Grupowy zapach kotów to istny "klej towarzyski"! Dzięki niemu koty żyją ze sobą w zgodzie
Nikoletta Parchimowicz
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Zapach grupowy kotów jest swego rodzaju spoiwem, który łączy i pozwala żyć w zgodzie w kociej grupie. Jak pomóc kotom w jego wymianie i pielęgnacji?
fot. Shutterstock
Koty polegają na zmyśle węchu bardziej niż na jakimkolwiek innym. Zapach jest szczególnie ważny w przypadku tych mruczków, które żyją w grupie. W celu zapewnienia sobie komfortu społecznego wspólnie żyjące mruczki tworzą swój własny zapach grupowy, który ma na celu zaznaczyć konkretnych osobników jako członków grupy. Ten grupowy zapach kotów to istny „klej towarzyski”, który pomaga w utrzymaniu przyjacielskich relacji w kocim stadzie. Pomaga on czuć się kotom bezpiecznie i swobodnie.
Zapach grupowy kotów – warunek współżycia
Istnieje opinia, że kot domowy jest samotnikiem i nie potrafi żyć w stadzie. Otóż kot domowy jest samotnikiem, ale takim, który może żyć w grupie. Dowodem może być wiele gospodarstw domowych, w których żyje więcej niż jeden kot i które to żyją w dobrych relacjach, a nawet przyjaźniach, albo wielkie stada domowych kotów wolnożyjących umiejących żyć razem na jednym terenie w zgodzie. Warunkiem istnienia takich grup jest jednak zapach grupowy, który to te stada scala, a także nadaje im tożsamość. Mimo istnienia takiego zapachu relacje w grupie kotów wyglądają w sposób bardzo skomplikowany. Każdy kot z każdym innym kotem ma osobną relację i siatka tychże relacji tworzy dopiero całość. Ty jako opiekun również jesteś nosicielem zapachu grupowego i ciesz się, bo dzięki temu należysz do kociego stada. Kot oznacza cię nim ocierając się, barankując, liżąc, ugniatając.
Co, gdy brakuje grupowego zapachu?
Najlepszym scenariuszem, gdy nie ma zapachu grupowego, jest to, że koty będą ze sobą po prostu współistnieć, ale nigdy nie będą tworzyć prawdziwej więzi. Jest to sytuacja, w której koty się tolerują, ale najpewniej wolałyby żyć w pojedynkę. Bez wspólnego zapachu drugi kot jest po prostu obcym. W najgorszym przypadkiem brak wspólnego zapachu będzie skutkował brakiem akceptacji, agresją, lękiem i permanentnym stresem u wszystkich mruczków, wzajemnym traktowaniem się jako wrogowie. Obie sytuacje będą zapewne skutkować nadmiernym znaczeniem - moczem i pazurami - załatwianiem się poza kuwetą, chowaniem się, okazywaniem agresji, atakowaniem, wpatrywaniem się, blokowaniem sobie miejsc, przejść. Problemy behawioralne i zdrowotne w takich przypadkach wybuchają od razu bądź kumulują się powoli, by w pewnym momencie uderzyć z wielką mocą.
Kot od zapachów
W grupie może występować kot, który jest odpowiedzialny za rozprzestrzenianie i wymianę zapachu grupowego, a przez to pośrednio za układanie pozytywnych relacji i zachowań społecznych. Kot ten w większym stopniu niż pozostałe mruczki zajmuje się wzajemną pielęgnacją, ocieraniem się o towarzyszy. Jeśli jednak uważasz, że któryś z kocich domowników został poszkodowany w rozdawaniu zapachów, albo specjalnie ominięty w tym procesie – możesz sam stać się takim kotem od zapachów. Jak? Oto sposoby:
- szczotkuj koty tą samą szczotką i nie usuwaj sierści ze szczotki – zrób to dopiero, gdy ta będzie już pełna włosia. Chodzi o to, aby rozprowadzić zapach jednego kota na drugiego. Przed szczotkowaniem pozwól kotu powąchać szczoteczkę, która zawiera zapach drugiego kota. Jeśli jego reakcja jest spokojna - kontynuuj szczotkowanie;
- głaszcz naprzemiennie, szczególnie okolice pyszczka i ogona, gdzie znajdują się gruczoły zapachowe;
- głaszcz koty ściereczką bądź skarpetką, a następnie podrzucaj ten materiał w pobliżu gniazda kota mniej akceptującego;
- podmieniaj kocie posłania, kocyki czy ręczniki, na których lubią spać mruczki, tak aby zapach kompana znalazł się w pobliżu w trakcie pełnym relaksu, jakim jest drzemka;
- pamiętaj, aby nagradzać spokojną reakcję kota na zapach drugiego za pomocą przysmaków, czy głasków. Jeśli kot zacznie syczeć lub odwracać się, odsuń źródło zapachu nieco dalej i przysuwaj go stopniowo;
- pomagaj kotom mieszać zapachy do momentu, aż zaczną robić to same, ocierając się o siebie nawzajem.
Promując „spoiwo społeczne” między twoimi kotami, jakim jest grupowy zapach kotów, środowisko, które kiedyś było strefą wojny, może zostać przekształcone w kocią utopię. Koty połączone zapachem będą odczuwać przynależność do grupy zamiast dyskomfortu z powodu konieczności obcowania z innymi kotami na tym samym terenie. Z kotami, które tak obco i paskudnie pachną! Te proste sztuczki nie zawsze są w stanie rozwiązać poważne problemy, ale mogą je łagodzić. Mogą pomóc twoim mruczkom się dogadać i zapewnić im bezstresowe środowisko, na które zasługują.
Miłośniczka kotów, catsitterka, behawiorystka. Piszę o kotach od wielu lat. O ich naturze uczę się natomiast, odkąd pamiętam. Czuję z kotowatymi niesamowitą więź i porozumienie.
Zobacz powiązane artykuły
10.12.2024
Dlaczego koty lubią się chować? Oto 6 najczęstszych powodów
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
W kartonie, w szafie, pod łóżkiem – każdy szanujący się mruczek ma w zanadrzu kilka sprawdzonych kryjówek. Ale dlaczego w ogóle koty lubią się chować? Sprawdź, dlaczego kot się ukrywa!
undefined
09.12.2024
Kocie rewiry – znaczenie terytorium
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Dlaczego koty znaczą teren? Czy mogą tego nie robić w domu? Rozmawiamy z zoopsychologiem lek. wet. Jolantą Łapińską z Polskiego Stowarzyszenia Zoopsychologów.
undefined
08.12.2024
5 powodów, dla których kot przewraca różne rzeczy
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Tak się dziwnie składa, że kocia łapa podejrzanie często zahacza o różne przedmioty. Skąd bierze się ta skłonność do ich przewracania?
undefined