24.08.2014
Odważne wojenne koty
Koty.pl
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Podczas I Wojny Światowej koty były częstym widokiem w okopach i na statkach. Łapały myszy, ale nie tylko dlatego je ceniono.
fot. Shutterstock
Wojenne koty
Poza oficjalnym zatrudnieniem jako łapacze myszy i szczurów koty były też maskotkami żołnierzy, przypominając o domu.
Szacuje się, iż ok. 500 tysięcy kotów było wysłanych do okopów I Wojny Światowej. Łapały gryzonie, umilały czas żołnierzom, ale też służyły jako żywe detektory gazów bojowych.
Szczególnie cenione były na okrętach. Chroniły zapasy żywności oraz olinowanie, hamowały rozprzestrzenianie się chorób przenoszonych przez gryzonie. Co bardziej przesądni marynarze wierzyli, że kot na statku przynosi szczęście, a gdy go opuszcza, zwiastuje katastrofę.
O kocie Pitouchi, który uratował człowieka
Ciekawa jest historia kota Pitouchi, przytoczona w książce „Żołnierze w futrach i piórach” Susan Bulanda. Kociak urodził się w okopach. Jego matkę zabił pocisk, on przeżył. Maleństwem zajął się porucznik Lekeux z armii belgijskiej. Pielęgnował, leczył, karmił. Stali się nierozłączni. Dokądkolwiek udał się oficer, Pitouchi podążał za nim. I pewnego dnia uratował życie Lekeux. A było to tak.
Oddział Lekeux dotarł do miejsca w pobliżu pierwszej linii niemieckiej. Zauważono, iż Niemcy kopią nowe rowy. Lekeux postanowił zaczaić się w pobliżu i naszkicować prace wroga. Był tak pochłonięty rysowaniem, że nie zauważył niemieckiego patrolu. Za to patrol zauważył coś. Nieodłączony Pitouchi, gdy usłyszał niemiecką mowę, zerwał się z dziury, w której był wraz z Lekeux, i wylądował na kawałku drewna na powierzchni ziemi. Niemiec, nie mniej zaskoczony niż kot, oddał dwa strzały. Na szczęście chybione. Pitouchi zeskoczył na powrót do dziury, do swojego przyjaciela. Niemieccy żołnierze odeszli, śmiejąc się i żartując, jak to wzięli kota za człowieka. Lekeux dokończył swoje szkice i wrócił do oddziału z kotem mruczącym w ramionach.
Oto bohaterski Pitouchi ze swoim przyjacielem:
Koci żołnierze
Najczęściej imienni, czasem bezimienni. Oto koci żołnierze I Wojny Światowej:
Kot na pokładzie statku Encounter HMAS. fot. Wikipedia
Strzelec z kotem w rowie. Cambrin, Francja, 6 lutego 1918 fot. IWM
„Togo”, maskotka kot z HMS Dreadnought. fot. IWM
Kot maskotka imieniem „Spark Plug”. fot. Library of Congress
„Pincher,” maskotka HMS Vindex, siedzący na śmigle jednego z samolotów morskich. fot. Wikipedia
Kot spacerujący wzdłuż lufy 15-calowego działa na pokład HMS Queen Elizabeth. Półwysep Gallipoli, 1915. fot. Bibliotheque Nationale de France
Kanadyjski żołnierz z „Tabby”, maskotką swojej jednostki, na równinie Salisbury. 27 września 1914 roku. fot. IWM
Dwóch mężczyzn z 9. Batalionu Gordon Highlanders (15 Dywizja) z kotem „Martinpuich”, 25 sierpnia 1916 roku. fot. IWM
Dwa koty pozujące w lufie 4–calowego działa na pokładzie amerykańskiego niezidentyfikowany statku. fot. USA Naval Institute
Portret studyjny żołnierza z kotem. Melbourne, 1915. fot. Australian War Memorial
Oficerowie 2 Korpusu Armii Amerykańskiej z kotem znalezionym w ruinach Le Cateau-Cambrésis. fot. Pictorial Record of the 27th Division
Marynarz na pokładzie niszczyciela HMAS Swan należącego do Royal Australian Navy, potrząsając łapą „Ching,” maskotki statku. fot. Australian War Memorial
Marynarz na statku HMAS Melbourne trzyma dwa okrętowe koty. 1917 fot. Australian War Memorial
Ukryty w otworze ziemianki kot patrzy wyczekująco na nieznanego żołnierza. Półwysep Gallipoli, 1915. fot. Australian War Memorial
Brytyjski żołnierz bawiący się z kotem. fot. Illustrated War News, Vol. 7, London, 1918
Żołnierze Kompanii O’Connora z kotem. 12.08.1915. fot. Australian War Memorial
źródło: www.io9.com
Koty.pl to portal tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Polecane przez redakcję
Reklama
Zobacz powiązane artykuły
17.11.2023
Dlaczego czarne koty rudzieją? Oto 6 powodów
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Twój czarny kot zaczyna tracić swój oryginalny kolor? Zauważyłeś, że jego sierść staje się… rudawa? Ten proces może być naturalny, ale czasem jest ważnym sygnałem. Sprawdź, dlaczego czarne koty rudzieją!
undefined
17.11.2023
„Wymiotujący kot” hitem ćwiczeń na płaski brzuch. Efekt może cię zaskoczyć!
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Koty są źródłem inspiracji w bardzo wielu dziedzinach życia. Czy to sztuka, czy moda (panterka rządzi), czy… ćwiczenia. Każdy zna „koci grzbiet”, a teraz domowe maty do jogi podbija nowe kocie ćwiczenie – „wymiotujący kot”!
undefined
09.11.2023
Taraj, czyli kotek cętkowany – największy z najmniejszych kotowatach świata
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Taraj to niezwykle dostojny kot, który – inaczej od większości kotowatych – zamiast drzew wybiera wodę. Niestety nie potrafi poradzić sobie z największym dla siebie zagrożeniem…
undefined