieważ jej mieszkanie znajdowało się naprzeciwko kanału, gdzie w 1968 r. umieściła zakupioną barkę. Wyposażyła ją we wszelkie niezbędne do kociego życia artykuły i sprzęty, a gdy wszystko było gotowe, umieściła w schronisku na wodzie swoich kocich podopiecznych.

Jedna osoba i 50 kotów?!

Zapytacie, jak Henriette dawała radę sama nad tym wszystkim zapanować? Na szczęście nie musiała… Kocie schronisko na wodzie bardzo szybko znalazło się „na językach”. Równocześnie zaczęły napływać propozycje bezinteresownej pomocy przy jego prowadzeniu. Aby pomieścić coraz większe grono lokatorów i opiekunów, właścicielka musiała już 4 lata po otwarciu zakupić nową, większą łódź, która do dziś służy za jedyne kocie przytulisko na wodzie.

Jeśli ty również chciałbyś włączyć się w pomoc schronisku w twojej okolicy, dowiedz się, co w takich miejscach jest najbardziej przydatne.

Misja Depoezenboat

Kocie schronisko na wodzie istnieje do dziś, a jego zadaniem jest otaczanie opieką potrzebujących kociaków oraz szukanie dla nich nowych, kochających rodzin. Oznacza to, że Depoezenboat nie jest typową atrakcją turystyczną. Na łódź oczywiście można wejść, ale tylko w określonych godzinach i przede wszystkim po to, by poznać przyszłego kociego towarzysza. Taka wizja przyświecała projektowi 60 lat temu i taka pozostała do dziś. Procedura adopcyjna jest bardzo rygorystyczna, jednak służy tylko i wyłącznie dobru mruczków. Ich tymczasowi opiekunowie chcą mieć pewność, że oddają je w dobre ręce.

Na czas pandemii wizyty w kocim schronisku na wodzie zostały wstrzymane. Aby utrzymać ciągłość adopcji, organizowane są spotkania wideo i rozmowy telefoniczne, umożliwiające poznanie mieszkających tam pięćdziesięciu kocich żeglarzy i potencjalnych opiekunów.

Jesteś ciekaw innych nietypowych schronisk dla kotów? Poznaj to najnowocześniejsze w Polsce – kliknij TUTAJ.

źródło: Boredpanda | zdjęcia: Instagram

Pierwsza publikacja: 25.04.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg

Zobacz powiązane artykuły

22.05.2025

22 maja obchodzimy Dzień Praw Zwierząt. Dlaczego to ważna data?

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

22 maja obchodzimy Dzień Praw Zwierząt – święto ważne nie tylko dla aktywistów i organizacji prozwierzęcych, ale również dla każdej osoby, która traktuje zwierzaki z szacunkiem i troską. To idealna okazja do refleksji nad tym, jak chronimy naszych braci mniejszych i co jeszcze możemy zrobić, by zapewnić im życie wolne od cierpienia.

Bezdomne koty zimą

undefined

20.05.2025

„Narcomichi” – kot przemytnik złapany w Kostaryce

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Choć trudno w to uwierzyć, koty coraz częściej stają się niechlubnymi bohaterami przestępczych procederów. W Kostaryce po raz kolejny schwytano kota, który służył jako… żywy kurier narkotykowy. Nagranie z ujęcia kota obiegło świat.

narcomichi kot przemyt więzienie

undefined

14.05.2025

Nie tylko karmą żyje kot. Fundacja Psi Los rozpoczęła akcję „Bezpieczny Zwierzak”

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

Bezdomne koty zmagają się z chorobami, pasożytami i zaginięciami. Dlatego Fundacja Psi Los rozpoczęła akcję „Bezpieczny Zwierzak”, w której każdy może pomóc za symboliczne 10 zł.

akcja bezpieczny zwierzak

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata kotów!

Zapisz się