17.05.2023
Wścieklizna na wschodzie Polski. Koty powinny zostać w domach!
Paulina Grzybowska
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Wścieklizna jest chorobą niezwykle groźną dla zwierząt i ludzi. Do dziś nie znaleziono na nią żadnego lekarstwa. Gdy pojawią się jej objawy, nie ma ratunku – każdy przypadek kończy się śmiercią. To groźne schorzenie odnotowano niedawno na wschodzie Polski.
fot. Shutterstock | zdjęcie poglądowe
Wydawać by się mogło, że regularne szczepienia zwierząt domowych oraz dzikich, zwłaszcza lisów, położyły kres przypadkom wścieklizny w kraju. Niestety, rok 2022 pokazał, że wcale tak nie jest. Co więcej, pod koniec kwietnia odnotowano kolejny przypadek zarażonego wścieklizną zwierzęcia – tym razem na wschodzie kraju.
Wścieklizna w gminie Trawniki
Pod koniec kwietnia lokalne służby otrzymały od mieszkanki gminy Trawniki zgłoszenie o dziwnie zachowującym się lisie. Zwierzę zostało odnalezione i wkrótce padło. Przeprowadzono badania pod kątem wścieklizny – chorobę można wykryć dopiero podczas sekcji, bazując na zmianach w mózgu. Główny Lekarz Weterynarii potwierdził, że lis znaleziony w miejscowości Struża (woj. lubelskie) był zarażony wścieklizną. Co więcej, w obszarze tym do 16 kwietnia trwało szczepienie lisów, o czym pisaliśmy w innym artykule.
Co oznacza ognisko wścieklizny dla opiekunów kotów?
Zgodnie z prawem na obszarze, który został objęty kwarantanną, obowiązują specjalne wymagania, które muszą spełnić opiekunowie domowych pupili. W przypadku kotów konieczne jest zaszczepienie zwierząt. Nie jest to sprawa uznaniowa, a z góry nałożony na opiekunów obowiązek. Kocięta powinny być szczepione w terminie 30 dni od momentu ukończenia 3. miesiąca życia, a potem co rok, podobnie jak psy. Koty dorosłe szczepi się zgodnie z kalendarzem szczepień, jeśli otrzymywały już zastrzyk przeciwko wściekliźnie, albo po raz pierwszy i potem co rok. Za brak szczepienia grozi mandat w wysokości 500 zł.
Lekarze weterynarii zalecają też całkowite zaprzestanie wypuszczania kotów bez nadzoru człowieka. Bezpiecznym rozwiązaniem może być spacer z kotem na smyczy, o ile jest zaszczepiony, lub przygotowanie specjalnej, zamkniętej woliery.
Wścieklizna u kota – czy stanowi zagrożenie?
W 2021 roku na wściekliznę zachorowało 7 kotów i 3 psy, a to tylko przypadki potwierdzone przez GIW. Wścieklizna u kota może rozwijać się nawet kilka tygodni, a gdy pojawią się objawy, zwierzęcia nie da się wyleczyć. Do zakażenia dochodzi głównie poprzez wydzieliny, zwłaszcza kontakt ze śliną i krwią. Z tego powodu warto zostawić kota w domu i nie narażać jego i siebie na zakażenie. Nie należy dotykać martwych zwierząt, a także zbliżać się do obcych i dzikich osobników, nawet jeśli wydają się przyjacielskie. W razie pogryzienia konieczne jest zgłoszenie się do lekarza, a także zawiezienie zwierzęcia do weterynarza.
Polecane przez redakcję
Reklama
Redaktor naczelna w serwisie Koty.pl. Zoopsycholożka in spe, wolontariuszka, instruktorka detekcji zapachowej i profilaktyki pogryzień zaangażowana w akcje edukacyjne, blogerka kynologiczna.
Polecane przez redakcję
Reklama
Zobacz powiązane artykuły
08.12.2023
Serwal uciekł z domu pod Bydgoszczą. Błąkał się na wolności przez trzy dni!
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Udomowiony serwal uciekł z domu pod Bydgoszczą. Kot o imieniu Pimpek biegał na wolności przez trzy dni. Sprawdźmy, jak wyglądały poszukiwania serwala.
undefined
29.11.2023
San Juan nie dla kotów – są niezgodne z krajobrazem kulturowym
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Od dobrych kilku lat przemykają brukowanymi uliczkami historycznej dzielnicy Portoryko. Od czasu do czasu dają się pogłaskać turystom czy zrobić sobie zdjęcia. Nie wszyscy są jednak ich zwolennikami.
undefined
24.11.2023
Po raz pierwszy sklonowano kota przy użyciu wyłącznie chińskiego sprzętu
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Kot został sklonowany przy użyciu wyłącznie chińskich narzędzi. Chiny osiągnęły zatem samowystarczalność, jeśli chodzi o przeprowadzanie procesu klonowania... Co z tego wyniknie?
undefined