23.05.2018
Koniec z wychodzeniem? Władze miasta chcą zamknąć koty w domach
Agata Kufel
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Projekt ustawy nakazuje mieszkańcom trzymanie wszystkich kotów w pomieszczeniach zamkniętych.
fot. Shutterstock
O tym, czy dany kot jest wychodzący czy też niewychodzący, do tej pory decydowali jego właściciele. W kanadyjskim mieście Cornwall wkrótce może się to zmienić – władze prowincji Ontario ogłosiły „koci kryzys” i chcą nakazać… trzymanie mruczków pod kluczem.
Koci kryzys w Ontario
Cornwall, niewielka miejscowość oddalona o godzinę jazdy od Ottawy, nie radzi sobie z ilością… kotów. Władze prowincji Ontario twierdzą, że po mieście błąka się obecnie ponad 7000 mruczków – w większości bezdomnych. Jest ich tak wiele, że sytuacja zaczyna wymykać się spod kontroli – miejscowe schronisko od wielu miesięcy jest przepełnione. Według statystyk, rocznie trafia do niego przeszło 700 kotów, przy czym liczba ta systematycznie wzrasta. Do kwestii niekontrolowanego rozmnażania się zwierząt dochodzi dobrze znany problem nieodpowiedzialnych opiekunów, którzy „mają dość” opieki nad swoimi kotami.
W odpowiedzi na koci kryzys urzędnicy rozważają wprowadzenie ustawy, która zobligowałaby wszystkich właścicieli kotów do trzymania swoich mruczących podopiecznych w domach – bez możliwości swobodnego wychodzenia. W projekcie znajduje się też zapis o przymusowej kastracji wszystkich zwierząt w ciągu pięciu lat, a także oficjalne scedowanie odpowiedzialności za dzikie koty na osoby, które je dokarmiają.
Mamy do czynienia z wyjątkowym problemem. Żadna inna gmina w Ontario nie doświadcza takiego kryzysu – potrzebujemy nadzwyczajnych środków, by go opanować – mówi urzędnik miejski Christopher Rogers.
Projekt ustawy został już przedstawiony Radzie Miasta – w nadchodzących tygodniach opinia publiczna będzie miała możliwość przedyskutować zawarte w nim propozycje. Jeśli nowe prawo zostanie wprowadzone w życie, Cornwall będzie pierwszą miejscowością w prowincji o podobnych obostrzeniach – już sam ten fakt świadczy o dużej skali problemu.
Warto zauważyć, że problem dużej ilości bezdomnych kotów dotyczy także Polski. Pomimo kampanii społecznych i corocznej akcji darmowej kastracji w wielu miastach, na świat wciąż przychodzą niechciane mioty. Niestety, w większości przypadków winę ponoszą ludzie, który bezrefleksyjnie wypuszczają swoje niewykastrowane zwierzęta, przykładając tym samym rękę do zwiększania się kociej populacji. Choć projekt Kanadyjczyków może niektórych oburzać, z naszego punktu widzenia jego założenia są bardzo racjonalne…
Zobacz powiązane artykuły
26.08.2024
Po co kotu pazury? 5 powodów, dla których ich potrzebuje!
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Pazury mają kilka ważnych zastosowań w kocim życiu. Nie służą one tylko do drapania! Wyjaśniamy, do czego kotu potrzebne są pazury.
undefined
18.08.2024
Drapak dla kota. Jaki wybrać, a może zrobić samemu?
Ten tekst przeczytasz w 5 minut
Czy twój kot obdrapał już wszystkie meble? Czas najwyższy, aby sprezentować mu drapak.
undefined
13.08.2024
Tygrys syberyjski – największy żyjący kot świata
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Tygrys syberyjski to kot, którego nikomu nie trzeba przedstawiać. Kojarzy się z siłą, potęgą i jak sama nazwa wskazuje daleką Syberią. Dziś jednak bardziej adekwatna jest jego druga nazwa – tygrys amurski, gdyż to właśnie w okolicy końcowego biegu rzeki Amur najczęściej spotykany jest ten podgatunek tygrysa.
undefined