02.06.2018
Udar u kota. Czy koty na niego cierpią? To nie tylko ludzka sprawa
Nikoletta Parchimowicz
Ten tekst przeczytasz w 6 minut
Koty mogą cierpieć na kilka rodzajów udaru. Warto znać ich objawy, aby być w stanie w porę pomóc naszemu mruczkowi.
Fot. Shutterstock
Udar u kota jest stanem, podczas którego dochodzi do zaburzenia przepływu krwi w mózgu. Układ sercowo-naczyniowy u kotów jest co prawda nieco inaczej zbudowany niż u ludzi, ale również jest podatny na tego typu patologie. Naruszenie układu krwionośnego może mieć swoje przyczyny nie tylko w urazie, ale także w wadzie przepuszczalności i elastyczności naczyń. W połączeniu z niską krzepliwością krwi, stan ten jest wyjątkowo niebezpieczny.
Udar u kota – rodzaje
U kotów istnieją dwa rodzaje udaru mózgu: udar niedokrwienny i krwotoczny.
- Udar niedokrwienny
Rozwija się, gdy mózg kota nie otrzymuje wystarczającej ilości krwi. Może być to spowodowane niedrożnością naczyń, co prowadzi do tworzenia się skrzepów. Rozpoznanie w domu jest trudne, ponieważ obraz kliniczny nie jest typowy i zależy od obszaru uszkodzenia mózgu.
- Udar krwotoczny
Jest wynikiem pękniętej żyły w mózgu, a więc powodem jest zbyt szybkie krążenie krwi pod zbyt wysokim ciśnieniem. Występuje podczas zerwania naczynia krwionośnego, powodując krwotok mózgowy.
Udar u kota – przyczyny
Przyczynami udaru mózgu mogą być inne choroby, np. cukrzyca. Upośledzenie ścian naczyń może pojawić się też w wyniku ostrego stresu lub choroby układu nerwowego, a także z powodu wrodzonej wady lub wysokiego ciśnienia. Kolejnymi przyczynami mogą być: uraz mózgu lub rdzenia kręgowego, nowotwór mózgu, zatrucie toksynami, chemikaliami albo lekami, a także zbyt tłusta dieta.
Udar u kota – jak go rozpoznać?
- problemy z równowagą
Niepewny chód, utrata równowagi, upadki, nieudane skoki. Z pewnością nie przeoczymy chodzenia w kółko lub bokiem, lecz nasza uwaga powinna skupiać się także na drobniejszych problemach z koordynacja ruchową.
- utrata kontroli nad mięśniami
Nienaturalne pochylenie głowy, zaburzenia połykania, przez co zwierzę często krztusi się jedzeniem, spontaniczne wypróżnianie i oddawania moczu, paraliże i trudności z oddychaniem.
Choć ten objaw może być konsekwencją wielu schorzeń albo po prostu kociego humorku, to jest też jednym z sygnałów udaru, jaki przeszedł kot. W tym przypadku warto dmuchać na zimne, gdyż brak składników odżywczych i nawodnienia jest szczególnie niebezpieczne dla zdrowia kota. Mogą pojawić się bardziej widoczne symptomy – nudności i wymioty.
- problemy z oczami
Udar u kota może powodować upośledzenie wzroku lub niewyraźne widzenie, mimowolne ruchy gałek ocznych, różnice w wielkości źrenic.
- zmiany w zachowaniu
Ogólna apatia, wszelkie nagłe zmiany, alienacja, wycofanie, albo wręcz przeciwnie nadmierne pobudzenie może świadczyć o jakimś problemie. Kot po udarze często będzie spał więcej niż zwykle. Może być nadmiernie zmęczony. Zmiany nastroju, lęk lub spontaniczna agresja, dezorientacja związana z utratą pamięci, krótkie omdlenia – te objawy również powinny zwrócić naszą uwagę. Kot może mylić działania, unikać znajomych osób, a nawet opiekuna.
Czasami niezwykle trudno rozpoznać udar u kota, ponieważ jego objawy mogą być trudne do odróżnienia od chorób neurologicznych, na przykład od padaczki. Dlatego każdy z wymienionych powyżej symptomów powinien wzbudzić naszą czujność i być powodem do wizyty w przychodni weterynaryjnej.
Jak leczyć udar u kota?
Jeśli podejrzewamy udar mózgu u kota, bardzo ważne jest udzielenie mu pierwszej pomocy. Początkowo zwierzę powinno być położone na płaskiej, twardej powierzchni, a głowa powinna być obrócona na bok tak, aby nie doszło do zakrztuszenia i do wymiotów. Podczas ewentualnych napadów drgawkowych trzeba zadbać o to, aby kot nie tłumił języka. Nigdy nie rób kotu zimnych okładów i nie podawaj mu leków uspakajających! A teraz jak najszybciej do weterynarza! I m szybsza pomoc, tym większe szanse kota na zdrowie!
Nigdy nie leczymy kota na własną rękę. Zadaniem opiekuna jest dowiezienie kota do weterynarza i opisanie mu jak najdokładniej wszystkich występujących objawów, co z pewnością ułatwi diagnostykę. Resztę pozostawiamy specjaliście. To zbyt poważne schorzenie, by leczyć je domowymi sposobami. Weterynarz będzie skupiał się na powstrzymaniu rozległego wylewu krwi, dostarczaniu do mózgu tlenu, przywrócenie funkcji uszkodzonym komórkom mózgowym oraz ustabilizowaniu stanu naczyń.
Przy korzystnym przebiegu choroby w ciągu 3 dni po rozpoczęciu leczenia obserwuje się dodatnią dynamikę stanu chorego. Jeśli po 3-4 dniach nic się nie zmienia – prognoza jest niestety niekorzystna, a prawdopodobieństwo zgonu lub niemożności rehabilitacji wzrasta. Bardzo ważna jest diagnostyka, by móc wyeliminować przyczynę. W celu całkowitego lub częściowego odzyskania utraconych funkcji u kota konieczne są zarówno leki, jak i fizjoterapia.
Co po udarze?
Udar u kota to nie wyrok! Kot szybko adaptuje się do nowej sytuacji i potrafi radzić sobie z chorobą. Nie powinno to jednak być powodem dla porzucenia rehabilitacji poudarowej. Niestety, bardzo często nie dochodzi do pełnego wyzdrowienia. Co nie zmienia faktu, że kot może wrócić do zdrowia nawet w 90% i zawsze warto walczyć do końca. Kot może pozostać z upośledzeniem wzroku, porażeniem łapek, uszkodzeniem słuchu lub pamięci, ale mimo to świetnie będzie sobie radził. Naszym zadaniem jest maksymalne poprawianie komfortu jego życia. Życia po udarze.
Udar cieplny
Zbliża się lato, nasze mruczki zachłannie wyłapują wszelkie promienie słońca. Co prawda koty mają większą tolerancję na wysoką temperaturę niż ludzie, jednak i ta ma swoje granice. Skutkiem przegrzania organizmu może być udar cieplny. Nawet jeśli wiemy, jak chronić kota od przegrzania w upał, to nie jesteśmy przecież w stanie pilnować go 24 na dobę.
Szczególnie uważajmy na:
- mocno „ofutrzone” koty,
- koty bezwłose,
- te z białą sierścią (u tych powinniśmy stosować specjalne kremy z filtrem, ponieważ ich skóra szczególnie narażona jest na poparzenia!),
- ale także koty o czarnym futerku (ciemny przyciąga słońce),
- koty ras z krótkimi nosami (np. persy), które gorzej chłodzą wdychane powietrze,
- kotki w ciąży oraz mamy z młodymi,
- seniorów,
- koty chore (szczególnie te z problemami kardiologicznymi, płucnymi i nerkowymi),
- koty z nadwagą.
Udar cieplny – objawy
Jak rozpoznać, że nasz kot się przegrzał? Z pewnością oznaką będzie podwyższona temperatura, ale tej nie zawsze jesteśmy w stanie sprawdzić. Inne objawy, które trudno przeoczyć to: omdlenia, kot słania się i „przelatuje przez ręce”, wymiotuje, ma drgawki, biegunkę, ślinotok. Może również być nadto pobudzony, głośno miauczeć, ziać, a jego język i dziąsła zrobią się ciemne lub sine. Co robić? Interwencja jest konieczna, w przypadku jej braku kotu grozi nawet śmierć!
Co robić podczas udaru cieplnego u kota?
Przede wszystkim izolujemy kota od słońca. Staramy się zapewnić mu odpoczynek w chłodnym (nie zimnym!) miejscu. Nie polewamy zimną wodą – to grozi szokiem termicznym. Obniżanie temperatury powinno być stopniowe. Powinniśmy letnią wodą chłodzić łapki, pachwiny, głowę, możemy także przykryć go wilgotnym ręcznikiem. W stanie przegrzania nie karm kota.
Bardzo ważne jest nawodnienie kota. Ale uwaga: jeśli kot nie jest do końca przytomny, nie każemy pić mu na siłę, nie wlewamy wody do pyszczka – to grozi zadławieniem. Kontrolujemy puls, a po ustabilizowaniu sytuacji pędzimy do weterynarza.
W lecznicy kot powinien pozostać na obserwacji. Prawdziwe objawy mogą pojawić się z opóźnieniem. Zbyt wysoka temperatura organizmu mogła doprowadzić do odwodnienia, a w przypadku kotów już 8-procentowe odwodnienie stanowi zagrożenie dla jego zdrowia. Konieczne będzie nawodnienie, podanie elektrolitów i obserwacja stanu zdrowia.
Pamiętajmy, aby w czasie upałów kot zawsze miał zapewniony dostęp do cienia i miseczkę ze świeżą zimną wodą. Nigdy, ale to przenigdy nie zostawiamy go samego w samochodzie!
Miłośniczka kotów, catsitterka, behawiorystka. Piszę o kotach od wielu lat. O ich naturze uczę się natomiast, odkąd pamiętam. Czuję z kotowatymi niesamowitą więź i porozumienie.