13.03.2019

Kotka nie akceptuje przygarniętego młodziaka

author-avatar.svg

Beata Leszczyńska

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

fot. Shutterstock

Witam mam kilka pytań mam nadzieję, że dostanę na nie odpowiedź.

1. Około dwóch tygodni temu zaadoptowałam ok. 6 miesięcznego kotka z fundacji, pani która się nim zajmowała przywiozła go i puściła na mieszkanie. Róża (rezydentka), która jest ze mną od 2 lat, ale wzięłam ją jak była dorosła, nie akceptuje małego. Mały skacze na nią i widać, że chce się bawić.

 

Mam feromony w kontakcie Feliway classic, ale mało to pomaga. Róża syczy na niego i są chwile, kiedy pacnie łapką, raz się zdążyło że Rokus (młodziak) miał lekko nosek zadrapany. Zaraz mija miesiąc, jak Rokus jest u nas, a oni nadal się nie akceptują, czy mogę coś zrobić?

 

2. U rodziców jest nowy psiak, ok. 3-miesięczny szczeniak Brat chciałby go wziąć na weekend, a ja obawiam, jak kociaki się zachowają (Róża miała kontakt z już nie żyjącym psiakiem, którego co jakiś czas go braliśmy, nie bała się i podchodziła sama). Jak mogę zapoznać cała trójkę że sobą? Kociak raczej nie miał kontaktu z psami, aczkolwiek jest z fundacji, to wszystko możliwe?

 

Proszę o odpowiedź, bo weekend coraz bliżej!

Wprowadzając kota do nowego domu należy trzymać się ściśle określonej procedury, najpierw ograniczyć mu przestrzeń do jednego pomieszczenia, następnie wymieniać zapachy, zmieniać pomieszczenia i stopniowo umożliwiać kontakty nowemu kotu i rezydentowi. Można posłużyć się siatką montowaną w drzwiach, żeby umożliwiała widok i była jednocześnie barierą. Jeśli dochodzi do ataków, należy to przerywać. Nie ma co liczyć na to, że sytuacja sama się rozwiąże. Sam proces niekiedy trwa dość długo i nie należy go przyspieszać.

Jeżeli chodzi o psa, to również nie można tego puścić na żywioł, tym bardziej, że to młodziak. Zapoznanie kotów z psem może wymagać kilku spotkań w kontrolowanych warunkach i najlepiej, żeby pomógł w tym jakiś doświadczony behawiorysta. Mając tak mało szczegółów i nie widząc zwierząt, niewiele więcej mogę tą drogą podpowiedzieć. Pewne jest, że takie małe psy mogą być natarczywe, a dla kotów może to oznaczać wielki stres, tym bardziej, że same się nie dogadują. Sytuacja jest trudna do rozwiązania, kiedy ma się na to parę dni.

Pierwsza publikacja: 25.04.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg

Zobacz powiązane artykuły

02.07.2025

Twój kot ma chrypkę lub traci głos? W ten sposób także próbuje ci coś powiedzieć

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Twój kot przestał miauczeć? Próbie oddawania głosu towarzyszy chrypka? Bądź czujny i nie bagatelizuj pozostałych objawów.

chrypka u kota (1)

undefined

01.07.2025

Lizanie nie sprzyja gojeniu! Co zrobić, by kot nie lizał rany?

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Szalone gonitwy, zabawy, skoki, wspinaczki, bitwy – możliwości do nabawienia się urazu czy kontuzji w kocim świecie nie brakuje. A czasami rana jest spowodowana operacją. Jak o nią dbać i co zrobić, by kot jej nie lizał?

by kot nie lizał rany

undefined

29.06.2025

Złamany ogon u kota to poważny problem. Co robić, gdy kot złamie ogon?

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Ogon to dla kota prawdziwy skarb. Należy o niego dbać i obchodzić się z nim delikatnie, gdyż dość łatwo ulega urazom. Co zrobić, gdy kot złamie ogon?

złamany ogon u kota

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata kotów!

Zapisz się