Kurt Zouma kopał i bił swojego kota – wszystko widać na wideo. Piłkarz West Ham United tłumaczył, że to pojedynczy incydent…

[Nowe informacje na końcu artykułu]

Nagranie wprawiło w szok wielu internautów i fanów francuskiego piłkarza. Szczególnie że sportowiec chwalił się na swoim profilu na Instagramie byciem ambasadorem działalności charytatywnej na rzecz dużych kotów. Oburzona część internautów domaga się rozwiązania kontraktu Kurta z West Ham United.

Film prezentujący fatalne zachowanie piłkarza wrzucił do sieci (na Snapchacie) jego brat – Yoan. Nagranie usunął, ale jak wiemy – w internecie nic nie ginie. Zdążył je udostępnić dziennik „The Sun” na swoim profilu społecznościowym, a za nim w ślad poszły inne media. Na krótkim wideo widać dokładnie, jak Kurt kopie kota, rzuca nim i znęca się nad nim. Mruczek oberwał między innymi dłonią i butem. Kot rasy bengalskiej wygląda na bardzo przestraszonego. Dodatkowo w tle słychać śmiech (prawdopodobnie autora filmiku), co jeszcze bardziej wprawia w osłupienie. Wszystko dzieje się w posiadłości Zoumy wartej 2 miliony funtów. Sportowiec miał zezłościć się na zwierzę, ponieważ ten przypadkowo rozbił wazon i zerwał oprawę oświetleniową z szafki kuchennej.

Czy Kurt Zouma odpowie za znęcanie się nad kotem? „To zachowanie było pojedynczym incydentem, który się więcej nie powtórzy”

Obrońca West Ham United postanowił wydać oficjalne oświadczenie, kiedy wylała się na niego fala krytyki. Tłumaczy się w nim i przeprasza. W oświadczeniu możemy między innymi przeczytać:

West Ham United odniosło się do ostatniego wydarzenia z udziałem swojego piłkarza, Kurta Zoumy. Klub zapowiedział, że sprawę załatwi wewnętrznie z obrońcą i potępia takie zachowania.

Do całej sytuacji odniosła się także organizacja RSPCA (Royal Society for the Prevention of Cruelty to Animals), do której wpływały skargi na asa Premier League i byłego piłkarza Chelsea. Rzecznik powiedział, że „to bardzo niepokojące wideo. Nigdy nie wolno kopać, uderzać ani bić zwierzęcia, za karę lub w inny sposób. Zauważyliśmy, że niektórzy ludzie oglądający to wideo w Internecie uważali, że jest zabawne. Możemy ich zapewnić, że to nie jest śmieszne”.

W zeszłym roku w Wielkiej Brytanii ustanowiono w Parlamencie surowsze kary dla oprawców zwierząt. Obecnie za znęcanie się nad czworonogami grozi do 5 lat więzienia, a nie jak dotąd – do 6 miesięcy. Na tę chwilę nie wiadomo, czy Kurt Zouma odpowie za swoje zachowanie, ponieważ nie wpłynęło żadne zawiadomienie do prokuratury.

[AKTUALIZACJA 09.02.2022 r. godz. 20.30]

RSPCA odebrała Kurtowi Zoumie dwa jego koty na czas śledztwa. Mruczki są już bezpieczne, przeszły kontrolę u weterynarza. Organizacja podjęła już współpracę z policją w Essex w sprawie incydentu, jakiego dopuścił się piłkarz. Z kolei klub West Ham United nałożył na swojego obrońcę karę grzywny w kwocie, jak twierdzi, „najwyższej z możliwych”. Pieniądze mają wpłynąć na konta prozwierzęcych organizacji charytatywnych. Sam Kurt jest skruszony i między innymi bez jakichkolwiek przeszkód przekazał RSPCA swoje koty.

Konsekwencje w stosunku do piłkarza Premier League wyciągnęła także firma sportowa Adidas, z którą mężczyzna miał umowę. Jak można się domyślić, marka z trybem natychmiastowym zakończyła współpracę z 27-latkiem. Dodatkowo jeden ze sponsorów West Ham – Vitality – zawiesił umowę z klubem. Marki nie chcą być kojarzone z karygodnym zachowaniem piłkarza i znęcaniem się nad zwierzętami.

Już 150 000 osób podpisało internetową petycję w sprawie Kurta.

Zapisz się do newslettera Koty.pl i otrzymuj ciekawe treści przed innymi!

źródło: thesun.co.uk