Koty chowają się w autach. Zanim odpalisz samochód, sprawdź go!

author-avatar.svg

Redakcja

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Zima to czas, kiedy nasze samochody stają się nie tylko środkiem lokomocji, ale także potencjalnym schronieniem dla bezdomnych kotów. Nieświadomi kierowcy mogą zadać krzywdę mruczkom, dlatego ważne jest, abyśmy zawsze sprawdzali auta przed odpaleniem, zwłaszcza w chłodne dni.

sprawdzajmy auta

fot. Shutterstock

Co roku ciepłe auta kuszą wolno żyjące i bezdomne koty swoim ciepłem. To może spowodować tragiczne wypadki, zwłaszcza gdy zwierzaki nie pozostaną zauważone przez dłuższy czas, aż do odpalenia silnika. Wtedy możemy, zupełnie nieświadomie, stać się sprawcami kociej śmierci.

Wypadki zdarzają się co roku

Niekiedy zwierzęta uciekają, gdy słyszą obecność człowieka przy samochodzie, zwłaszcza podczas odśnieżania. Często jednak tego nie robią, skuszone ciepłą, na pozór bezpieczną kryjówką. Takie przypadki zdarzają się co roku. Poprzedniej zimy szczeciński oddział Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Polsce został wezwany do tragicznego wypadku z udziałem kota. Ten zakończył się uśpieniem mruczka, który został wkręcony w mechanikę silnika samochodu. Takich przypadków co roku zdarza się przynajmniej kilka. O wielu możemy nie wiedzieć, zwłaszcza gdy ich ofiarami padają małe, drobne koty.

Co zrobić, aby chronić koty wolno żyjące?

Przede wszystkim musimy mieć świadomość, że koty wolno żyjące są obok nas. W mroźne zimy szukają ciepłych schronień. Jeśli nie mają do dyspozycji budek czy piwnic, będą chciały ukryć się w budynkach gospodarczych albo właśnie ciepłych samochodach. Gdzie najczęściej szukają schronienia? Na oponach i przy nadkolach, ale również w okolicach silnika, zwłaszcza w przypadku samochodów, które niedawno były w ruchu. Nagrzane elementy są świetnym miejscem dla kota do ogrzania się.

Noce będą coraz to zimniejsze. Apelujemy! Przed wyjazdem zajrzyjcie pod maskę, popukajcie. Tylko tyle, a może uratujecie życie. (…) Bądźcie szczególnie ostrożni – mówiła Karolina Winter-Zielińska ze szczecińskiego oddziału TOZ-u.

Czy możemy sprawdzić, czy kot nie schronił się w naszym aucie? Tak, ale nie zawsze musimy od razu podnosić maskę. Warto chwilę nasłuchiwać, czy z wnętrza auta nie dochodzą żadne dźwięki. Możemy też ostukać opony, aby spłoszony w ten sposób kot zwyczajnie wyszedł z kryjówki. Jeśli zdarzy się przypadek, że kot ukryje się w naszym aucie w poszukiwaniu ciepła, możemy sprawdzić, czy w okolicy ma alternatywne kryjówki. Jeśli nie, warto mu je zapewnić!

TOZ_Easy-Resize_transparent.png


Artykuł powstał we współpracy z Towarzystwem Opieki nad Zwierzętami.

Pierwsza publikacja: 25.04.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg

Zobacz powiązane artykuły

24.04.2025

Dlaczego kotka przynajmniej raz przenosi młode do nowego gniazda?

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Koty mają wiele tajemnic, ale niektóre z nich jesteśmy w stanie odkryć. Dowiedz się, co kieruje kotkami, które przenoszą swoje gniazdo!

kotka przenosi młode

undefined

21.04.2025

Jakie zapachy lubią koty?

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Choć powiadają, że to psy najlepiej „pracują nosem”, mruczki także nieźle radzą sobie z wykorzystywaniem zmysłu powonienia. Jakie zapachy lubią koty? Sprawdź!

jakie zapachy lubią koty

undefined

16.04.2025

Jak zawołać kota w innych językach?

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Jesteś w Grecji, Hiszpanii, a może we Włoszech. Dostrzegasz kota, wołasz „kici kici”, a on nic! Czyżby nie rozumiał? Pomoże ci ściągawka zagranicznego „kiciania”.

jak zawołać kota

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata kotów!

Zapisz się