Nowość na rynku – prezerwatywy dla kotów!

Brzmi intrygująco? I tak miało być. Pod tym chwytliwym tytułem kryje się akcja społeczna zorganizowana przez Fundację Centaurus.

Akcja sterylizacja

W polskich schroniskach żyje ponad 100 000 psów i 20 000 kotów. Kolejne kilkanaście tysięcy mieszka na ulicach, lub nie ma zapewnionej właściwej opieki przez właścicieli. Corocznie następne, niechciane zwierzęta przychodzą na świat. Porzucone, niechciane, zapomniane. Giną pod kołami samochodów, zamarzają, umierają z głodu. Są zabijane.

Każdego roku TYSIĄCE niechcianych zwierząt rodzą się tylko po to, by umrzeć. Sterylizacja jest jedyną skuteczną metodą zapobiegania bezdomności zwierząt.

Czym różni się akcja Centaurusa od podobnych?

Od początku naszej działalności finansowaliśmy sterylizacje bezdomnych zwierząt, jednak uważamy, że możemy robić więcej. Chcemy, aby to była stała, integralna, prężnie działająca gałąź fundacji. Chcemy także, aby mogły z pomocy skorzystać osoby prywatne, których nie stać na pokrycie kosztów operacji. Dla niektórych, zwłaszcza starszych ludzi, koszt sterylizacji to nieosiągalna kwota. Uważamy, że łatwiej pomóc w zapobieganiu niechcianym ciążom, niż później szukać domów dla niechcianych, często schorowanych zwierząt.

Na co zbierają:

• zakup klatek żywołapek do odławiania kotów wolno bytujących (10 sztuk) – klatki zostaną przekazane osobom zajmującym się opieką nad kotami wolno bytującymi, na chwilę obecną mamy zapotrzebowanie na 10 takich klatek
• pokrycie kosztów sterylizacji kotów wolno bytujących
• wsparcie finansowe dla osób, których nie stać na sterylizację własnego kota (płatność do kliniki na podstawie faktury VAT)

XXI wiek, a wciąż nie radzimy sobie z bezdomnością zwierząt. Obok nas wciąż rozgrywają się dramaty. Choć trochę możemy to zmienić.

Akcję Fundacji Centaurus można wesprzeć poprzez: https://pomagam.pl/akcjasterylizacja

A co z kocimi prezerwatywami?

To oczywiście żart. Teoretycznie istnieje coś takiego jak „pet condoms”, dedykowane psom i kocurom.

Na stronie petcondoms.org rzeczywiście można znaleźć zdjęcia kocich i psich prezerwatyw, ale wystarczy wczytać się w tekst towarzyszący zdjęciom, by zrozumieć, że propaguje ona stare dobre i najskuteczniejsze metody – sterylizację i kastrację. Kampania na rzecz kontrolowania płodności psów i kotów to pomysł organizacji San Francisco Society for the Prevention of Cruelty to Animals – SF SPCA. Na stronie widnieją zagadnienia związane z antykoncepcją dla ludzi, klikając na nie dostajemy komunikat „C’mon, there’s only one redl fix. Spay or neuter your pet” – Daj spokój, jest tylko jeden sposób. Wysterylizuj lub wykastruj swojego zwierzaka.

Kontrowersyjne hasła mają zwrócić uwagę na bardzo ważny problem – nadmiernego i niekontrolowanego rozmnażania zwierząt towarzyszących człowiekowi. Mało właścicieli zdaje sobie też sprawę z tego, że sterylizacja zapobiega rozwojowi ropomacicza i raka sutka, prowadzących do śmierci zwierząt.

W Stanach działania kampanii wyszły poza internet. W parkach San Francisco ustawiono, promujące inicjatywę, automaty-atrapy z kondomami dla zwierząt, na wzór dystrybutorów prezerwatyw, jakie coraz częściej można spotkać m.in. na dworcach, w hotelach, czy dyskotekach.