07.07.2022
Zapalony psiarz, który nie chciał kota, przygarnął jednego. Teraz świata poza nim nie widzi
Pola Bajera
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Miłośnik psów wziął pod swoje skrzydła chorego kota, a ten przy nim rozkwita. Świat nie jest czarno-biały i nie powinno się oceniać książki po okładce. Mężczyzna wręcz błagał swoją żonę, by wzięli na stałe tego mruczącego czworonoga! Sprawdźmy, jak to się stało, że psiarz z krwi i kości przygarnął kota i otoczył go swoją opieką? Ileż to było historii, w których ludzie za nic świecie nie chcieli mieć w domu kota, a gdy to nastąpiło... świata poza nim nie widzieli? Jak to się dzieje?
fot. Shutterstock
Przed adopcją
Kiedy ten szary puchaty mruczek przebywał w schronisku, non stop wpychał pyszczek w klatkę, gubił sierść i w ogóle nie chciał jeść. Był w coraz gorszym stanie, a stres zżerał go niemiłosiernie. Wszystko to odbijało się na zdrowiu fizycznym i psychicznym mruczka. Na szczęście okazało się, że znaleziono dom tymczasowy dla potrzebującego czworonoga.
Po
Zmiana była natychmiastowa… Kot odżył! Zarówno na zewnątrz, jak i w środku. Jego sierść odnalazła swój dawny blask i przestała wypadać. Praktycznie cały czas zamknięte oczy zaczęły patrzeć na świat szeroko otwarte. Mruczek bardzo się ożywił i otworzył przed nowymi domownikami.
Nowy dom
Kiedy małżeństwo wzięło Buga – bo tak nazwano kota – do domu, on w ogóle się nie bał. Nagle, jak po dotknięciu czarodziejską różdżką, zaczął żyć zupełnie normalnie… tak, jak gdyby wcześniejsza choroba w ogóle nie istniała. Stał się bardzo czuły i pokochał przytulanie oraz wszelkie pieszczoty.
Zapalony psiarz przygarnął kota
Mąż kobiety, która zapewniła kotu dom tymczasowy, należał do miłośników psów, a nie kotów. Jednakże Bug zupełnie to zmienił... Jak mówi żona: „nigdy nie pozwoliłby mężowi się zignorować”. Po pewnym czasie spędzonym z puchatym przyjacielem, mąż powiedział do żony, że na sto procent muszą go zatrzymać. Kobieta była początkowo zszokowana tym pomysłem, gdyż niedawno z jej inicjatywy adoptowali dwa koty i nie planowała brać trzeciego mruczka na stałe. Jednakże ostatecznie mąż namówił żonę na przygarnięcie Buga. Nawet panie w schronisku rozbawił fakt, że to właśnie mężczyzna chciał zatrzymać kota. Dziś Bug jest bardzo szczęśliwy w nowym domu – ze swoimi kocimi braćmi i ludzkimi rodzicami.
Źródło: https://www.facebook.com/thedodosite/videos/1564125040719942/
Polecane przez redakcję
Reklama
Mam na imię Pola. Ukończyłam Filologię Polską na UW, a obecnie kontynuuję ten kierunek na studiach magisterskich. Zaczęłam też drugie studia z Hispanistyki. Uwielbiam zwierzęta, podróże, kuchnie świata i poezję – piszę też swoją własną. Moja ulubiona rasa kota to devon rex.
Polecane przez redakcję
Reklama
Zobacz powiązane artykuły
20.05.2023
Lekkomyślne zachowanie byłego piłkarza Manchesteru City – zabrał na spacer... tygrysa!
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Spacer z tygrysem u boku... czy to aby nie przesada? Jak zareagowali przechodzący nieopodal ludzie? Śmiemy wątpić, że czuli się bezpiecznie. A jak czuł się sam tygrys prowadzony na łańcuchu? Przyjrzyjmy się dokładniej nieodpowiedzialnemu postępowaniu byłej gwiazdy Manchesteru City.
undefined
18.05.2023
Kot-włamywacz spowodował ogromne straty, za które ktoś słono zapłaci
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Niderlandzki mruczek dał pokaz swoich umiejętności, kiedy niespodziewanie wkradł się do świeżo odremontowanego ratusza. Co robił kot-włamywacz, gdy dostał się do środka, i ile będą kosztować spowodowane przez niego straty? Przekonajmy się!
undefined
28.04.2023
Kot szuka domu! Balbinka
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
W schronisku przebywam nieco ponad rok. Do tej pory nikt się mną nie zainteresował. Czy to dlatego, że mam już swoje lata? A może dlatego, że zdiagnozowano u mnie kocią białaczkę? Nie wiem. Mam jednak nadzieję, że już wkrótce się to zmieni. Zacznijmy od początku…
undefined