29.05.2017
Omar – najdłuższy kot świata
Joanna Nowakowska
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Omar jest Maine Coonem i prawdopodobnie trafi niedługo do Księgi Rekordów Guinnessa.
Rudy kocur mieszka w Melbourne w Australii wraz ze swoją opiekunką, Stephanie Hirst.
Mierzy 120 centymetrów i waży 14 kilogramów
Tym razem to nie opiekun zgłosił kota do Księgi Rekordów Guinnessa, lecz sami przedstawiciele Guinnessa odezwali się do Stephanie po tym, jak zobaczyli zdjęcia jej pupilka w mediach społecznościowych.
Stephanie spodziewała się, że jej Maine Coon wyrośnie na dużego kota, ale nie sądziła, że będzie ważył więcej niż 9 kilogramów. Gdy Omar skończył pierwszy rok życia, stało się jasne, że będzie znacznie cięższy i większy.
Rudzielec nie jest zbyt odważnym zwierzakiem. Woli kameralne towarzystwo swojej pani i dwóch owczarków szetlandzkich, Penny i Rafiki, niż błyski fleszy.
Wiadomo o nim niewiele. Podobno uwielbia surowe mięso kangura. Ale czy to dzięki niemu osiągnął tak imponujące gabaryty?
Najprawdopodobniej Omar pojawi się – po oficjalnych pomiarach – w kolejnym wydaniu Księgi Rekordów Guinnessa. Jest dłuższy od dotychczasowego rekordzisty, Maine Coona Ludo z Wielkiej Brytanii, o całe 1,7 cm.
Podobno nadal rośnie. Ale czy uda mu się pobić rekord Steve’a, zmarłego w 2013 roku Maine Coona, który osiągnął imponującą długość 123 centymetrów?