Dlaczego kot turla się na twój widok? Sprawdź!

Spośród szeregu kocich zachowań to chyba właśnie to najczęściej podlega błędnej interpretacji. Fakt, że kot turla się na nasz widok, wcale nie oznacza, że mamy go pogłaskać po brzuszku. Co więcej, takie zachowanie może skończyć się... podrapaniem! Co w takim razie oznacza turlanie się?

Kot turla się na widok człowieka

Turlanie, przeciąganie się i prezentowanie brzuszka – te czynności koty wykonują dość często. Co jednak one oznaczają? Bo okazuje się, że ten pokaz nie zawsze ma takie samo przesłanie. Sprawdźmy, co warto wiedzieć na ten temat, aby nie zaszkodzić relacji z mruczkiem.

W końcu rozluźnienie...

Gdy wychodzimy, nasze koty na nas czekają – żaden kociarz nie ma co do tego wątpliwości. Dopiero gdy wracamy, koty czują się na powrót rozluźnione i bezpieczne. Wszystko dlatego, że nasza obecność jest częścią ich rutyny dnia. Jeśli więc mruczek kładzie się na nasz widok na podłodze, przeciąga i prezentuje brzuch, to prawdopodobnie jest ucieszony, że nas widzi i w końcu może... wyluzować. Pokazuje też, jak dużym zaufaniem nas darzy!

Radość na widok człowieka

Koty turlają się, aby pokazać podekscytowanie, na przykład na nasz widok. W takim wypadku najpierw będą nas radośnie witały (np. ocierając się i bodąc cię łebkiem), po czym zaczną turlać się po podłodze. Niektóre mruczki dodatkowo wokalizują, czyli wydają z siebie głośniejsze niż zwykle dźwięki.

Opiekun zapomniał o rutynie...

Jak już wspomnieliśmy, rutyna jest szalenie ważna w życiu mruczka. Z tego powodu, jeśli o czymś zapomnimy, możemy być prawie pewni, że kot nam o tym... przypomni! Jeśli nasz mruczek nagle przewraca się na plecy tuż pod naszymi nogami, to prawdopodobnie jest to oznaka, że o czymś nie pamiętamy... Sprawdźmy godzinę – bardzo możliwe, że właśnie nadeszła pora karmienia/zabawy/spaceru na smyczy. W końcu rutyna jest nie tylko święta dla kota, ale i gwarantuje mu poczucie bezpieczeństwa i życie bez stresu!

Turlanie z nudów – czyli pobawmy się z kotem!

Kot, który najpierw chodzi po mieszkaniu, a potem nagle pod naszymi nogami zaczyna się turlać, z dużym prawdopodobieństwem bardzo się nudzi... To czas, żeby sięgnąć po zabawki i zapewnić mu nieco rozrywki! Spróbujmy zainicjować zabawę. Jeśli kotu właśnie o to chodziło, na pewno się do niej przyłączy!

Kocie ostrzeżenie

W rzadkich przypadkach przewrót na plecy może być przejawem agresji – sygnalizuje gotowość do ataku. Gdy mruczek leży w taki sposób, może jednocześnie atakować wszystkimi łapami i zębami. W takiej sytuacji pojawiają się też inne oznaki wzburzenia, takie jak gwałtowne uderzanie ogonem, syczenie i/lub warczenie.

Kiedy turlanie oznacza problemy...

Nie zawsze turlanie się jest słodkim, uroczym gestem. Czasami może być oznaką poważnej choroby... Dotyczy to zwłaszcza kotów, które wykonują bardzo gwałtowne manewry, a dodatkowo zachowują się przy tym nietypowo. W takim przypadku zawsze przyjrzyjmy się, czy nasze koty nie mają innych objawów, takich jak:

• częstsza wokalizacja,
• zwiększona agresja,
• załatwianie się poza kuwetą,
• dezorientacja,
• zaburzenia snu.

Jeśli kot zachowuje się nietypowo albo ma więcej niż jeden objaw, to najwyższy czas odwiedzić lekarza weterynarii. Pamiętajmy, że mruczki są świetne w maskowaniu chorób, dlatego każda nawet najmniejsza zmiana w zachowaniu powinna być wskazaniem do wizyty u specjalisty.