Niekoniecznie.
Popcornu nie wolno podawać małym kociakom, gdyż mogą się zadławić, ani starszym kotom – seniorzy mają już mniej sprawny układ pokarmowy, mogą się u nich pojawić problemy z trawieniem.
Bardzo ważny jest sposób przyrządzenia, czyli dodatki.
Jakiego popcornu nie wolno podawać kotom?
Z dodatkiem soli. Absolutnie i nigdy, nawet jako przysmak. Sól zaburza równowagę elektrolitów i niszczy kocie nerki. Zakazane są też: cebula i czosnek jako trujące dla kotów.
Istotna jest też wielkość. Zbyt duże kule popcornu mogą doprowadzić do zadławienia nawet dorosłego zwierzęcia.
W przypadku gotowego popcornu w grę mogą też wchodzić chemiczne dodatki, potencjalnie szkodliwe lub trujące dla kota.
Kukurydza sama w sobie nie jest szkodliwa dla naszych pupili. Do pewnego stopnia mruczki są w stanie ją trawić.
Mączkę kukurydzianą stosuje się w suchych karmach jako wypełniacz, jest pomocna w formowaniu krokietów, dla kota stanowi głównie źródło węglowodanów, nie jest zatem wskazana w nadmiarze. Koty to przecież zdeklarowani mięsożercy i na samej kukurydzy długo by nie pociągnęły… Ziarno kukurydzy to głównie węglowodany, malutko błonnika, niewielka ilość witamin z grupy B, trochę żelaza i białka. Zalety zdrowotne – niewielkie dla drapieżnika.
Z drugiej strony – małe kawałki puchatych chrupek mogą być świetną zabawką dla kota. Byle przygotowane w domu, bez dodatków, niewielkich rozmiarów i – podawane sporadycznie, w niewielkich ilościach.
