Jak mój kot mnie widzi? Oczekiwania vs. rzeczywistość
Pola Bajera
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Jak mój kot mnie widzi? To pytanie zadał sobie choć raz chyba każdy koci opiekun. Na razie nie dowiemy się tego w pełni, jednak można się domyślać…
fot. Shutterstock
Czy mój kot uważa mnie za swojego większego krewnego? A może traktuje mnie tylko jako kelnera i „zapewniacza dóbr materialnych”? Jak mój kot mnie widzi? Co mruczek sobie myśli, gdy na mnie patrzy? Poniżej przedstawiamy humorystyczne refleksje na temat tego, jak postrzegają nas koty.
Jak mój kot mnie widzi? Wizje kociego opiekuna
Głaszczący potwór
Zastanawiałeś się kiedyś, czy gdy mówisz do swojego kota przesłodzonym tonem i zbliżasz się do niego, wyciągając łapy, to czy wyglądasz jak zdesperowany ogr? Otóż chyba nigdy się nie dowiemy, jednak trzeba przyjąć do świadomości taką ewentualność…
Sługus
Myślisz, że kot nie traktuje cię przedmiotowo i cię nie wykorzystuje? Nie wiem, czy możesz być tego taki pewien. Może koty mają wszystko dobrze „rozkiminione”? Żebyśmy się nie zdziwili… Przykładowo: nasze łokcie i łydki są prywatnym, kocim drapakiem, nasze uda – mruczkowym łóżkiem, a nasze ręce – kocim podajnikiem jedzenia.
Fotel masujący
Oprócz naszych wielu funkcji, jedna jest dość przeważająca na tle innych… Mianowicie opiekun jest jak fotel z masażem. Mało tego… do ciągłej dyspozycji kota – 24 godziny/7 dni w tygodniu. Wystarczy, że kot raz zamiauczy, a zostanie w pełni obsłużony. Ulubiony człowiek pogładzi po brzuszku, podrapie za uszkiem… Czego chcieć więcej… Żyć nie umierać!
Wodzianka niczym u Wojewódzkiego
Kot w domu jest niczym Wojewódzki, a opiekun jest jego prywatną „wodzianką”, która zapewnia mu tyle wody, ile sobie kocia dusza zapragnie. Zaopatrzenie w wodę bez limitu to coś, co kot ma u nas jak w banku…
Istota z kciukami przeciwstawnymi
Nasze mruczki po prostu nas wykorzystują… Bo my mamy kciuki przeciwstawne, a one nie. Jesteśmy ich „kciukami”, by otworzyć im puszeczki z mokrą karmą, by coś zgrabnie przytrzymać, by wyczyścić kuwetę łopatką… Co mruczki by zrobiły bez swoich „prawych kciuków”.
Wierny poddany
I na koniec najważniejsze… Jesteś dla swojego kota najbardziej oddanym poddanym. Przecież zarówno król dżungli, jak i król domu jest tylko jeden! Mruczek doskonale zna swoje miejsce w mieszkaniu, a piedestały i trony drapaków nie bez przyczyny są tak wyeksponowane i wysokie.
Mam na imię Pola. Ukończyłam Filologię Polską na UW, a obecnie kontynuuję ten kierunek na studiach magisterskich. Zaczęłam też drugie studia z Hispanistyki. Uwielbiam zwierzęta, podróże, kuchnie świata i poezję – piszę też swoją własną. Moja ulubiona rasa kota to devon rex.
Zobacz powiązane artykuły
03.05.2025
Czy koty rozumieją nasze słowa?
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Prawdopodobnie odkąd sięgasz pamięcią, prowadziłeś ze swoim kotem jednostronne rozmowy. Czasami może i odpowiedział miauknięciem. Mimo to zawsze zakładałeś, że cię słucha i pewnie uważałeś, że cię rozumie. Czy słusznie?
undefined
03.05.2025
Wirtualne adopcje. Jak wspierać bezdomne kociaki?
Ten tekst przeczytasz w 5 minut
Możesz dołożyć swoją cegiełkę do walki z bezdomnością wśród zwierząt. Wirtualna adopcja to sposób, żeby wesprzeć kociaki, które przebywają w schroniskach. To może być też początek pięknej przygody w roli opiekuna, która przełoży się na twoje dalsze decyzje związane z realną adopcją. Poznaj alfabet wirtualnego opiekuna od zespołu Karmimy Psiaki!
undefined
24.04.2025
Dlaczego kotka przynajmniej raz przenosi młode do nowego gniazda?
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Koty mają wiele tajemnic, ale niektóre z nich jesteśmy w stanie odkryć. Dowiedz się, co kieruje kotkami, które przenoszą swoje gniazdo!
undefined