02.02.2024
Jak wspierać bezdomne i wolno żyjące koty zimą? Sprawdź, co możesz zrobić!
Marianna Adamska
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Zima to okres szczególnie trudny dla bezdomnych zwierząt, zwłaszcza dla kotów, które zmagają się z ekstremalnymi warunkami atmosferycznymi. Wiele na to możemy jednak poradzić my, ludzie. Sprawdźmy, z jakimi problemami bezdomne koty muszą się zmagać podczas mroźnych miesięcy i jak możemy im pomóc.
fot. Shutterstock
Podczas gdy większość z nas cieszy się zimową aurą w ciepłych domach, dla bezdomnych kotów okres ten oznacza walkę o przetrwanie. I nie chodzi tylko o nieprzyjemne doznania, ale również poważne zagrożenia zdrowia i życia, takie jak hipotermia, głód i choroby, z jakimi stykają się te zwierzęta. Co możemy zrobić, aby je wesprzeć w mądry i zrównoważony sposób?
Daj ciepłe schronienie
Jedną z dobrych praktyk, które rekomenduje się coraz większej liczbie spółdzielni mieszkaniowych, jest udostępnianie piwnicy kotom bezdomnym zimą. Oczywiście rodzi to trochę problemów, związanych np. z wyższymi kosztami eksploatacji czy obawą przed zabrudzeniami powodowanymi przez koty. Jest na to jednak kilka rozwiązań.
Przede wszystkim można zamontować w okienkach piwniczych specjalne budki. Sprawiają one, że koty bezdomne zimą nie przechodzą w głąb piwnicy, a zatrzymują się w nich. Z jednej strony powoduje to mniejsze straty ciepła dla budynku; z drugiej sprawia, że mruczki mają cieplej niż na dworze. Wystarczy chcieć się porozumieć z mieszkańcami, aby stworzyć rozwiązanie, które będzie satysfakcjonowało obie strony!
Budki dla kotów
Alternatywą dla okienek piwniczych tam, gdzie ich otwarcie nie jest możliwe, są zwykle budki. Mogą być zbudowane ze sklejki, drewna – w tych dwóch przypadkach powinny być dodatkowo ocieplone – lub samego styropianu. Możemy zrobić je samodzielnie albo kupić gotowe modele. W tej kwestii organizacje takie jak TOZ mogą stanowić wsparcie, jeśli chodzi o przygotowanie takich miejsc.
Warto przy tym pamiętać o kilku zasadach. Otwór wejściowy powinien być stosunkowo mały – taki, aby kot się mieścił, ale jednocześnie nie dochodziło do nadmiernego wychładzania wnętrza. Budkę warto ustawić na podwyższeniu, np. nóżkach czy palecie, aby nie chłonęła zimna z podłoża. Wyżej postawiony domek zwiększa szanse kota na przetrwanie, a dodatkowo chroni przed innymi lokatorami, np. jeżami czy lisami. W końcu wnętrze budki musi być ocieplone. Warto też wykładać je podłożem, które nie będzie chłonęło wilgoci, np. słomą; takie wypełnienie regularnie wymieniamy, aby zapewnić kotom komfort.
Rozsądne dokarmianie kotów
Na początek warto zaznaczyć, że raz rozpoczęte dokarmianie kotów bezdomnych zimą powinniśmy kontynuować przez cały okres chłodów, a najlepiej – przez cały rok. Koty przyzwyczają się do lokalizacji stołówki i pory posiłków, dlatego ważne jest, aby ich nie zawieść. To mogłoby się skończyć kocią tragedią.
Jeśli karmimy mokrą karmą, jedzenie wystawiane zimą powinno być lekko podgrzane. Warto poczekać, aż koty je zjedzą, a następnie od razu sprzątnąć. Jeśli zostawiamy suchą karmę, zabezpieczmy ją tak, aby do wnętrza miski nie padał np. śnieg. Wymieniajmy też karmę codziennie, dbając o to, aby się nie psuła. W przeciwnym razie koty mogą się pochorować, co oznacza dodatkowe koszty.
Jeśli kotów jest dużo, a innych karmicieli w danym obszarze nie ma, możemy ubiegać się w urzędzie, np. miasta czy gminy, o przekazanie karmy do dokarmiania zwierząt. Uważajmy jednak na jej jakość – nieprawidłowe pożywienie może bardziej zaszkodzić niż pomóc.
Bezdomne koty wolno żyjące zimą – jak im nie pomagać?
Warto wiedzieć też, w jaki sposób nie pomagać kotom bezdomnym zimą. Nie każdy kot, który się błąka, jest z definicji bezdomny i wymaga odłowienia przez schronisko. Koty wolno żyjące są objęte prawną opieką i ich złapanie może być tylko tymczasowe, np. w celu udzielenia pomocy weterynaryjnej. Warto więc stworzyć kotu, zwłaszcza półdzikiemu, dokładnie takie warunki, aby był bezpieczny, bez konieczności przenoszenia go ze środowiska, w którym bytuje.
Artykuł powstał we współpracy z Towarzystwem Opieki nad Zwierzętami w Polsce.
Zobacz powiązane artykuły
26.08.2024
Po co kotu pazury? 5 powodów, dla których ich potrzebuje!
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Pazury mają kilka ważnych zastosowań w kocim życiu. Nie służą one tylko do drapania! Wyjaśniamy, do czego kotu potrzebne są pazury.
undefined
18.08.2024
Drapak dla kota. Jaki wybrać, a może zrobić samemu?
Ten tekst przeczytasz w 5 minut
Czy twój kot obdrapał już wszystkie meble? Czas najwyższy, aby sprezentować mu drapak.
undefined
13.08.2024
Tygrys syberyjski – największy żyjący kot świata
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Tygrys syberyjski to kot, którego nikomu nie trzeba przedstawiać. Kojarzy się z siłą, potęgą i jak sama nazwa wskazuje daleką Syberią. Dziś jednak bardziej adekwatna jest jego druga nazwa – tygrys amurski, gdyż to właśnie w okolicy końcowego biegu rzeki Amur najczęściej spotykany jest ten podgatunek tygrysa.
undefined